Newsy

Norweski rynek stwarza atrakcyjne możliwości polskim firmom. Granty z Funduszy Norweskich ułatwiają ekspansję i pozyskanie partnerów

2021-10-18  |  06:15
Mówi:Konrad Konieczny, Programme Officer, Innovation Norway
Michał Polański, dyrektor Departamentu Wsparcia Przedsiębiorczości, PARP
  • MP4
  • Innowacje w obszarze ochrony środowiska, gospodarki morskiej i technologii poprawiających jakość życia, np. z dziedziny medycyny – polskie firmy już realizują takie projekty w partnerstwie z Norwegami w ramach Funduszy Norweskich. Ich głównym celem jest też stymulowanie współpracy pomiędzy firmami z Polski i Norwegii. Tamtejszy rynek stwarza polskim przedsiębiorcom atrakcyjne możliwości, ale jest także trudny – ze względu na niewielki rozmiar i dużą konkurencyjność. Aby ułatwić na nim start, PARP organizuje szereg spotkań i konferencji, które pozwalają rodzimym firmom znaleźć norweskiego partnera do realizacji wspólnych przedsięwzięć biznesowych. Najbliższe takie wydarzenie odbędzie się 21 października br.

    – Polska i Norwegia mają bliskie relacje gospodarcze. Mimo dzielącego je Bałtyku są to kraje geograficznie blisko siebie położone. Norwegia, mimo że jest niewielkim krajem, liczącym raptem 5 mln mieszkańców, znajduje się w drugiej dziesiątce najważniejszych partnerów gospodarczych Polski. Norwegia jest też w Europejskim Obszarze Gospodarczym, co stwarza duże ułatwienia w wymianie handlowej. Jej wartość sięga ok. 3 mld dol. rocznie. Mowa tu o eksporcie z Polski do Norwegii, jak i imporcie produktów i dóbr z Norwegii – mówi agencji Newseria Biznes Konrad Konieczny, Programme Officer w Innovation Norway.

    Norwegia nie jest członkiem UE. Jednak dzięki jej członkostwu w EOG dostęp do tamtejszego rynku jest ułatwiony dla polskich firm. Przyczyniają się do tego też Fundusze Norweskie, czyli specjalny mechanizm finansowy, z którego mogą korzystać polskie mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa.

    Ten mechanizm finansowy pozwala – właśnie poprzez budowanie partnerstw z norweskimi firmami – otrzymać finansowanie dla swoich projektów i wejść na tamtejszy rynek – mówi Konrad Konieczny.

    Fundusze Norweskie stanowią wkład Norwegii w tworzenie zielonej, konkurencyjnej i zintegrowanej Europy, przyczyniając się m.in. do ograniczenia nierówności społecznych i ekonomicznych oraz wzmocnienia relacji dwustronnych z państwami Europy Środkowej i Południowej oraz obszaru Morza Bałtyckiego. Są dostępne w państwach, które przystąpiły do UE po 2003 roku, czyli również w Polsce. Fundusze Norweskie na lata 2014–2021 wynoszą w sumie 1,25 mld euro.

    Mamy już trzecią edycję Funduszy Norweskich. Polscy przedsiębiorcy sporo już w ramach tych funduszy uzyskali – mówi Michał Polański, dyrektor Departamentu Wsparcia Przedsiębiorczości w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. – To wsparcie można pozyskać na dwa sposoby. Po pierwsze, można ubiegać się o granty, które rozdziela PARP. To jest wsparcie bezpośrednie, gdzie przedsiębiorcy przygotowują projekt i uzyskują dla niego finansowanie bądź współfinansowanie. Jest też możliwość pośredniego korzystania z Funduszy Norweskich. Wszystkie środki wydatkowane w ramach tych funduszy są później kontraktowane przez polskie instytucje otoczenia biznesu czy instytucje publiczne. I tymi, którzy ostatecznie wykonują te projekty i mogą na tym zarobić, są właśnie polscy przedsiębiorcy, bo te projekty realizowane są w Polsce.

    Z tych środków finansowany jest m.in. wart ponad 93 mln euro program „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje'', którym zarządza PARP. Polskie firmy mogły ubiegać się o granty na opracowanie, wdrożenie i komercjalizację innowacyjnych technologii, rozwiązań i produktów w trzech kategoriach: zielone technologie, niebieskie technologie (z obszaru morza i wód śródlądowych) oraz technologie poprawiające jakość życia.

