Mówi: | Andrzej Gantner |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Polska Federacja Producentów Żywności |
Polska Federacja Producentów Żywności: Komisja Europejska powinna szybciej reagować na zakłócenia w handlu wewnątrz UE
Ponad 30 proc. produktów żywnościowych eksportowanych w ramach UE napotyka bariery handlowe. Zjawisko protekcjonizmu mimo wspólnego unijnego rynku nasila się. – Bezpodstawne czy niesprawiedliwe oskarżenia pod adresem danego producenta mogą spowodować, że straci on rynek i odbiorców. Dlatego potrzebna jest szybsza reakcja ze strony Komisji Europejskiej – podkreśla dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Kilka tygodni temu minister rolnictwa Republiki Czeskiej Marian Jurečk zakwestionował jakość jaj pochodzących z Polski. Słowa czeskiego polityka nie pierwszy raz wywołały protesty polskich producentów, którzy odpowiedzieli na jego zarzuty.
– Każde podważenie wizerunku polskiej żywności wpływa na konsumentów, zwłaszcza że strona czeska próbuje podważyć tę najważniejszą rzecz, czyli zaufanie do jakości. Choć mimo długoletniej kampanii negatywnej nasz eksport ciągle rośnie. Wygląda na to, że konsumenci czescy nie do końca wierzą doniesieniom swoich polityków lub ekspertów, natomiast wierzą temu, co kupują i jak im to smakuje – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności
Według niego w tego typu sytuacjach niezbędna jest szybka reakcja Komisji Europejskiej stojącej na straży wspólnotowego prawa regulującego działanie unijnego rynku. Protekcjonizm na unijnym rynku był głównym tematem jednej z lipcowych debat w Parlamencie Europejskim.
– Przede wszystkim musimy szybko reagować na wszelkie niesprawiedliwe czy bezzasadne oskarżenia. Musimy stanowczo mówić Komisji Europejskiej, że nie można łamać zasad obowiązujących na wspólnym rynku, nie można wprowadzać pozataryfowych barier. Nie można nie reagować na protekcjonizm – mówi Gantner. – Eurodeputowani z różnych krajów wyraźnie powiedzieli, że Komisja Europejska powinna mocniej i efektywniej reagować na wszelkie próby protekcjonizmu na wspólnym rynku.
Jak podczas debaty wskazywał eurodeputowany Czesław Siekierski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, problem protekcjonizmu i barier pozataryfowych dotyka ok. jednej trzeciej produktów eksportowanych wewnątrz UE (dane za PwC). Mogą to być zintensyfikowane kontrole sanitarne czy negatywne kampanie przeciw określonym grupom producentów czy eksporterów. To ma negatywne skutki dla poszczególnych producentów, ale wpływa także na obniżanie konkurencyjności gospodarki UE.
– Dziś nie tyle są potrzebne dodatkowe regulacje, bo ich jest wystarczająco. Chodzi o to, żeby po pierwsze te regulacje były przestrzegane, a po drugie, żeby Komisja Europejska zdecydowanie przeciwstawiała się wszystkim naruszeniom. W świecie biznesu reakcja po trzech latach od incydentu właściwie mogłaby w ogóle nie nastąpić. Dany producent już dawno stracił rynek, kontrahentów i możliwość eksportu – podkreśla Andrzej Gantner.
Eksport krajowych produktów w latach 2008–2014 wzrósł o blisko 70 proc. – wynika z ubiegłorocznego raportu PwC „Bariery pozataryfowe dla polskich eksporterów żywności w Unii Europejskiej”. Polska stała się siódmym eksporterem żywności w UE, ale – jak wskazują eksperci – wiązał się z tym także rosnący nacisk na polskich eksporterów lub lokalnych importerów w państwach docelowych. Eksperci PwC wskazują, że tego typu incydenty najczęściej zdarzały się w handlu z Czechami, Niemcami i Wielką Brytanią.
Mimo incydentów podważających jakość polskiej żywności ma ona dobrą markę w Unii Europejskiej.
– Polska żywność jest postrzegana jako żywność dobrej jakości, w konkurencyjnej cenie, o dosyć oryginalnym smaku i właściwościach. I to jest klucz do naszego sukcesu na rynku Unii Europejskiej, który stanowi ponad 80 proc. całego naszego eksportu żywności – mówi dyrektor generalny PFPŻ.
Zgodnie z wstępnymi danymi GUS w I kwartale tego roku wartość polskiego eksportu artykułów rolno-spożywczych wyniosła 5,6 mld euro, czyli o 0,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Sprzedaż do 28 państw UE wzrosła w tym czasie o 2,4 proc. (ponad 4,5 mld euro).
Największymi odbiorcami polskiej żywności są Niemcy (1,2 mld euro), Wielka Brytania (475 mln euro), Czechy (410 mln euro) i Niderlandy (323 mln euro)
– Do samych Czech eksportujemy rocznie za ponad 1,5 mld euro, natomiast do Chin za niecałe ćwierć mld dol. To pokazuje skalę naszego eksportu do UE – mówi Andrzej Gantner.
Mimo to stopniowo zwiększamy swoją obecność na rynkach azjatyckich (głównie Chiny, Wietnam, Indie), w Afryce i krajach arabskich, a także w obu Amerykach.
Czytaj także
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.