Mówi: | Cezary Małuj |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Focus Telecom Polska |
Rynek e-handlu jest już wart 30 mld zł. Do gry wchodzi nowe pokolenie, które będzie napędzać zakupy online
Polski sektor handlu w internecie rośnie bardzo dynamicznie i jest już wart 30 mld zł. W tym roku dynamika stabilnych dwucyfrowych wzrostów ma się utrzymywać. Przyczyni się do tego młode pokolenie, które coraz częściej kupuje w sieci. Dużą rolę będzie odgrywać także rozwój technologiczny, szczególnie w zakresie komunikacji z klientem.
– Dynamika wzrostu e-handlu w tym roku będzie podobna do wyniku, jaki osiągnęliśmy w 2015 roku, ewentualnie trochę większa – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Cezary Małuj, prezes zarządu Focus Telecom Polska. – Trzeba pamiętać o tym, że mamy dużo większą bazę, dlatego powinniśmy osiągnąć podobny wynik. Ważnym jest również to, że dynamika nabiera pewnej stabilności. Myślę, że będzie się ona utrzymywała na takim poziomie ] w najbliższych latach.
Według badania firmy Gemius wartość krajowego rynku e-commerce w ubiegłym roku wyniosła 27 mld zł. Z kolei PMR szacuje, że przekroczyła ona 30 mld zł. W sieci najczęściej kupowane są produkty z kategorii odzież, akcesoria i dodatki (73 proc.) oraz książki, płyty i filmy (63 proc.).
– Nie jesteśmy w czołówce rynków e-commerce pod względem obrotów – ocenia Cezary Małuj. – Natomiast elementy, które najbardziej determinują wzrost, właśnie się zmieniają. Rośniemy dosyć szybko, na średnim poziomie europejskim i zaczynamy osiągać pewną stabilizację. Narzędzia dostępne na naszym rynku, a także wszystkie procesy społeczne wskazują na to, że będziemy gonili czołówkę, choć bardzo dużo jeszcze przed nami.
Spośród wszystkich badanych przez Gemius ponad połowa (55 proc.) kupowała w przeszłości online. W grupie tej największy odsetek stanowią osoby w wieku do 34 lat (34 proc.), z wykształceniem średnim lub wyższym, mieszkające w miastach oraz dobrze oceniające swoją sytuację materialną. Młodsza grupa (15–24 lata) to 26 proc. kupujących. To ich zwiększone zakupy będą w głównej mierze napędzać rynek.
– Bardzo ważnym czynnikiem determinującym dalszy wzrost rynku będzie wchodzenie do gry nowego pokolenia – uważa Cezary Małuj. – Osoby 50+ mają tylko 10-proc. udział w rynku. To pokolenie wychodzące z rynku i utrata tej części klientów nie będzie bolesna. Natomiast młode osoby, które wchodzą do gry, będą wydawały coraz więcej.
Do zwiększonych zakupów w sieci przyczyni się też wzrost średniego wynagrodzenia.
– Następny czynnik pobudzający wzrost to konsumenci, którzy zaczynają osiągać ustabilizowaną pozycję społeczną i zawodową – mówi ekspert.
Jak podkreśla, w porównaniu z rynkami Europy Zachodniej i Stanami Zjednoczonymi struktura krajowego e-commerce jest rozdrobniona.
– Na pewno w najbliższym czasie będzie się to zmieniało – uważa Cezary Małuj. – W ciągu kilku najbliższych lat zauważymy zdecydowaną konsolidację. Już widać, że duzi gracze wchodzą na rynek i z pewnością znajdzie to odzwierciedlenie w strukturze rynku. Poza tym sieci stacjonarne jeszcze więcej będą inwestowały, rozwijając swoje platformy handlowe. Na pewno odpadną najmniejsi gracze.
W dalszym ciągu dla e-commerce coraz większe znaczenie będzie mieć rozwój technologiczny. Nowe narzędzia pozwolą sklepom internetowym poprawić doświadczenia użytkowników, a tym samym skłonić ich do powrotu do sklepu. Pomogą im także zmniejszać odsetek osób porzucających zakupy. Dla przykładu, w segmencie moda dwie trzecie odwiedzin kończy się porzuceniem koszyka zakupów. Podobnie sytuacja wygląda w internetowych aptekach – wirtualny koszyk porzuca 68 proc. klientów – wynika z badania Gemius.
– Podstawą jest dobra komunikacja z klientem. Jeżeli odpowiednio szybko handlowiec zareaguje, dotrze do klienta, to jest w stanie uratować tzw. porzucone koszyki – mówi Cezary Małuj.
Czytaj także
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-05-07: Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-04-25: Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Finanse
Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach
Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.
Transport
Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów
W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.