Mówi: | Antonio Mafodda, dyrektor ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich, Sekcja Promocji Handlu Ambasady Włoskiej Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce |
Rozwija się współpraca gospodarcza między Polską a Włochami. Kluczowymi sektorami mogą być lotnictwo i kosmonautyka
Włochy to trzeci największy partner handlowy Polski pod względem wielkości obrotów towarowych w skali świata, a wymiana handlowa między dwoma państwami rośnie. W 2018 roku przekroczyła 21 mld euro, w 2019 roku tylko do listopada obroty wyniosły ponad 20,6 mld euro. Szybko rozwija się zwłaszcza współpraca w sektorze lotniczym i kosmicznym. 80 proc. najważniejszych włoskich firm posiada w Polsce swoje zakłady produkcyjne. – Można powiedzieć, że przenieśliśmy do Polski nasze kompetencje technologiczne – ocenia Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce.
– Wyznacznikiem współpracy jest łączna wartość wymiany handlowej między Polską a Włochami, która wynosi 22 mld euro. Główne obszary wymiany to sektor maszyn i urządzeń mechanicznych, przemysł motoryzacyjny, maszyny przemysłowe, materiały budowlane oraz sektor rolno-spożywczy – mówi agencji Newseria Biznes Antonio Mafodda, dyrektor ICE – Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich w Sekcji Promocji Handlu Ambasady Włoskiej.
Z danych GUS wynika, że od stycznia do końca listopada 2019 roku do Włoch wyeksportowaliśmy towary o wartości 9,9 mld euro, a import wyniósł 10,7 mld euro. W całym 2018 roku wymiana handlowa sięgnęła 21,5 mld euro (z czego 11,3 mld stanowił import). Do Włoch sprzedajemy przede wszystkim pojazdy, samoloty, statki, maszyny, urządzenia mechaniczne i elektryczne oraz tworzywa sztuczne.
– Prognozy na 2020 rok są optymistyczne. Wymiana handlowa jeszcze trochę wzrośnie. Trend wzrostowy utrzymuje się od 20 lat i sytuacja ta się nie zmieni. Polska jest czwartym rynkiem eksportowym Włoch oraz trzecim co do wielkości dostawcą. Ogólnie rzecz biorąc, Polska jest ósmym najważniejszym partnerem handlowym Włoch, przegrywając tylko z takimi potęgami gospodarczymi jak USA, Niemcy czy Szwajcaria – ocenia Antonio Mafodda.
Duże możliwości rozwoju i zwiększenia skali współpracy dają sektor lotniczy i kosmiczny. Obecnie we Włoszech działalność w sektorze lotniczym i kosmonautycznym prowadzi ok. 800 firm, w których pracuje ponad 60 tys. osób. Obrót tych sektorów szacuje się na ok. 15 mld euro, z czego 8 mld euro generowane jest na rynkach międzynarodowych.
– Do najważniejszych sektorów technologicznych dla Włoch zaliczają się z pewnością przemysł lotniczy i kosmiczny oraz robotyka. Włochy należą do najważniejszych przedstawicieli sektora produkcyjnego na świecie. Zawdzięczamy to znanym na całym świecie rozwiązaniom w zakresie robotyki oraz zaawansowanych technologii produkcyjnych – przekonuje Piero Cannas, prezes Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce. – Zacieśnianie współpracy może przynieść naszym krajom tylko dalsze korzyści.
Kluczową rolę w zakresie współpracy w przemyśle kosmicznym i lotniczym odgrywa koncern Leonardo. Właściciel zakładów PZL-Świdnik oferuje polskiej armii m.in. śmigłowce AW101.
– Włoska spółka Leonardo dysponuje unikatowymi na skalę światową możliwościami technologicznymi w sektorze lotniczym i kosmicznym – podkreśla Piero Cannas.
To także ponad tysiąc małych i średnich przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w sektorze lotniczym.
– Już ok. 80 proc. najważniejszych włoskich firm posiada w Polsce swoje zakłady produkcyjne. Można powiedzieć, że przenieśliśmy do Polski nasze kompetencje technologiczne – podkreśla Piero Cannas. – Musimy śledzić i kontrolować rozwój technologiczny sektora lotniczego i kosmicznego, ponieważ są one przyszłością przemysłu. Nie tylko największe przedsiębiorstwa, ale również średnie i małe firmy muszą być przygotowane na wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych.
Czytaj także
- 2025-08-11: Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-08-20: Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-17: Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
- 2025-07-21: Zbliża się szczyt UE–Chiny. Głównym tematem spotkania będzie polityka handlowa, w tym cła
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Przemysł
W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.