Newsy

Dynamicznie rośnie sprzedaż nowych aut i import używanych. Dystrybutorzy części liczą zyski

2016-10-03  |  06:35

Od stycznia do końca sierpnia zarejestrowano blisko 310 tys. samochodów osobowych i dostawczych, o 17,8 proc. więcej niż rok wcześniej. W podobnym tempie rośnie import używanych aut, w czym pomaga między innymi program Rodzina 500 plus – podkreśla prezes Auto Partner. Dobra sprzedaż cieszy producentów, importerów i dystrybutorów części samochodowych.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z kondycji polskiego rynku. Rozwija się dynamicznie – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Aleksander Górecki, prezes zarządu spółki Auto Partner. – Wszystkie prognozy na ten rok są dla nas bardzo obiecujące, jesteśmy dobrej myśli jeśli chodzi o tegoroczne wyniki.

Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego rezultaty sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych w sierpniu były o 24,3 proc. wyższe niż w tym samym miesiącu 2015 r. Zarejestrowano 33 735 aut. To najlepszy sierpniowy wynik w ostatnich 10 latach, ale i tak najsłabszy rezultat spośród pozostałych miesięcy tego roku. Od stycznia liczba rejestracji wzrosła o 46,8 tys. sztuk, czyli o 17,8 proc., do poziomu blisko 310 tys. W całym ubiegłym roku wyniosła ona 355 tys.

Prognozy podają, że w tym roku liczba sprzedanych nowych samochodów będzie o 16 proc. wyższa – podkreśla Górecki. – Spodziewany jest także wzrost importu – do miliona używanych samochodów..

Instytut Samar podaje, że w sierpniu import wyniósł 81 803 sztuki. Od początku roku Polacy zaimportowali blisko 609 tys. samochodów, czyli o 14,9 proc. więcej niż przed rokiem. Analitycy oceniają, że tegoroczny import sięgnie 915 tys. sztuk.

Grupa Auto Partner jest importerem i dystrybutorem części do samochodów osobowych, dostawczych oraz motocykli. Spółka prowadzi platformę sprzedaży głównie kanałami elektronicznymi, zajmuje się także logistyką dostaw części zamiennych (w tzw. trybie just-in-time, czyli dokładnie na czas) do klientów, przede wszystkim warsztatów naprawczych oraz sklepów motoryzacyjnych. Auto Partner ma infrastrukturę logistyczną składającą się z magazynu centralnego wysokiego składowania o powierzchni 20 tys. mkw. (w Bieruniu), sieci niemal 70 oddziałów (łącznie ok. 30 tys. mkw.) oraz siatki transportu umożliwiającej dostawę do klienta końcowego od trzech do pięciu razy dziennie.

– W tym roku najbardziej dynamicznie sprzedają się układy kierownicze oraz zawieszenia, części układów hamulcowych, klocki i tarcze, nie tylko w liniach premium, lecz także ekonomicznych, czyli marki własne lub takie, które mamy na wyłączność – informuje Aleksander Górecki. – Wszystkie zamienniki, które mamy w ofercie, sprzedają się w tym roku również bardzo dobrze.

Grupa AP współpracuje z grupą przeszło 150 dostawców części zamiennych tzw. obszaru rynku aftermarket i dostawcami z całego świata. Oferta spółki obejmuje prawie 150 tys. referencji, co przekłada się na ponad 5 mln części zamiennych w magazynie centralnym oraz filiach. Około jednej piątej obrotów spółki stanowią przychody ze sprzedaży zagranicznej. Swoje produkty przedsiębiorstwo wysyła do około dziesięciu krajów, w tym głównie na rynki byłego bloku wschodniego (m.in. do Czech i na Słowację). Od roku spółka wchodzi do Europy Zachodniej, przede wszystkim do Niemiec i Austrii, gdzie może liczyć na wyższe marże. 

– Historycznie zawsze tak było, że drugie półrocze było lepsze niż pierwsze. Nie widzę powodu, by w tym roku było inaczej – prognozuje Aleksander Górecki. – Sprzyjają nam wszystkie wymienione wcześniej czynniki. Samochody używane najpierw naprawia pierwszy właściciel, później drugi wstawia do warsztatu, co spowoduje, że naszych klientów będzie przybywać. Do tego dochodzą wszystkie nasze działania podjęte w ciągu ostatnich lat: rozbudowaliśmy sieć filialną i uruchomiliśmy filię zagraniczną. Mam nadzieję, że przełoży się to na zyski.

Przychody ze sprzedaży AP w pierwszym półroczu br. wyniosły 332,5 mln zł w stosunku do 242,6 mln zł rok wcześniej. Spółka zarobiła w tym czasie (netto) 17,7 mln zł wobec 7,5 mln zł dwanaście miesięcy temu. Na początku czerwca br. akcje przedsiębiorstwa debiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, przynosząc przeszło 10 proc. zysku. Obecnie ich wycena jest o prawie 80 proc. wyższa niż podczas pierwszego notowania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.