Newsy

Polska jest jednym z szybciej rosnących eksporterów na świecie. Firmy coraz częściej szukają klientów na międzynarodowych targach

2020-01-14  |  06:30

Polski eksport jest silnie powiązany z rynkiem europejskim, głównie z Niemcami, które mają w nim 28-proc. udział. Dla firm, które chcą rozpocząć lub rozwinąć tam ekspansję, najprostszą drogą jest autopromocja poprzez udział w targach branżowych, na których można dotrzeć bezpośrednio do grupy docelowej. I często z tej szansy korzystają. Przykładowo udział polskich firm w międzynarodowych targach w Norymberdze wzrósł w ostatnich czterech latach o 67 proc. Te imprezy przyciągają rocznie około 35 tys. wystawców oraz ok. 1,5 mln zwiedzających. Dla polskich wystawców są one szansą na dotarcie zarówno na rynki europejskie, jak i światowe.

– Polskie firmy mają naprawdę olbrzymi potencjał eksportowy, zwłaszcza na rynek Unii Europejskiej. Polska jest członkiem UE od 2004 roku, rynek europejski leży tuż za zachodnią granicą i w dodatku jest większy niż rynek Stanów Zjednoczonych. Stąd te duże możliwości dla polskiego eksportu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Peter Ottmann, prezes zarządu Nürnberg Messe Group.

Polska jest jednym z szybciej rosnących eksporterów na świecie. Od momentu akcesji do UE sprzedaż zagraniczna zwiększyła się blisko czterokrotnie, a relacja eksportu do PKB zwiększyła się o ponad 20 pkt proc. do poziomu 55 proc. w ubiegłym roku. W ciągu trzech ostatnich lat nadwyżka w handlu zagranicznym kształtowała się na rekordowym poziomie 70–80 mld zł. Polski eksport jest silnie związany przede wszystkim z Unią Europejską – jedynie ok. 20 proc. jego łącznej wartości trafia na rynki pozaeuropejskie (raport PKO Banku Polskiego „Czy Polskę stać na posiadanie globalnych czempionów? Internacjonalizacja polskich firm wkracza w nową fazę”).

Najważniejszym rynkiem dla polskiego eksportu są Niemcy. Według danych KUKE mają 28,2 proc. udziału w polskim eksporcie. W ubiegłym roku saldo wymiany towarowej sięgnęło blisko 5 mld zł (pokrycie importu eksportem na poziomie 123 proc.), a na niemiecki rynek trafiły polskie towary i usługi o wartości niemal 26,5 mld zł.

 Polska i Niemcy współpracują ze sobą gospodarczo od długiego czasu. W obu krajach jest bardzo silna klasa średnia, jesteśmy sąsiadami w sensie geograficznym i ekonomicznym. Co istotne, na rynku niemieckim jest 80 mln konsumentów, którzy doceniają wartość polskich produktów – przekonuje Peter Ottmann.

Jak podkreśla, firmy, zwłaszcza z sektora MŚP, mają dzisiaj wiele możliwości dotarcia do zagranicznych rynków, ale najprostszą jest autopromocja poprzez udział w targach.

– Wystawiając się na targach, stajemy się częścią społeczności. Targi odbywają się w regularnym rytmie, w określonych terminach. Jednorazowy udział daje niewiele, ale jeżeli uczestniczy się w nich drugi czy trzeci raz, to stanowi już naprawdę ważny element marketingowy – mówi Peter Ottmann. – Około 60–80 proc. wystawców wraca regularnie na nasze imprezy targowe, a to znaczy, że udział w nich na pewno im się opłaca.

Jednym z największych miejsc targowych w Europie i na świecie są międzynarodowe, prestiżowe targi w Norymberdze. Każdego roku przyciągają około 35 tys. wystawców oraz ok. 1,5 mln zwiedzających. Prezentują się na nich firmy z całej Europy, dla których udział w targach stwarza możliwość nawiązania współpracy z kontrahentami handlowymi i profesjonalnego marketingu swoich produktów i usług.

 Istnieją dwie formy uczestnictwa w targach. Pierwsza to własne stoisko, gdzie firma prezentuje się jako indywidualny podmiot. Stawki za metr kwadratowy powierzchni wystawienniczej są zróżnicowane dla różnego typu imprez. Drugą możliwością jest udział w tzw. stoisku narodowym, czyli na wspólnym stoisku organizowanym przez dany kraj. Jest to bardzo korzystna i tania forma prezentacji przedsiębiorstwa, a Polska często wystawia tego typu stoiska w ramach imprez targowych organizowanych przez Nürnberg Messe – mówi Peter Ottmann.

Targi w Norymberdze obejmują ponad 120 specjalistycznych imprez targowych dedykowanych konkretnym branżom. Przykładem są Biofach– targi organicznych produktów żywnościowych, Fensterbau Frontale – targi okien, drzwi i fasad czy FachPack z ofertą dla branży opakowaniowej.

– Targi, które organizujemy w Norymberdze, są rzeczywiście imprezami bardzo specjalistycznymi. Są skrojone na miarę konkretnych potrzeb, gdzie wystawcy spotykają profesjonalną publiczność, której potrzeby są ściśle zdefiniowane. To daje stuprocentowe dotarcie do właściwej grupy docelowej – mówi Peter Ottmann.

Ze statystyki organizatora – spółki Nürnberg Messe Group w Norymberdze – wynika, że tamtejsze targi cieszą się wśród polskich firm rekordową i rosnącą popularnością. W ubiegłym roku w Norymberdze wystawiło się 445 podmiotów z Polski. W ciągu ostatnich czterech lat udział polskich wystawców wzrósł o 67 proc. (wyprzedzając pod tym względem Chiny i Hiszpanię). Z kolei udział zwiedzających w tym czasie zwiększył się o 42 proc. W ubiegłym roku Norymbergę odwiedziło blisko 13,5 tys. profesjonalistów z Polski. W porównaniu z 2017 rokiem ta liczba prawie się podwoiła.

 Polscy wystawcy i odwiedzający mogą wyciągać korzyści z tego, że Norymberga leży blisko Polski, a nasze imprezy mają bardzo profesjonalny i międzynarodowy charakter. Ważna jest koncepcja, dlatego przedsiębiorstwo musi zadać sobie pytanie, czy chce dotrzeć do rynku niemieckiego, europejskiego, czy też do rynku światowego – mówi Peter Ottmann.

Nürnberg Messe Group jest jedną z 15 największych spółek targowych na świecie, dysponuje siecią przedstawicielstw zagranicznych działających w ponad 100 krajach. Portfolio imprez obejmuje około 120 krajowych i międzynarodowych targów specjalistycznych i kongresów.

– Organizujemy również 75 targów poza Norymbergą, głównie w Indiach, Brazylii, Chinach, a od tego roku również w Grecji. Zamierzamy nadal poszerzać naszą aktywność międzynarodową. Rynek się rozrasta, w tym roku organizowaliśmy dwie imprezy w Meksyku, dwie w Tajlandii. Dzięki temu możemy ułatwiać polskim wystawcom  uczestnictwo w targach organizowanych przez nas w wielu innych krajach – mówi Peter Ottmann.

Polskie podmioty zainteresowane uczestnictwem w targach w Norymberdze mogą skorzystać z bezpośredniego i pozbawionego biurokracji wsparcia organizatora, Nürnberg Messe Group, za pośrednictwem polskiego przedstawicielstwa – firmy Meritum SC z Warszawy, która od blisko 20 lat obsługuje wystawców i gości z Polski od etapu planowania udziału w targach, poprzez  logistykę i marketing, po informacje w zakresie zabudowy stoiska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.