Mówi: | Artur Kaźmierczak |
Funkcja: | partner zarządzający |
Firma: | Grupa Mzuri |
Kwiecień niekorzystny dla wynajmujących mieszkania. Sytuacja powoli wraca do normy
Pandemia koronawirusa zachwiała rynkiem długoterminowego najmu mieszkań. Jeszcze w marcu liczba wynajętych lokali nie odbiegała od normy, natomiast już w kwietniu obniżyła się o około połowę. Obecnie sytuacja powoli wraca jednak do normy. Co istotne, na rynku nie widać też dużych problemów z niewypłacalnością najemców ani presji na obniżki czynszów. Pojawiła się za to grupa nowych inwestorów, którzy w obecnej sytuacji wietrzą okazję do zakupów mieszkań w bardzo dobrych cenach.
– Rynek najmu długoterminowego w Polsce zmienia się właściwie na naszych oczach, na szczęście nie radykalnie. Niektóre z tych zmian są na lepsze, większość chyba niestety na gorsze. Widzimy m.in. przejściowy spadek zainteresowania najemców wynajmowaniem nowych mieszkań, jednak to zainteresowanie już wraca – miejmy nadzieję – do wcześniejszego poziomu – mówi agencji Newseria Biznes Artur Kaźmierczak, partner zarządzający Grupy Mzuri, która zajmuje się zarządzaniem najmem i grupowym inwestowaniem w mieszkania.
Ze statystyk grupy wynika, że jeszcze w marcu liczba wynajętych mieszkań nie odbiegała od normy, natomiast już w kwietniu obniżyła się o około połowę. Także liczba telefonów od potencjalnych najemców zmniejszyła się około dziesięciokrotnie. Z drugiej strony polepszyła się jakość kontraktów, a znacznie większa niż zwykle część telefonów kończy się podpisaniem umowy najmu.
– Ludzie nadal szukają mieszkań na wynajem i po pewnym załamaniu związanym z wprowadzeniem kwarantanny, a potem jeszcze ze Świętami Wielkanocnymi, teraz widzimy odbicie zainteresowania. Jednakże poziom pustostanów nieznacznie wzrósł. W ubiegłym roku na koniec kwietnia wskaźnik pustostanów wynosił 5,9 proc., natomiast teraz – 7 proc. Jeszcze 10 dni temu wynosił 7,1 proc, więc obserwujemy minimalne odbicie w poziomie pustostanów, jak i zainteresowaniu najemców – prognozuje Artur Kaźmierczak.
Na wzrost poziomu pustostanów złożyły się trzy czynniki: większe niż przed pandemią trudności z wynajęciem mieszkania, zwolnienie niektórych lokali przez studentów oraz przez część najemców z zagranicy. Z drugiej strony widoczny jest jednak zwiększony odsetek przedłużeń umowy najmu. W przypadku Mzuri w kwietniu br. ten odsetek wyniósł 73 proc. już w pierwszym tygodniu miesiąca (dla porównania, w kwietniu 2019 roku wyniósł 75 proc. w całym miesiącu).
Co ciekawe, na razie nie widać również znaczącej presji najemców na obniżki czynszów i poza pojedynczymi przypadkami nie nastąpiły ich znaczące spadki. Grupa Mzuri w marcu w kilku przypadkach rozłożyła na raty spłatę czynszu tym najemcom, którzy wpadli w kłopoty z powodu pandemii. Zjawisko to nie miało na razie masowego charakteru. O działania pomocowe (np. zawieszenie, obniżkę czynszu) wystąpiło raptem ok. 8 proc. najemców, przy czym łączna wartość wnioskowanej pomocy stanowiła zaledwie ok. 0,6 proc. całości należnego za kwiecień czynszu.
– Nie widzimy problemu zalegania najemców za czynsz. Zebraliśmy ponad 97 proc. czynszu należnego za kwiecień, więc ten problem praktycznie nie istnieje. Nasza ściągalność jest tylko minimalnie gorsza, niż miało to miejsce w analogicznych okresach poprzednich miesięcy – mówi partner zarządzający Grupy Mzuri. – Z kolei stawki czynszu nie zmieniają się poza trzema lokalizacjami, gdzie na rynek wpłynęła duża liczba mieszkań wcześniej przeznaczonych na najem dobowy. Tam rzeczywiście stawki spadły o około 10–15 proc.
