Newsy

Biedronka: opłaty za transakcje kartą wciąż zbyt wysokie, by wprowadzić możliwość takich płatności

2013-03-13  |  06:05
Mówi:Alfred Kubczak
Funkcja:Dyrektor ds. Korporacyjnych Jeronimo Martins Polska
Firma:Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka
  • MP4
  • Zapowiadane obniżki opłat od transakcji kartą są wciąż zbyt niskie, by sieć Biedronka zdecydowała się na wprowadzenie płatności kartą w swoich sklepach. W obecnych warunkach, kiedy opłata wynosi 1,5 procent wartości transakcji oznaczałoby to wzrost cen w sklepach sieci. Portugalska sieć zamierza więc wciąż rozwijać sieć bankomatów, zarówno w sklepach, jak i w ich pobliżu.

    - Robimy wszystko, żeby ofertować klientowi codziennie niskie ceny, nie jesteśmy modelem opartym na promocjach dzisiaj taniej, jutro drożej. Staramy się, żeby klient naprawdę miał pewność, że kupuje tanio. W tej sytuacji wprowadzenie dodatkowego kosztu wynoszącego 1,5 proc. wartości sprzedawanego produktu nie byłoby do ukrycia. - tłumaczy  w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Alfred Kubczak, dyrektor ds. Korporacyjnych Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci sklepów Biedronka.

    Koszt wprowadzenia terminali płatniczych do sklepów Biedronka odczuliby zarówno klienci płacący kartą, jak i ci płacący za zakupy gotówką. Dlatego zarządzający siecią nie rozważają na razie możliwości wprowadzenia płatności kartą.

    - Przeszkoda zawsze pozostaje jedna i najważniejsza - to są bardzo wysokie opłaty interchange związane z realizacją transakcji na karty. Dopóki one będą na tym poziomie, dopóki znacząco nie zostaną zmniejszone wzorem tych rynków w Europie, które po takim zmniejszeniu bardzo rozwinęły formułę płatności bezgotówkowych, to my będziemy ciągle czekali - zapowiada Alfred Kubczak.

    Sieć sklepów Biedronka w ubiegłym roku sprzedała towary o wartości ponad 28 miliardów złotych. Alfred Kubczak nie chce ujawnić, jak duża obniżka
    skłoniłaby Jeronimo Martins Polska do wprowadzenia terminali kartowych. Jednak sama zapowiedź zmniejszenia opłaty intercharge do poziomiomu 0,5 proc. wartości transakcji to dla sieci zbyt mało.

     - Dotychczasowe, ani rozmowy, ani deklaracje nie przyniosły pożądanych efektów. Wolimy rozmawiać o tych rzeczach, które się już dokonały niż spekulować na temat możliwych scenariuszy. Na pewno obserwujemy to bardzo bacznie, jeżeli tylko będą podstawy do tego, żeby zrewidować nasze stanowisko w sprawie kart, zrobimy to w krótkim czasie. -
    deklaruje Alfred Kubczak.

    Opłata intercharge w Polsce należy do najwyższych w Europie. Nad propozycjami ustaw, które ograniczyłyby jej wysokość pracują obecnie wszystkie partie polityczne. Dyskusja toczy się również w Brukseli. Projekt nowej dyrektywy, która miałaby obniżyć wysokość opłat za transakcje kartą trafił już do komisji Parlamentu Europejskiego. Z doświadczeń innych krajów UE wynika jednak, że nie zawsze obniżka opłaty oznacza korzyści dla klientów. W Hiszpanii, gdzie rząd wprowadził ograniczenie wysokości intercharge, ceny pozostały bez zmian, a oszczędności sprzedawców nie zostały przeniesione na klientów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.