Mówi: | Mateusz Świnoga, kierownik zmiany w Dziale Produkcji, Maga Foods Alina Salwin-Pobrotyn, HR biznes partner, Maga Foods Sylwia Fal, pracownik Maga Foods |
Błędy na liście sankcyjnej MSWiA. Pracownicy niesłusznie wpisanego na nią producenta surówek i sałatek Maga Foods protestują pod ministerstwem
Od sześciu tygodni Maga Foods, znany producent surówek i sałatek dla sieci handlowych, nie może funkcjonować. Wpis na listę podmiotów należących do powiązanych z kapitałem rosyjskim spowodował zatrzymanie produkcji i zamrożenie kont. Mimo petycji i złożenia dokumentów potwierdzających wykup udziałów rosyjskiego mniejszościowego akcjonariusza Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nadal nie wykreśliło spółki z listy sankcyjnej. Dlatego pracownicy Maga Foods zdecydowali się na protest pod gmachem MSWiA.
– Nie mamy żadnych informacji od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w jakim kierunku idzie nasze odwołanie, które złożyliśmy 29 kwietnia – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Alina Salwin-Pobrotyn, HR biznes partner, Maga Foods. – Równocześnie złożyliśmy odwołanie do sądu, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że ścieżka sądowa wymaga znacznie więcej czasu, natomiast liczyliśmy na szybsze rozpatrzenie naszego wniosku przez ministra, biorąc pod uwagę to, że dostarczyliśmy szereg dokumentów. W przekonaniu zarządu spółki są to dokumenty, które świadczą o tym, że w żaden sposób nie jesteśmy związani z rosyjskim kapitałem.
Firmę obchodzącą w tym roku 30-lecie działania z dnia na dzień pozbawiono dostępu do floty samochodowej i odcięto energię elektryczną, co spowodowało zepsucie się dziesiątek ton dodatkowego towaru.
– Protestujemy, ponieważ zostaliśmy zamknięci, zostały nałożone na nas sankcje. Firma nie działa i dlatego jest ten protest. Nie możemy pracować, nie możemy utrzymać swoich rodzin. Nie mamy od ponad dwóch miesięcy wypłat. Nie mamy za co żyć. Oczekujemy od ministerstwa, żeby nas odblokowali, żebyśmy mogli pracować i utrzymać swoje rodziny – mówi Sylwia Fal, pracownik Maga Foods. – To jest najważniejsze, byśmy mogli pracować. Na moją rodzinę wpłynęło to bardzo źle. Mam troje dzieci na utrzymaniu. Razem z partnerem pracowaliśmy w jednej firmie, więc razem z nim nie otrzymaliśmy pensji za jeden miesiąc, drugi miesiąc. Co wiąże się z tym, że nie mamy za co żyć. Mamy bardzo ciężką sytuację.
Na liście sankcyjnej MSWiA znalazło się 50 rosyjskich oligarchów i powiązane z nimi polskie firmy. Jednym z nich jest Michaił Fridman, założyciel prywatnego Alfa Banku i jeden z najbogatszych Rosjan, z majątkiem szacowanym na ok. 13 mld dol. Pośrednio był on właścicielem części akcji holenderskiego właściciela Maga Foods, jednak miesiąc po wybuchu wojny, pod koniec marca, temu ostatniemu udało się pozbyć rosyjskiego kapitału z akcjonariatu, co doceniło holenderskie ministerstwo finansów.
Tymczasem MSWiA umieściło ją jednak na „czarnej liście”. Do dziś pozostaje jednak głuche na apele firmy i pracowników.
– Oczekujemy teraz od ministerstwa wykreślenia naszej firmy z listy sankcyjnej, ponieważ nie mamy nic wspólnego z rosyjskim kapitałem – informuje Mateusz Świnoga, kierownik zmiany w Dziale Produkcji, Maga Foods. – Firma nie jest w stanie funkcjonować, zarabiać, zapewnić pracownikom wypłaty wynagrodzeń. Zostały zamrożone nasze konta, z których nie możemy płacić dostawcom i otrzymywać pieniędzy od odbiorców. W firmie pracuje wiele małżeństw, które wspólnie utrzymują rodzinę.
Czytaj także
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-28: Firmy zainteresowane udziałem w odbudowie Ukrainy z nowym instrumentem wsparcia. Na początku 2025 roku ruszą preferencyjne pożyczki
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
- 2024-07-01: Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.
Edukacja
Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
Niski poziom wynagrodzenia nauczycieli w porównaniu z innymi zawodami to tylko jeden z czynników, które wpływają na niedobór kadr pedagogicznych w różnych krajach. Z analizy naukowców z Wielkiej Brytanii wynika, że popularne strategie szybkich rozwiązań, takie jak programy stypendialne, nie działają w długiej perspektywie. Potrzebne jest więc nie tylko zwiększenie płac, ale i budowanie prestiżu tego zawodu, by osoby, które mają predyspozycje do jego wykonywania, nie bały się obierać takiej ścieżki kariery zawodowej.
Fundusze unijne
Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
Do 2030 roku rynek budownictwa modułowego ma osiągnąć wartość 7 mld zł – szacuje firma Spectis. Szczególnie ten i przyszły rok będą dla niego korzystne ze względu na duży napływ środków z KPO, których wydatkowanie wiąże się z ograniczeniami czasowymi. Presja kosztowa i czasowa oraz otwartość na nowe technologie może skłonić inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych do zwrotu w kierunku budynków modułowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.