Newsy

KIG: Polska kolej wyszła z zapaści. Jest na poziomie kolei w krajach rozwiniętych

2015-12-01  |  06:55

Spółki kolejowe przeszły w ostatnich latach rewolucyjną przemianę – ocenia prezes KIG Andrzej Arendarski. Notują dobre wyniki i zapewniają klientom coraz lepszy standard usług, dzięki czemu lepiej radzą sobie w konkurencji na europejskich rynkach. Przykładem jest PKP Cargo, drugi w Europie przewoźnik, który z powodzeniem zdobywa kolejne rynki. W poniedziałek prezes Grupy PKP Jakub Karnowski i członek zarządu Piotr Ciżkowicz podali się do dymisji.

Żaden zarząd do czasu tego ostatniego, kierowanego przez prezesa Jakuba Karnowskiego, nie zrobił tyle, ile właśnie oni. Całkowicie zmienili charakter tej spółki. To jest w tej chwili taka sama kolej jak w innych, bardziej rozwiniętych krajach – kierująca się motywami ekonomicznymi, z przejrzystą strukturą, ograniczaniem kosztów, oddłużona, dysponująca coraz lepszym sprzętem i infrastrukturą. Bilans tych 4 lat jest niewątpliwie dodatni i właściwie można powiedzieć, że ten zarząd wydobył kolej z zapaści – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.

Przez dwie ostatnie dekady PKP należało do najgorszych polskich przedsiębiorstw. Firma generowała straty, a jej zadłużenie w 2012 roku przekraczało 4 mld zł. Kolejom brakowało pieniędzy na inwestycje, pociągi oferowały niski standard, a czas podróży systematycznie się wydłużał. Reformy torpedowane były przez silne związki zawodowe. Jak podkreśla Andrzej Arendarski, dopiero w ostatnich latach firma zaczęła wychodzić na prostą i ma nadzieję, że na kolei nie wrócą już czasy rządów związkowych.

Koleją kiedyś rządziły związki zawodowe, w tej chwili rządzi zarząd, więc już tu jest podstawowa różnica. Poza tym wyeliminowano takie zjawiska, jak nepotyzm, umieszczanie swoich znajomych czy krewnych na różnych stanowiskach i preferencyjny wynajem powierzchni w obiektach kolejowych. W tej chwili procedury w kolei są przejrzyste i właśnie dzięki temu wzrosły przychody, a zmalały straty – uważa prezes KIG.

W ciągu ostatnich czterech lat PKP zdołały zmodernizować tabor, wiele z linii kolejowych i dworców. Spółki kolejowe osiągają bardzo dobre wyniki finansowe. Notowana na warszawskiej giełdzie spółka PKP Cargo zarobiła w 2014 roku na czysto 61,2 mln zł, a PKP LHS prawie 75 mln zł. W ciągu 10 miesięcy roku PKP Cargo przewiozła ponad 89 mln ton towarów.

PKP Cargo to firma, która w ostatnich latach zrobiła dużą karierę i może teraz konkurować z największymi przewoźnikami europejskimi. Przeprowadziła restrukturyzację swojej organizacji, wreszcie wyposażona została w nowoczesny sprzęt, dokonuje licznych przejęć, jest coraz bardziej widoczna na rynku i może być teraz poważnym konkurentem dla firm przewozowych nie tylko w Polsce, lecz także na rynkach europejskich – mówi Andrzej Arendarski.

Spółka od dłuższego czasu stawia na rynki zagraniczne. PKP Cargo przejęło AWT, drugiego największego przewoźnika w Czechach, oraz jego spółki zależne na Słowacji i Węgrzech. Zawarła również porozumienie strategiczne z chorwackim HŽ Cargo oraz umowę joint venture z włoskim operatorem Trenitalia. Dzięki temu zaoferuje swoje usługi także na Półwyspie Apenińskim. Niedawno przewoźnik porozumiał się z spółkami PKN ORLEN i Euronaft Trzebinia w sprawie sprzedaży aktywów kolejowych należących do Grupy ORLEN. Transakcja o wartości ponad 250 mln zł obejmie udziały ORLEN KolTrans i zorganizowaną część spółki Euronaft Trzebinia.

W PKP Cargo wyzwaniem jest wielka konkurencja i właściwie wiele będzie zależało od koniunktury gospodarczej. Jeżeli będzie co wozić, to i PKP Cargo będzie się rozwijała. Wyzwanie to konkurencyjność, czyli ceny lepsze niż oferują konkurenci, nowoczesny sprzęt, który w dużej części już jest, i utrzymanie tego stylu zarządzania, który jest w tej chwili – mówi Andrzej Arendarski.

W nowej perspektywie wyzwania czekają również inne spółki PKP. Jednym z nich będzie dokończenie inwestycji w modernizację infrastruktury oraz usprawnienia w obsłudze klientów. Dużym wyzwaniem będzie też konkurowanie z zagranicznymi spółkami. Zdaniem Andrzeja Arendarskiego kluczowe dla spółek z Grupy PKP jest kontynuowanie obecnej strategii, niezależnie od ewentualnych zmian w zarządach. Wprowadzone w ostatnich latach zmiany znacząco poprawiły polską kolej i należałoby je kontynuować.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.