Newsy

Syntetyczne oleje silnikowe najchętniej wybierane przez polskich kierowców. Co trzeci z nich konsultuje wybór oleju z mechanikiem

2018-05-16  |  06:20

Syntetyczne oleje silnikowe są największą grupą produktów olejowych w Polsce – mają prawie 16,3 proc. udziału w całym rynku. Segment ten notował największą dynamikę wzrostu na przestrzeni ostatnich 10 lat. Ze względu na rosnącą sprzedaż samochodów wyposażonych w nowoczesne silniki i import aut z Europy Zachodniej popyt na oleje syntetyczne będzie coraz większy. Kierowcy najczęściej sami wybierają markę i rodzaj oleju, ale wspierają się przy tym radą fachowców – wynika z badania „Drogowa dżungla, czyli Polak za kierownicą” przeprowadzonego przez Kantar TNS na zlecenie Shell.

Jak wynika z raportu Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, w 2017 roku całkowity rynek środków smarnych w Polsce wyniósł 226 896 tys. ton. Tendencję wzrostową wykazuje cały rynek, ale największą dynamikę odnotowały w ubiegłym roku oleje do samochodów osobowych. Szczególnie szybki wzrost cechuje kategorię olejów syntetycznych, w 2007 roku ich udział wynosił zaledwie 5,5 proc., natomiast w 2017 roku wzrósł już do poziomu niemal 16,3 proc. Oleje syntetyczne są w tej chwili największą kategorią rynku środków smarnych.

 Potwierdza to badanie Shell „Drogowa dżungla, czyli Polak za kierownicą”, z którego wynika, że oleje syntetyczne są zdecydowanie najchętniej wybierane przez polskich kierowców. Trendy w branży olejowej zdecydowanie idą w kierunku olejów syntetycznych. Ten segment rósł najbardziej dynamicznie na przestrzeni ostatnich 10 lat, a obecnie stanowi największą grupę produktów olejowych w Polsce – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Radzymiński, dyrektor sprzedaży w dziale olejowym Shell Polska.

Popyt na oleje syntetyczne będzie coraz większy. Zdaniem eksperta Shell coraz chętniej kierowcy będą stosować produkty o bardzo niskiej lepkości, nawet 0W-16. Wynika to m.in. z rosnącej sprzedaży samochodów wyposażonych w nowoczesne silniki, których producenci wymagają stosowania takich olejów.

 Polacy wybierają olej syntetyczny ze względu na nowoczesne jednostki napędowe, które wymagają stosowania olejów o coraz niższych lepkościach. W Polsce obserwujemy wzrost sprzedaży nowych samochodów w ostatnich latach. W 2017 roku ten wzrost wyniósł przeszło 18 proc., a polscy kierowcy zarejestrowali prawie 500 tys. nowych pojazdów. Dodatkowo obserwujemy w ostatnich latach bardzo wysoki import samochodów używanych z Zachodu, szczególnie wiodących niemieckich producentów, którzy również używają olejów syntetycznych – mówi Łukasz Radzymiński.

Czynnikiem, dla którego kierowcy w Polsce chętnie wybierają oleje syntetyczne, są również ich unikalne właściwości. Produkty zapewniają najlepszą ochronę silnika, wydłużenie czasu jego eksploatacji, obniżenie zużycia paliwa, a także niższą emisję spalin.

– Dobrym przykładem jest olej Shell Helix Ultra ECT C2/C3 0W-30. Ten produkt jest wytwarzany w unikalnej, opatentowanej przez nas technologii, na bazie gazu ziemnego – mówi dyrektor ds. sprzedaży Shell Polska. – Według naszych prognoz rynek w dalszym ciągu będzie notował wzrost, szczególnie w przypadku olejów do samochodów osobowych.

Z badań przeprowadzonych przez Shell Polska na początku tego roku wynika, że ponad połowa Polaków samodzielnie dokonuje wyboru oleju, marki olejowej i rodzaju oleju, ale po zasięgnięciu opinii u specjalisty – mechanika czy doradcy serwisowego. Po poradę w tym zakresie sięga co trzeci Polak. Natomiast 83 proc. kierowców wymienia olej w warsztacie lub wyspecjalizowanym punkcie obsługi – najczęściej są to nieautoryzowane warsztaty. Z badania „Drogowa dżungla, czyli Polak za kierownicą” wynika również, że połowa Polaków regularnie kontroluje poziom oleju w samochodzie, a jeżeli jest to konieczne, uzupełnia go.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Finanse

K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy

Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.

Prawo

Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.

Infrastruktura

Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny

Samorządy będą musiały posiadać m.in. elastyczne zbiorniki na wodę pitną i przenośne magazyny wody przeciwpożarowej. To element odpowiedniego przygotowania zasobów na wypadek sytuacji kryzysowych, kataklizmów czy wybuchu konfliktu, wprowadzony nowymi przepisami o ochronie ludności. Eksperci podkreślają, że tego typu rozwiązania to innowacyjne produkty, które nie tylko ułatwiają logistykę w sytuacjach kryzysowych, ale także mogą znacząco skrócić czas reakcji służb ratunkowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.