    Dodatkowo realizowany jest też schemat małych grantów dla przedsiębiorczych kobiet i firm, w których kobiety są właścicielami lub mają decydujący głos w zarządzaniu przedsiębiorstwem. Obok finansowania innowacji i przedsiębiorczości głównym celem Funduszy Norweskich jest też stymulowanie współpracy pomiędzy firmami z Polski i Norwegii.

    Dzięki tym funduszom można zrealizować projekt wspólnie z norweskim partnerem. Można też znaleźć partnera do przyszłych przedsięwzięć gospodarczych, niekoniecznie finansowanych z samego funduszu. Organizujemy w tym celu szereg wydarzeń, spotkań i konferencji, które umożliwiają znalezienie takiego partnera – wyjaśnia dyrektor Departamentu Wsparcia Przedsiębiorczości w PARP. – Mamy już zaplanowanych siedem takich wydarzeń, z których pierwsze odbędzie się już 21 października podczas targów Bygg Reis Deg, poświęconych budownictwu. Natomiast kolejne mamy zaplanowane jeszcze w tym oraz w przyszłym roku.

    Poszukując norweskich partnerów, warto wykorzystać Travel Grants, które oferuje PARP, oraz odwiedzić stronę prowadzoną przez norweską agencję rządową Innovation Norway. Ta strona nazywa się TheExplorer.no i można znaleźć na niej profile kilkuset norweskich firm, które poszukują zagranicznych partnerów do rozwoju swoich działań – dodaje Konrad Konieczny.

    Jak podkreśla, Fundusze Norweskie są doskonałym sposobem na to, żeby poszerzyć współpracę gospodarczą z tamtejszym rynkiem, który polskim firmom stwarza bardzo atrakcyjne możliwości.

    W wymianie handlowej między Polską i Norwegią dominującą rolę odgrywa m.in. przemysł morski, transportowy i meblowy, bo Polska jest ważnym eksporterem mebli. Skupiając się na sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, można zauważyć, że wachlarz sektorów, w których polskie firmy działają w Norwegii, jest znacznie szerszy. Znajdziemy tutaj także m.in. działalność związaną z gospodarką w obiegu zamkniętym, smart cities czy różne rozwiązania IT. Widać też duży potencjał w sektorze energetycznym, w branży paneli fotowoltaicznych i stacji wiatrowych – wylicza Programme Officer w Innovation Norway.

    – Norweski rynek z jednej strony jest bardzo atrakcyjny. To jest rynek bogatych przedsiębiorców i konsumentów, którzy są gotowi kupować rozwiązania droższe, ale za to bardziej zaawansowane technologicznie. Z drugiej strony jest to też rynek trudny, ponieważ jest niewielki i jest obiektem zainteresowania przedsiębiorców z wielu krajów, które również są biorcami pomocy w ramach Funduszy Norweskich. Dlatego zachęcamy polskie firmy do kontaktu i do udziału w tych wydarzeniach, które współorganizuje PARP – dodaje Michał Polański.

     


     

    hh

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Transport

    Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku

    Ryanair zakończył negocjacje z lotniskiem w Modlinie. Nie udało się podpisać wieloletniej umowy rozwojowej, w efekcie letnia siatka połączeń będzie o ok. 30 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przewoźnik zlikwiduje 11 tras i zredukuje częstotliwość na kolejnych 28 połączeniach, łączna liczba oferowanych miejsc z lotniska spadnie o ponad milion. – Jedynym powodem redukcji jest kwestia cen w Modlinie, które w tej chwili są wyższe niż rok czy dwa lata temu – tłumaczy Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.

    Prawo

    UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski

    Z danych Frontexu wynika, że w ub.r. liczba nielegalnych migracji do UE spadła o 38 proc., ale presja migracyjna na Europę wciąż pozostaje duża. Europol podaje, że 90 proc. migrantów korzysta z usług przemytników, co sprawia, że ten proceder jest jednym z najbardziej dochodowych obszarów przestępczości zorganizowanej, a pozyskane w ten sposób pieniądze mogą być przekazywane organizacjom terrorystycznym. Dlatego też europosłowie podkreślają m.in. konieczność dalszego zwiększenia finansowania Frontexu i lepszej współpracy między agencjami bezpieczeństwa.

    Zdrowie

    Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający

    Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.