Newsy

Polscy menadżerowie coraz częściej decydują o strategiach zakupowych na skalę światową. Teraz muszą się przygotować na niestabilną sytuację w gospodarce

2019-09-19  |  06:27

Polska branża zakupowa jest w dobrej kondycji. Coraz więcej firm przenosi tutaj swoje centra usługowe i to menadżerowie z Polski decydują o strategiach zakupowych całych korporacji, często na poziomie globalnym. Wyzwaniem dla firm jest jednak przygotowanie się na coraz większą niepewność co do sytuacji na rynku i zachowań konsumentów. Przykładem zagrażającej stabilności sytuacji może być brexit czy podwyżki cen energii w przyszłym roku. – Odpowiednie przygotowanie oznacza, że w przypadku problemów dostawcy nie zaczynamy szukać alternatywy, tylko od razu mamy w zanadrzu nowe źródło zaopatrzenia – podkreślają eksperci OptiBuy.

– W ostatnich 2–3 latach w branży zakupowej powstawało więcej stanowisk strategicznych, czyli związanych z wyborem dostawców, kontrahentów. Na rynku polskim nadrobiliśmy też znaczną część dystansu, który dzielił nas od krajów Europy Zachodniej. Wiele dużych korporacji międzynarodowych zdecydowało się ulokować swoje centra zakupowe w Gdańsku, Krakowie czy Warszawie, więc coraz częściej to menadżerowie z Polski decydują o strategiach zakupowych swoich przedsiębiorstw na skalę światową – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mateusz Borowiecki, prezes zarządu OptiBuy.

Z tym trendem związany jest wzrost kompetencji pracowników z tej branży. Jak podkreśla Borowiecki, coraz popularniejsze są studia podyplomowe czy certyfikaty z obszaru zakupów, czego jeszcze 5 czy 10 lat temu nie było na rynku.

Mimo dobrej kondycji branży zagrożeniem dla niej – podobnie jak i dla całej gospodarki – jest niestabilność geopolityczna. W biznesie dużą popularność zdobywa ostatnio pojęcie VUCA, które jest akronimem od słów volatility, uncertainty, complexity i ambiguity (zmienność, niepewność, kompleksowość, niejasność).

– To nie dotyczy wyłącznie działu zakupów, bo wszystkie przedsiębiorstwa muszą obserwować, co się wokół nich dzieje, a dzieje się dużo. Przykładem jest m.in. brexit. Nie wiemy, kiedy nastąpi, na jakich zasadach, a przedsiębiorstwa, które współpracują z rynkiem brytyjskim, muszą się w jakiś sposób przygotowywać na każdy scenariusz – wyjaśnia prezes zarządu OptiBuy.

Innym przykładem na polskim rynku jest kwestia cen energii dla przedsiębiorstw. W tym roku są one ustawowo zamrożone na stabilnym poziomie, ale rynek nie wie, czego spodziewać się w przyszłym, a szacunki mówią nawet o 30–50-proc. wzroście cen energii. To istotne o tyle, że cena energii jest jednym z głównych kosztów dla biznesu, zwłaszcza w sektorze produkcyjnym.

– W mojej ocenie firmy w Polsce są w niewielkim stopniu gotowe na VUCA. W ostatnich 10 latach mamy ciągły wzrost gospodarczy, dobrą sytuację firm i niewiele z nich przechodziło w tym czasie przez trudne momenty. Co za tym idzie, firmy są domyślnie przygotowane na wzrost, rozwój swoich przedsiębiorstw i nie są przygotowane na gorsze czasy. Większe zawirowania na rynku mogą spowodować problemy, tak jak to miało miejsce w 2008 roku –mówi Mateusz Borowiecki.

Eksperci podkreślają, że w reakcji na efekt VUCA firmy powinny przyspieszyć swoje procesy, w czym może im pomóc ich automatyzacja. Jest ona jednym z najważniejszych trendów w branży zakupowej. Wymusza ją m.in brak pracowników do zadań operacyjnych.

– Dlatego firmy decydują się na robotyzację procesów i rozwiązania typu e-procurement [obszar związany z elektronicznym procesem zamówień i zaopatrzenia – red.], które uwalniają zasoby ludzkie. Przykładowo, pracownik ma czas na poszukiwanie dostawców i spotykanie się z nimi, a zamówienia wysyła automat – mówi Mateusz Borowiecki.

Jak podkreśla, żeby przygotować się do zawirowań na rynku, firmy muszą najpierw zidentyfikować czynniki ryzyka, np. wzrost cen surowców czy możliwość upadłości kluczowych dostawców.

– Powinniśmy się zastanowić, co będziemy robić, jak będziemy działać w sytuacjach kryzysowych. W przypadku upadłości dostawcy nie zaczynamy wtedy poszukiwania alternatyw, ale mamy już w zanadrzu wcześniej i potem ewentualnie tylko zmieniamy dostawcę, przełączamy się na nowe źródło zaopatrzenia i niwelujemy trudności, które mogą nastąpić – mówi Mateusz Borowiecki.

Zmiany i wyzwania, które czekają branże zakupową, oraz wpływ nowych technologii, takich jak robotic process automation, będą szeroko omawiane podczas 6. edycji konferencji PROCON/POLZAK (2122 października 2019 w Hotelu Marriott w Warszawie) – największej konferencji dla branży zakupowej w Polsce, która co roku przyciąga kilkuset przedstawicieli działów zakupów i ekspertów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.