Newsy

J. Buzek: Czempiony narodowe muszą wygrywać konkurencję na europejskim rynku. Szansą może być ich umiędzynarodowienie

2016-05-27  |  06:45

Zgodnie z rządowym Planem na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju ważną rolę w gospodarce mają odgrywać czempiony, czyli silne, krajowe przedsiębiorstwa, które są konkurencyjne za granicą. Zdaniem prof. Jerzego Buzka to trend, który widać w wielu europejskich krajach. Dodaje jednak, że nawet jeśli firma świetnie sobie radzi lokalnie, nie oznacza to, że poradzi sobie z konkurencją w UE. Wiele firm odkryło, że wzmocnieniem może być umiędzynarodowienie.

Wiele rządów europejskich stara się stworzyć u siebie coś w rodzaju czempionów narodowych. To nie jest polski pomysł. Trzeba jednak pamiętać o tym, że na dużym europejskim rynku taki narodowy czempion może sobie nie dać rady. Dlatego firmy europejskie już dawno odkryły, że warto się umiędzynarodowić po to właśnie, żeby te czempiony mogły wygrywać na europejskim rynku, skoro go otworzyliśmy – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Jerzy Buzek, były premier RP i przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki w Planie na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju podkreślił, że w Polsce jest znacznie mniej czempionów niż na rynkach rozwiniętych. Podstawą krajowej gospodarki jest sektor małych i średnich przedsiębiorstw (99,8 proc. firm), który odpowiada za 70 proc. PKB oraz podobny odsetek miejsc pracy. Według przytaczanego w planie rankingu „Forbesa” tylko sześć polskich firm może być uznanych za światowe czempiony, podczas gdy w Wielkiej Brytanii jest ich 95, we Francji – 64, w Niemczech – 50, a w Hiszpanii – 28. Na całym świecie takie firmy najwięcej wydają na badania i rozwój, tworzenie innowacyjnych produktów i usług oraz chronią gospodarkę przed zjawiskiem tzw. drenażu mózgów.

Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego przedstawiciel węgierskiego rządu mówił o internacjonalizacji gospodarki, o internacjonalizacji małych i średnich przedsiębiorstw. A więc to jest nieco inne podejście niż polskie, być może Węgrzy mają doświadczenie z ostatnich paru lat i dlatego odchodzą nieco od tego narodowego podejścia, które polski rząd często proponuje. Ale oczywiście i jednego i drugiego musimy mieć odpowiednie proporcje. Żadnej z tych idei nie należy negować, tylko przyjąć właściwe proporcje – podkreśla prof. Buzek.

Autorzy Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju podkreślają, że rozwój polskich firm pociągnie za sobą rozwój całej gospodarki. Większe firmy mają bowiem lepsze warunki do wdrażania innowacji, tworzenia wysokojakościowych miejsc pracy czy ekspansji zagranicznej. Mają też dostęp do tańszego kapitału i większe możliwości fuzji i przejęć. W planie wskazano także na konieczność szukania rynków zbytu dla przedsiębiorstw, które mają potencjał uzyskania statusu czempiona.

Niewątpliwie jest stała zależność pomiędzy działalnością gospodarczą a tym, o czym decyduje i w jaki sposób działa państwo – podkreśla prof. Jerzy Buzek. – To wiąże się również z tym, czy kapitał ma swoją narodowość.

Zdaniem byłego premiera RP i przewodniczącego Parlamentu Europejskiego również ważnym wyzwaniem dla państwa jest takie ukształtowanie wzrostu gospodarczego, aby sprzyjał on obywatelom i żeby wszyscy mogli odczuć jego pozytywne skutki.

To jest problem, z którym borykamy się od lat. Dotyczy on pełnej liberalizacji czy daleko idącej liberalizacji gospodarki i tego, w jaki sposób odpowiedzieć na wyzwania, zagrożenia i oczekiwania społeczne – zauważa prof. Jerzy Buzek. – Gospodarka rynkowa od dawna próbuje odpowiedzieć na te pytania i ciągle nie ma ostatecznej odpowiedzi i zapewne nigdy jej nie będzie. Zawsze poruszamy się pomiędzy bardzo silnymi regułami liberalnymi a czymś, co można nazwać społecznym podejściem. W tych ramach należy szukać równowagi i najbardziej korzystnych rozwiązań, które mogłyby nam pomóc szybko się rozwijać, a równocześnie spełniać oczekiwania społeczne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł

Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek

Polityka

Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

– ​Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro.  Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.

Handel

Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.