Newsy

Inwestorzy omijają Polskę. Coraz mniej bezpośrednich inwestycji zagranicznych

2014-02-11  |  06:25
Mówi:Rafał Antczak
Funkcja:członek zarządu
Firma:Deloitte
  • MP4
  • Polska od dwóch lat zmaga się z zastojem w napływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Głównie wynika to z nieudolnych działań administracji publicznej. Nie jesteśmy po prostu na świecie postrzegani jako kraj, który może iść ścieżką dynamicznego wzrostu gospodarczego  zauważa Rafał Antczak z Deloitte.

     – Do tej pory trochę poniżej 1 proc. globalnego kapitału inwestycji zagranicznych do Polski wpływało. W ostatnich dwóch latach coś się zmieniło i kapitał przestał płynąć – mówi Rafał Antczak, członek zarządu Deloitte. – Na to są, wydawałoby się, proste recepty, czyli usprawnienie czynników administracyjnych po stronie sektora publicznego i budowanie zaufania inwestorów opartego na faktycznych liczbach. Kapitał z powrotem może do Polski płynąć. Problem w tym, że na razie nam się nie udaje.

    Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w latach 2008-2010 napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski wynosił ok. 10 mld euro rocznie. W 2011 było to nawet blisko 15 mld euro. Rok później nastąpił dramatyczny spadek – o 68 proc. – do Polski napłynęło niecałe 5 mld euro.

     – Wydaje się, że ten kapitał przede wszystkim zaczął wybierać gospodarki, które są na ścieżce dynamicznego rozwoju albo mogą na tę ścieżkę powrócić. Polska gospodarka chyba tak nie do końca jest postrzegana – ocenia Antczak. – Po drugie wiemy, że mamy koszty regulacyjne, które w Polsce są znaczące.

    Jako przykład Antczak przytacza historię poszukiwań gazu łupkowego w Polsce. Z inwestycji w ostatnich latach wycofało się kilka dużych koncernów (m.in. Exxon Mobil, Marathon Oil, Talisman Energy). Jednym z powodów były przeciągające się prace legislacyjne nad regulacjami, które określiłyby zasady wydawania koncesji na eksploatację oraz opodatkowanie zysków z paliw łupkowych.

     – Jeżeli cztery duże firmy wychodzą z Polski i Polska mówi, że nie do końca się coś stało, bo my te pieniądze możemy sami z własnych oszczędności znaleźć i wydać, to nie jest właściwe podejście do sprawy – ocenia ekonomista. – Te firmy przez Dwa lata sygnalizowały, że coś się dzieje nie w porządku z regulacjami, że regulacje przeszkadzają w prowadzeniu tak ryzykownego biznesu w Polsce, na którym nam wszystkim zależy. Wtedy powinny zapaść decyzje dotyczące zmiany podejścia do inwestorów.

    Zdaniem Antczaka, przyciąganiu kapitału do Polski pomoże postawienie na nowe segmenty przemysłu.

     – Polska na przykład bardzo dobrze rozwija się w obszarze IT, mamy dobrych informatyków i firmy, które się pojawiają na rynku. Są to na razie małe firmy i pozostaje pytanie, jak one mogłyby się rozwinąć – na skalę bardziej regionalną czy globalną – mówi Rafał Antczak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

    Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

    Ochrona środowiska

    Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

    Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

    Problemy społeczne

    Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.