Newsy

Polska nie wykorzystuje potencjału technologii chmurowej. Konieczne konkretne działania, a nie budowanie strategii

2021-11-16  |  06:10
Mówi:Magdalena Dziewguć, dyrektor biznesowa, Google Cloud Polska
Justyna Orłowska, dyrektor programu GovTech Polska, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
  • MP4
  • –​ Nie tyle wytyczne w postaci krajowej strategii wdrażania chmury, co konkretne działania są konieczne, aby Polska dogoniła liderów europejskich pod względem poziomu zastosowania technologii chmurowych – podkreśla Magda Dziewguć z Google Cloud Polska. Z raportu McKinsey & Company wynika, że dziś ich wykorzystanie w Polsce jest 14-krotnie niższe, przez co krajowe firmy zamykają sobie drogę do innowacji. Wiele z nich podkreśla, że barierą są skomplikowane wymogi i niepewność regulacyjna, co może wskazywać na istotną rolę państwa we wspieraniu takich inwestycji.

    – Wdrażając rozwiązania chmurowe, firmy tak naprawdę otwierają sobie nowe możliwości w zakresie innowacji. Do dzisiejszego modelu operacyjnego dokładają taką przestrzeń przewidywania potrzeb swoich użytkowników, konsumentów. Mogą gromadzić dane, które pozwolą im lepiej zaprojektować kolejne produkty, usługi, zoptymalizować ceny i zmienić sposób podawania swojego produktu. W ten sposób firmy rosną – argumentuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Magdalena Dziewguć. dyrektor biznesowa w Google Cloud Polska. 

    – Chmura to jest cyberbezpieczeństwo, oszczędność pieniędzy i przede wszystkim duże ułatwienie – zamiast kupowania własnej infrastruktury, on premises, można korzystać z usług chmurowych – podkreśla Justyna Orłowska, dyrektor programu GovTech Polska w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

    Polska nie wykorzystuje jednak potencjału chmury. Z analizy McKinsey & Company wynika, że wdrażanie technologii chmurowych idzie w polskiej gospodarce zbyt wolno – poziom ich wykorzystania jest aż 14 razy niższy niż w najbardziej zaawansowanych państwach Europy. Czy określenie krajowych wytycznych dotyczących technologii chmurowych zniwelowałoby to zapóźnienie? Jak przyznaje Justyna Orłowska, opracowanie krajowej strategii chmurowej byłoby przede wszystkim czasochłonne, a ważniejsze jest to, żeby zacząć działanie od razu.

    – Już szereg działań zostało opracowanych we współpracy z biznesem, innymi jednostkami administracji publicznej, małymi i średnimi przedsiębiorstwami, start-upami. Taką odpowiedzią są działania prowadzone i wspierane przez państwo, chociażby platforma zakupowa ZUCH, która eliminuje te ryzyka i bagaż, jak przeprowadzić zamówienie na chmurę. Może już z niej korzystać administracja publiczna, także wszelkie działania, które wspierają uświadamianie administracji publicznej – wyjaśnia dyrektor programu GovTech Polska.

    Według Magdaleny Dziewguć wspieranie polskich aplikacji i inicjatyw związanych z przestrzenią internetową przyczynia się do rozwoju innowacji w chmurze, a to ważniejsze niż stworzenie ogólnopolskiej strategii dla technologii chmurowych.

    – Zachęcam do tego, żeby nie zastanawiać się nad tym i nie czekać na nią – podkreśla szefowa Google Cloud Polska. – Potrzebujemy więcej dobrych przykładów, odważnych liderów, którzy pokazują, że dzięki innowacjom chmurowym zyskują na wartości i podbijają kolejne rynki, rozwijają swój biznes.

    Zgodnie z raportem firmy McKinsey & Company, by nadrobić dystans do europejskich liderów – Belgii, Danii czy Finlandii – nasz kraj musiałby notować roczny wzrost wdrożenia chmury na poziomie 50–60 proc. Obecnie jest to 23 proc., a polskie firmy i przedsiębiorstwa wskazują na szereg barier. To m.in. obawy o bezpieczeństwo danych, deficyt kompetencji, obciążenia finansowe czy niepewność regulacyjna. Te ostatnie może rozwiać działanie administracji. 

    – Można pomyśleć o kampaniach informacyjnych, ale także różnych narzędziach, programach, które bezpośrednio udzielają finansowania na zakup chmury. Kluczowe też są dobre przykłady. Państwo jest najbardziej uregulowaną jednostką organizacyjną, więc jeżeli państwo zakupuje chmurę, to biznes już nie ma się czego obawiać – podkreśla Justyna Orłowska.

    Zdaniem Magdaleny Dziewguć bariery związane z transformacją chmurową tkwią przede wszystkim w świadomości samych firm i ich przyzwyczajeniach do funkcjonowania w określony sposób. Pokonanie ich wymaga odważnego, aktywnego działania liderów, bo otoczenie regulacyjne jest pozytywnie nastawione do wdrażania innowacji technologicznych.

    – Operator Chmury Krajowej bardzo dużo zrobił w zakresie tworzenia przychylnego ekosystemu. Mamy naprawdę sporo szkoleń, dużo inwestycji w kompetencje na rynku, więc te bariery wdrożenia są głównie w środku – podkreśla ekspertka.

    Wśród zaleceń dla administracji wymienianych przez doradców McKinsey dla przyspieszenia transformacji chmurowej są m.in. wsparcie finansowe dla biznesu, przegląd prawa i dobre przykłady zastosowań chmury w sferze publicznej. Firmy z kolei powinny przygotować strategie przejścia biznesu do chmury i wdrażać ją konsekwentnie, równolegle budując kompetencje. Obywatele zaś powinni zostać wyposażeni w umiejętności techniczne i biznesowe związane z wykorzystaniem technologii chmurowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.