Newsy

Rośnie problem zatorów płatniczych. 57 proc. małych i średnich firm nie będzie płacić na czas kontrahentom

2020-04-17  |  06:30

Co trzecie mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwo usłyszało już od swoich odbiorców, że z powodu pandemii nie zapłacą im w terminie – wynika z badania na zlecenie BIG InfoMonitor. Z drugiej strony prawie 60 proc. z nich uznaje za prawdopodobne, że sami przestaną płacić swoim kontrahentom, by ratować sytuację firmy. Przedsiębiorcy obawiają się, że pandemia koronawirusa i związany z nią kryzys przyniosą im problemy, takie jak spadek obrotów, konieczność zamrożenia płac pracowników czy opóźnienia w zamówieniach i dostawach. Aż siedem na dziesięć firm z sektora MŚP przyznaje, że zagrożona jest ich płynność finansowa.

W zwykłych realiach gospodarczych prawie połowa firm regularnie doświadcza opóźnień płatności od kontrahentów. Pandemia koronawirusa niestety spotęguje ten problem. Jak wynika z badania Research & Grow dla BIG InfoMonitor, już na początku paraliżu gospodarki wywołanego kwarantanną co trzecie mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwo usłyszało od swoich odbiorców, że z powodu pandemii nie zapłacą im w terminie. Przy czym co szósta firma dostała taki sygnał od wielu swoich kontrahentów.

– Pewne jest, że po pandemii koronawirusa rozliczenia B2B nie będą już takie same jak wcześniej. Kondycja gospodarki mocno się pogorszy, wiele przedsiębiorstw będzie miało kłopoty z utrzymaniem się na powierzchni, co przełoży się na ich płynność finansową, będą więc opóźniały płatności – mówi agencji Newseria Biznes Halina Kochalska, ekspertka Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor.

W badaniu BIG InfoMonitor aż dwie trzecie mikrofirm zatrudniających do dziewięciu osób przyznało, że prawdopodobnie same też przestaną płacić swoim kontrahentom w terminie. W całym sektorze MŚP odsetek ten wynosi 57 proc. Jak podkreśla Halina Kochalska, część opóźnionych płatności będzie wynikać z realnych kłopotów finansowych przedsiębiorstw. Są jednak obawy, że niektórzy kontrahenci przestaną płacić przez zapobiegliwość i w trosce o własny biznes będą zatrzymywać gotówkę na koncie na wszelki wypadek.

– Niestety wcale nie jest rzadkością, że wiele płatności nie przychodzi do dostawców na czas tylko dlatego, że odbiorca po prostu ma taki styl bycia i kredytuje się ich kosztem, przeciągając kredyt kupiecki w nieskończoność. W sytuacji ogromnych napięć płynnościowych tego typu zachowania będą bardzo niebezpieczne i mocno nieetyczne. Firmy, które stosunkowo dobrze sobie radzą, powinny teraz wykazać się wyjątkową solidarnością i płacić swoim dostawcom w terminie, aby nie pogłębiać problemów gospodarki – podkreśla  ekspertka.

Przedsiębiorcy nie mają wątpliwości, że pandemia koronawirusa i związany z nią kryzys przyniosą im kłopoty, przede wszystkim spadek obrotów (87 proc.) i konieczność zamrożenia płac pracowników (75 proc.). Siedem na dziesięć firm obawia się o swoją płynność finansową, a niewiele mniej – opóźnień w zamówieniach i dostawach. Prawie połowa przedsiębiorców ma również obawy, że inni będą wywierać silniejszą presję na odzyskiwanie długów.

– Jedna trzecia przedsiębiorców deklaruje, że będzie teraz z większą empatią podchodzić do rozliczeń ze swoimi kontrahentami. Tylko 16 proc. zamierza być bardziej restrykcyjnych, a połowa nie będzie – przynajmniej na razie – zmieniać swojego podejścia do egzekwowania należności. Jednocześnie połowa przewiduje, że jednak ich partnerzy będą bardziej natarczywie niż wcześniej upominać się o zapłatę – wskazuje Halina Kochalska.

Jak podkreśla, firma może wykazać większą empatię wobec stałych odbiorców, którzy do tej pory jej nie zawodzili. Powinna natomiast zachować daleko idącą ostrożność w rozliczeniach z kontrahentami, którzy przysparzali problemów z płatnościami nawet w okresie dobrej koniunktury. – Warto stosować na fakturach pieczęci ostrzegawcze, które pokazują, że ważne są dla nas terminowe rozliczenia. Warto też dzwonić, odzywać się, by nie zostawiać wrażenia, że termin płatności nie ma dla naszej firmy większego znaczenia. Gdy kontrahent jednak zwleka, motywująco może zadziałać wezwanie do zapłaty ostrzegające o wpisie do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. A w ostateczności sam wpis do rejestru plus powiadomienie o podjęciu takiego kroku. W wysyłaniu takich pism skutecznie pomaga i wyręcza BIG tłumaczy specjalistka.  

– Wielu przedsiębiorców wyjdzie z kwarantanny mocno poturbowanych, dlatego trzeba będzie przywiązywać większą wagę do rozliczeń  B2B. Sprawdzać kondycję partnerów biznesowych, upewniać się, czy są w stanie płacić i czy należy utrzymywać ciągłość dostaw – mówi Halina Kochalska.

W obecnych warunkach rośnie ryzyko współpracy z potencjalnym bankrutem.

– Przeszukując bazę BIG InfoMonitor, można sprawdzić, czy kontrahent nie ma długów. W samym naszym Rejestrze Dłużników jest odnotowanych ponad 240 tys. firm z zaległościami. Za zgodą weryfikowanego przedsiębiorcy można też poprzez BIG InfoMonitor dowiedzieć się, jak radzi sobie on ze spłatą kredytów – mówi ekspertka. – Firma może również włączyć stały monitoring, który na bieżąco weryfikuje, czy współpracujące z nią podmioty nie trafiły z negatywnym wpisem do Rejestru Dłużników. Gdy to nastąpi, od razu otrzyma mail z taką informacją i jest to ważny sygnał ostrzegawczy – dodaje.

Jak wynika ze wstępnych statystyk BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej, zaległości przedsiębiorstw wobec partnerów biznesowych i banków na koniec lutego br., czyli jeszcze przed pandemią, były warte blisko 32,6 mld zł. Liczba firm-niesolidnych płatników przekroczyła 307 tys. (licząc aktywne, zawieszone i zamknięte). W całej gospodarce udział firm z problemami w spłacie zobowiązań wyniósł 5,9 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media i PR

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy

Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.

Farmacja

Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej

Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią  raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Edukacja

RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów

Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.