Mówi: | Jacek Zarzecki |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego |
Producenci wołowiny w trudnej sytuacji. Winny spadek spożycia na europejskim rynku i zawirowania w eksporcie
Ceny żywca wołowego są niższe średnio o 15 proc. w stosunku do ubiegłego roku. To przede wszystkim efekt spadku spożycia wołowiny na europejskim rynku, na który trafia 80 proc. krajowego eksportu. Polskim producentom zagrażają również inne uwarunkowania międzynarodowe – zbliżający się brexit, umowa z krajami Mercosuru. Sytuację ponadto pogarsza zamknięcie tureckiego rynku z powodu nieprzyznania kontyngentów importowych. Branża szuka nowych rynków zbytu i liczy na to, że ceny niedługo powrócą do poziomu sprzed kilku miesięcy.
– Sytuacja na rynku wołowiny jest dziś niewątpliwie trudna. Obserwujemy spadki cen sięgające 15 proc. i nie ma to związku z kryzysem wizerunkowym, który mieliśmy w styczniu, ale z trudną sytuacją na rynku europejskim. Jesteśmy jednym z największych eksporterów wołowiny w Europie, trafia tam 80 proc. naszej produkcji, dlatego kiedy spożycie wołowiny w Europie spada, my odczuwamy to najbardziej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
Do trudnej obecnie sytuacji na krajowym rynku wołowiny i spadku cen przyczynia się też zamknięcie tureckiego rynku z powodu nieprzyznania kontyngentów importowych. W ubiegłym roku Turcja była trzecim największym odbiorcą polskiej wołowiny – trafiło tam 33 tys. ton mięsa, czyli ok. 8 proc. krajowej produkcji. Dużym zagrożeniem dla polskich producentów jest też zbliżający się brexit, który stawia pod znakiem zapytania eksport na tamtejszy rynek.
– Wielka Brytania jest dla nas jednym z najważniejszych rynków – mówi Jacek Zarzecki. – W sytuacji, kiedy ponad 80 proc. naszej produkcji trafia na eksport, jakiekolwiek wahnięcia na międzynarodowym rynku powodują u nas spadek cen. Dodatkowo mamy umowę z Mercosurem, która powoduje pewne wątpliwości co do tego, w jakim kierunku należy produkować.
Umowa pomiędzy Unią Europejską a Mercosur (Wspólny Rynek Południa) ma stworzyć największa na świecie strefę wolnego handlu pomiędzy liczącym około 500 mln konsumentów europejskim rynkiem a państwami Ameryki Południowej zrzeszonymi w Mercosur (Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem). Te zyskają m.in. duże ułatwienia w eksporcie żywności na rynek UE. Polski rząd niemal od początku prac zgłasza zastrzeżenia do umowy, wskazując, że może ona zachwiać stabilnością europejskiego rynku, zwłaszcza gospodarstw rolnych.
– Stanowisko polskiego rządu jest dość jasno sprecyzowane, jesteśmy przeciwni umowie z Mercosurem. Uważamy, że rolnictwo – nie tylko polskie, lecz także europejskie, a zwłaszcza sektor wołowiny – zostało przehandlowane za duży przemysł, koncerny farmaceutyczne i przemysł motoryzacyjny. My nie będziemy mieć z tej umowy żadnej korzyści, oznacza tylko straty dla kilkuset tysięcy gospodarstw rolnych w Polsce i kilku milionów gospodarstw w UE. Czuć pewien niesmak w sytuacji, kiedy odchodząca Komisja Europejska kolanem dopycha umowę z Mercosurem i zostawia to kukułcze jajo następnej kadencji. Dlatego jako sektor wołowiny w pełni popieramy działania polskiego rządu w tym zakresie – mówi prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
Jak podkreśla, ograniczony popyt i spadek cen na krajowym rynku oraz stagnacja na rynku europejskim zmuszają producentów wołowiny do poszukiwania nowych rynków zbytu. Branża liczy jednak na to, że sytuacja niedługo się ustabilizuje i ceny wrócą do poziomu sprzed kilku miesięcy.
– Widzimy już, że eksport jest niższy o kilkanaście procent w stosunku rok do roku. Przy takim spożyciu wołowiny w Polsce nie ma gdzie tego towaru wypchnąć – mówi Jacek Zarzecki. – Niełatwo będzie zastąpić polską wołowinę na rynku europejskim czy tureckim, który – mam nadzieję – niedługo ruszy. Ale musimy też znajdywać nowe rynki, gdzie będziemy mogli eksportować.
W Polsce spożycie wołowiny od trzech lat wzrasta. W 2015 roku wynosiło 1,2 kg rocznie na osobę, obecnie sięga już 3,4 kg. Za zmniejszony popyt odpowiada głównie spadek spożycia wołowiny w krajach europejskich, do czego przyczynia się m.in. moda na wegetarianizm.
– W Polsce wzrost jest znaczący, z kolei na rynku europejskim i światowym obserwujemy taką tendencję, że konsumenci dążą do ograniczenia spożycia mięsa. Nie chcę dyskutować o tym, czy jest to mądry trend, ale trzeba podkreślić, że wołowina jest nośnikiem pełnego białka, naturalnym spalaczem tłuszczu, przeciwdziała nowotworom – uważa Jacek Zarzecki.
Jak podkreśla, polska wołowina konkuruje już nie tylko ceną – niższą o ok. 11 proc. od cen na rynku europejskim, lecz także wysoką jakością.
– Mówiąc, że nadmierne spożycie wołowiny jest niezdrowe, mamy na myśli wołowinę wysokoprzetworzoną. Polska wołowina jest hodowana w naturalnych warunkach, ekstensywnie, więc jest też bardzo dobrej jakości i dlatego jest tak chętnie kupowana w krajach Unii Europejskiej – mówi Jacek Zarzecki.
Czytaj także
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.