Newsy

Utraty danych doświadczyło co piąte małe i średnie przedsiębiorstwo. To dla firmy ryzyko przestoju, a nawet bankructwa

2020-01-17  |  06:30

Dane i ich analiza są dziś dla wielu firm podstawą działalności. Ich utrata może oznaczać wysokie koszty, osłabienie zaufania klientów i partnerów oraz niemożność kontynuowania działalności, prowadząc nawet do bankructwa. W Polsce w ubiegłym roku doświadczyło tego 18 proc. małych i średnich firm. Ryzyko utraty danych minimalizuje regularny backup, czyli tworzenie kopii zapasowej, przechowywanej w bezpiecznym miejscu. W razie utraty plików, e-maili czy innych danych kopia zapasowa pozwala przywrócić je w oryginalnej formie. Pojawiają się na rynku nowe, inteligentne modele tworzenia kopii zapasowej, pozwalające odzyskać dane w ciągu kilku minut.

W realiach cyfrowej transformacji dane są motorem napędowym dla biznesu i całej gospodarki. Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, wartość gospodarki opartej na danych jest w Polsce szacowana na 6,2 mld euro, a w 2025 roku może to już być między 7,9 mld a nawet 12 mld euro. Znaczenie danych jako głównego zasobu przyszłości podkreślają Komisja Europejska i OECD, a brytyjski „The Economist” uznał je za najważniejszy surowiec XXI wieku.

Dla przedsiębiorstw dane i ich analiza stanowią dziś filar działalności, są wykorzystywane m.in. do poprawy procesów biznesowych, w celach reklamowych, marketingowych, do zarządzania wydajnością produkcji czy podejmowania decyzji inwestycyjnych. Według McKinsey Global Institute firmy napędzane przez dane mają o 23 razy większą szansę na pozyskiwanie nowych klientów i sześciokrotnie większą na ich późniejsze zatrzymanie. IDC szacuje z kolei, że na koniec ubiegłego roku światowe przychody z rozwiązań Big Data i analityki biznesowej (BDA) przekroczyły  189 mld dol. (wzrost o 12 proc. r/r), a do 2022 roku sięgną już 274,3 mld dol.

Branże, które najwięcej inwestują w duże zbiory danych i rozwiązania analityki biznesowej, to m.in. bankowość, produkcja i usługi profesjonalne, ale wykorzystanie danych warunkuje także konkurencyjność całego sektora MŚP.

– Dla wielu małych przedsiębiorstw dane są dziś najważniejszym elementem ich działalności. Potrzebują ich, żeby się rozwijać i prowadzić interesy. W przypadku utraty danych, niezależnie od przyczyny, ich odzyskanie może zająć miesiące, a wtedy może być już za późno – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Elijah Rhyne, specjalista ds. PR i marketingu w Synology.

Jak wynika z badań One System („Bezpieczeństwo przechowywania danych w MŚP”), koszt przestoju średniej wielkości firmy w Polsce to około 10 tys. zł netto za godzinę, co przy ośmiogodzinnym dniu przekłada się na kwotę 80 tys. zł netto. Taka strata może skutkować nawet utratą płynności finansowej. Szkody nie ograniczają się tylko do sfery finansowej – awarie mogą zaszkodzić reputacji firmy, osłabić lojalność jej klientów i wpłynąć na relacje z dostawcami oraz partnerami biznesowymi (np. jeżeli na komputerach firmowych są przechowywane wrażliwe dane o pracownikach czy klientach).

Tymczasem w Polsce w ubiegłym roku utraty danych doświadczyło 18 proc. małych i średnich firm. Z badań na zlecenie One System wynika też, że firmy są nieprzygotowane na zagrożenia: blisko co piąta przechowuje dane na komputerach pracowników, co stanowi duże zagrożenie dla ochrony wrażliwych informacji. Największe ryzyko stwarzają awarie sprzętowe (65 proc.), błędy pracowników (59 proc.) i ataki hakerskie (40 proc.).

– Coraz więcej firm zaczyna sobie uświadamiać znaczenie właściwego zarządzania danymi. W miarę jak technologia staje się coraz bardziej rozpowszechniona, ludzie zdają sobie sprawę z tego, że wszystkie istotne dane można stracić na wiele różnych sposobów. Można zaobserwować coraz większe potrzeby i świadomość w tej dziedzinie – mówi ekspert Synology.

Powodów utraty danych może być wiele. Według statystyk firmy Kroll Ontrack, największego laboratorium odzyskiwania danych, w 56 proc. przypadków ich utrata jest wynikiem awarii sprzętu, a 26 proc. – błędu człowieka. Pozostałe przyczyny to błędy oprogramowania (9 proc.), wirusy (4 proc.) oraz katastrofy naturalne, jak powodzie czy pożary (2 proc.). W ciągu ostatnich 25 lat najtrudniejsze przypadki dotyczące odzyskiwania danych były związane z fizycznym uszkodzeniem sprzętu, spaleniem bądź zalaniem nośników danych.

Ryzyko utraty danych minimalizuje regularny backup, czyli tworzenie kopii zapasowej danych, przechowywanej w bezpiecznym miejscu. W razie utraty plików, e-maili czy innych danych kopia zapasowa pozwala przywrócić je w oryginalnej formie.

– Jest wiele technologii tworzenia kopii zapasowych. Duże znaczenie ma teraz wydajność i szybkość. Synology oferuje oprogramowanie do deduplikacji danych. W skrócie pozwala ono uniknąć tworzenia wielu kopii zapasowych tych samych danych. Na przykład, gdy edytujemy plik roboczy, musimy ponownie wykonać jego kopię zapasową. Oprogramowanie zapisze tylko zmiany, bez zbędnych elementów – mówi Elijah Rhyne.

Badanie Kroll Ontrack pokazuje, że większość użytkowników prywatnych i biznesowych (67 proc.) wykonuje kopie zapasowe – 58 proc. badanych przyznało, że robi to codziennie, natomiast 30 proc. tworzy backup raz w tygodniu lub raz w miesiącu. Z drugiej strony duża liczba użytkowników sprzętu elektronicznego, bo aż 33 proc., wciąż nie tworzy backupu. Większość tłumaczy to tym, że jest to czasochłonne i żmudne. Jedna z podstawowych reguł to 3-2-1, zgodnie z którą należy zawsze mieć trzy backupy na dwóch różnych nośnikach i przynajmniej jeden z nich poza domem lub firmą.

Tworzenie kopii firmowych danych ułatwiają jednak technologie. Na odbywającym się w Las Vegas wydarzeniu Pepcom Synology prezentuje m.in. bezlicencyjne aplikacje do backupu całej infrastruktury IT – Active Backup for Business oraz Active Backup for Office 365 i G Suite, które umożliwiają scentralizowane tworzenie kopii zapasowych dla systemów i usług VMware, Hyper-V, Windows, Office 365 i G Suite oraz pozwalają na zarządzanie nimi z jednej prostej konsoli.

– Active Backup to nasz program do tworzenia kopii zapasowych dla firm. Jest stale aktywny i działa natychmiastowo. Jeżeli firma potrzebuje wykonać całą serię aktualizacji serwera albo całego systemu, Active Backup dopilnuje, aby wszystko zostało wcześniej zapisane, a w przypadku poważnej awarii dane zostaną przywrócone w kilka minut – wyjaśnia Elijah Rhyne. – To oprogramowanie jest bezlicencyjne oraz obsługiwane w pełnym zakresie przez większość modeli Synology NAS.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.