Te trzy lokalizacje to Śródmieście w Warszawie, okolice Starego Miasta w Krakowie oraz gdańskie Główne Miasto.
Lokale z najmu dobowego są z reguły wykończone w wysokim standardzie, a jednocześnie często są oferowane po stawkach obniżonych o ok. 10–15 proc. względem przeciętnych stawek rynkowych. Grupa prognozuje jednak, że w dłuższej perspektywie wpływ konkurencji ze strony mieszkań na wynajem krótkoterminowy na cały rynek będzie ograniczony. Wynika to m.in. z faktu, że stanowią one małą część całego rynku (ok. 2–2,5 proc.). Na około 30–50 tys. mieszkań na doby przypada ok. 1–1,1 mln lokali oferowanych na długi okres.
Artur Kaźmierczak zauważa też, że pandemia koronawirusa nie spowodowała załamania popytu na mieszkania na wynajem. Co prawda w marcu widoczne było chwilowe wstrzymywanie się inwestorów z takimi zakupami, a nieliczni w ostatniej chwili wycofywali się z transakcji. Z drugiej strony pojawiła się jednak grupa inwestorów, którzy w obecnej sytuacji widzą dobrą okazję do zakupów mieszkań w atrakcyjnych cenach. Sprzyjają temu m.in.: dwukrotna obniżka stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu 0,5 proc. (stopa referencyjna) i 0,0 proc. (stopa depozytowa), niepewność i duża zmienność na rynku akcji, silny odpływ kapitału z funduszy TFI (według wstępnych danych Analizy.pl w marcu br. wycofano co najmniej 12 mld zł, co stanowi najgorszy wynik w historii) oraz przekonanie inwestorów o spodziewanych przecenach mieszkań.
– Rynek inwestycyjny wziął bardzo głęboki oddech po wprowadzeniu kwarantanny w połowie marca. Wiele transakcji zostało zawieszonych, odroczonych albo w ogóle anulowanych. Jednak po około dwóch tygodniach widzimy już, że pojawiają się nowe transakcje. Nasi starzy inwestorzy nadal kupują i pojawiła się też grupa nowych. Poziom zakupów może nie jest jeszcze taki jak przed pandemią, ale nie jest też tak, że rynek inwestycyjny zamarł – mówi partner zarządzający Grupy Mzuri.
Czytaj także
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Autostrada A4 może być rozbudowana o trzeci pas ruchu szybciej niż planowano. Jej zarządca proponuje niezwłoczne rozpoczęcie prac
O przyspieszenie prac związanych z rozbudową A4 na odcinku Kraków – Katowice o trzeci pas ruchu apeluje spółka Stalexport Autostrady do przedstawicieli strony publicznej. Według zarządcy autostrady projektowanie mogłoby się zacząć niezwłocznie, co znacząco skróciłoby czas realizacji całego przedsięwzięcia. W innym wypadku już za dwa lata użytkownicy trasy będą musieli mierzyć się z problemem korków.
Prawo
Tylko co piąty nakaz powrotu migranta do kraju pochodzenia jest realizowany. UE chce wprowadzić nowe skuteczne procedury

Obecnie w Unii Europejskiej obowiązuje 27 różnych systemów odsyłania migrantów. W efekcie tylko co piąty nakaz powrotu jest faktycznie realizowany. Komisja Europejska zaproponowała wspólny europejski system powrotów, który ma na celu szybsze, prostsze i skuteczniejsze procedury. Nowe przepisy uzupełnią pakt o migracji i azylu przyjęty w zeszłym roku. – Nie rozwiązuje to jednak wszystkich problemów. Konieczna jest restrykcyjna kontrola i wsparcie krajów, żeby zapobiec dalszej migracji – ocenia europoseł Arkadiusz Mularczyk.
Handel
Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu

W 2024 roku eksport polskich produktów i przetworów rolno-spożywczych wzrósł w porównaniu z rokiem poprzednim do rekordowej wartości w euro. Pozytywną dynamikę odnotował handel zarówno z krajami Unii, jak i spoza wspólnoty. Dalsze sukcesy polskich eksporterów będą zależały m.in. od zwiększania udziału produktów wysokoprzetworzonych w zagranicznej sprzedaży. Wszystko zależeć jednak będzie od popytu i międzynarodowych regulacji.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.