Mówi: | William Devine |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Quintessentially Poland |
Ogólnoświatowy rynek concierge rozwija się. Polska intratnym rynkiem
Usługi concierge dopiero raczkują na polskim rynku, ale zapotrzebowanie na nie będzie rosło. Zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i korporacyjnych. Zakres usług, jaki oferują firmy z branży, jest bardzo szeroki: od pomocy w życiu codziennym aż po niezwykłe życzenia, związane z organizacją czasu, podróży, rozrywką. Dyrektor generalny Quintessentially Lifestyle w Polsce spodziewa się w najbliższym czasie rozwoju usług związanych ze służbą zdrowia i edukacją.
Concierge, które narodziło się w USA, jako odpowiedź na przeciążenie pracą i zmęczenie, ma za zadanie spełnianie potrzeb osobistych pracowników. Popularne na całym świecie, teraz rozwija się również w Polsce.
– Polska jest nowym rynkiem dla usług concierge, rynkiem mało dojrzałym. Ludzie muszą poznać i zrozumieć ideę tych usług – co się za nimi kryje i skąd się wziął ten koncept. To wyzwanie, ale jest ono bardzo ekscytujące, bo wprowadzanie nowych usług i koncepcji na rynek jest zawsze ciekawym doświadczeniem – mówi William Devine, dyrektor generalny Quintessentially Lifestyle w Polsce.
Jego zdaniem, konsumenci w krajach, w których rozwijają się tego typu usługi, przyzwyczajają się do pomocy firm concierge. Tak jest np. w USA czy Irlandii.
– To jak z piciem wina: kiedy zaczynasz, nie rozróżniasz dobrze rodzajów i szczepów. Jednak im więcej go pijesz, tym bardziej zaczynasz się nim interesować, twój smak się rozwija i masz potrzebę próbowania coraz lepszych win, aż w końcu stajesz się specjalistą w tym zakresie. Więc naszym celem jest wprowadzenie i rozpropagowanie koncepcji usług concierge i sprawienie, że ludzie się do nich przyzwyczają – zapewnia dyrektor generalny Quintessentially Lifestyle w Polsce.
Firma funkcjonuje w ponad 70 krajach i obsługuje ponad 150 tysięcy zamożnych klientów. Usługi concierge adresowane są zarówno do osób prywatnych, zamożnych, o wysokich dochodach, jak i do korporacji.
– Naszym celem, który chcemy osiągnąć w Polsce, jest zdobycie nie więcej niż 2 tysięcy prywatnych klientów. Możemy zajmować się też 5–10 dużymi klientami korporacyjnymi – podkreśla William Devine.
Z usług concierge okazjonalnie lub regularnie korzystają głównie przedsiębiorcy, menadżerowie oraz ludzie wolnych zawodów. Wszyscy, mając niewiele czasu wolnego, chętnie sięgają po pomoc osobistego doradcy, który wyręczy ich w rezerwacji hoteli, biletów na pociąg, aranżacji spotkań, organizacji czasu wolnego. Konsjerż pomoże również w zorganizowaniu opieki nad dziećmi czy zwierzętami, zarezerwuje bilety na koncert, przypomni o spotkaniach, pomoże zorganizować przyjęcie czy wesele. Zdarzają się też niecodzienne życzenia, np. wyszukanie romantycznego miejsca na randkę z okazji walentynek czy rezerwacja biletu na mecz, na który wejściówki zostały już wyprzedane.
– Chcemy zaproponować naszym klientom coś, o czym nawet nie zdążyli jeszcze pomyśleć, a co ułatwi im życie – przyznaje Devine.
Ocenia, że do nowych trendów concierge można zaliczyć zdrowie i edukację. Kwestia zdrowotna to przede wszystkim leczenie za granicą. W edukacji liczy się pomoc w organizowaniu nauki w odpowiedniej szkole.
– Ludziom bardzo zależy na tym, aby mieć pewność, że ich dzieci mają dostęp do możliwie najlepszej edukacji i że oni mają szansę wysłać je za granicę do dobrej szkoły z internatem lub możliwie najlepszego uniwersytetu w USA, Wielkiej Brytanii czy gdziekolwiek na świecie – wyjaśnia William Devine.
Quintessentially Lifestyle to największa firma oferująca na świecie usługi z zakresu zarządzania stylem życia.
– Nasze usługi nie są aż tak drogie, jak ludzie myślą. Opłata członkowska za rok na wejściu wynosi 15 tys. zł. Jeśli podzielić to przez 12 miesięcy, wychodzi niewiele ponad 1 tys. zł. To oczywiście poważne pieniądze, ale trzeba pamiętać o tym, że pomagamy klientom zaoszczędzić czas, zorganizować codzienne życie, a wszystkie usługi, z których korzystają, dostają nie tylko na najwyższym poziomie, lecz także po niższej cenie – podkreśla William Devine.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.