Mówi: | Zbigniew Janowski |
Funkcja: | przewodniczący |
Firma: | Związek Zawodowy „Budowlani” |
Inwestycje w budownictwie spadły o jedną trzecią. Spodziewany jest wzrost upadłości
Według Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa spadek produkcji budowlanej wyniósł 40 procent i nie widać sygnałów poprawy sytuacji. Z raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Małopolskiej Szkoły Administracji Publicznej „Instrument Szybkiego Reagowania” wynika, że rok 2014 dla budownictwa wciąż będzie trudny, a wiele przedsiębiorstw we wszystkich działach budownictwa będzie zagrożonych upadłością. Jednak sami budowlańcy wykazują umiarkowany optymizm.
Ciepła zima umożliwiła pracę przedsiębiorstwom budowlanym, jednak inwestycje w ostatnich latach spadły.
– Szacujemy, i my, i związki pracodawców, że front inwestycyjny zmniejszył się mniej więcej o 30 proc. Trudno będzie takie spadki nadrobić, choć widzimy pewne symptomy wychodzenia z kryzysu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Zbigniew Janowski, przewodniczący Związku Zawodowego „Budowlani”.
Szef związku wskazuje na zapowiedzi dotacji unijnych do budowy dróg, do budowy kolei, do budowy wielkich infrastrukturalnych obiektów. Uważa, że budownictwo infrastrukturalne po wyczerpaniu się transzy unijnej wpadło w kłopoty.
– Pamiętajmy, że firmy budowlane bankrutowały i bankrutują w dalszym ciągu. Szacuje się, że dołek jeszcze nie nastąpił. Mamy także zatory płatnicze, a to wszystko wiąże się ze zwolnieniami. Jeśli nie ma inwestycji, to firmy ograniczają zatrudnienie. Jako związkowcy odczuwamy to bardzo boleśnie – komentuje przewodniczący Związku Zawodowego „Budowlani”.
Szef związków wskazuje także na sytuację w budownictwie mieszkaniowym. Zauważa, że program „Mieszkanie dla młodych” jest adresowany głównie do deweloperów i do rynku pierwotnego, z pominięciem rynku wtórnego. Co więcej sądzi, że ceny nowych mieszkań uwzględniane w programie wykluczają inwestycje w dużych miastach, gdzie ceny są wyższe niż zagwarantowane w kredycie.
– Co prawda ostatnio ceny stoją w miejscu, ale społeczeństwo nie ma pieniędzy na zakup nowych mieszkań. Brakuje też nowych programów inwestycyjnych – twierdzi Zbigniew Janowski.
Zauważa też, że w efekcie deweloperzy starają się sprzedać już wybudowane mieszkania i przerzucają się na budownictwo biurowe, gdzie widać poprawę koniunktury. Sądzi, że nie ma co marzyć o podwyżkach cen w budownictwie w najbliższym czasie.
Bez względu na sytuację, związek patrzy na rynek optymistycznie, zakładając, że gospodarka odbije się od dna i pojawi nowy front inwestycyjny.
– W niewielkim stopniu wzrosła w styczniu liczba pozwoleń na budowę. To napawa nadzieją, że będzie budowanych więcej mieszkań – zakłada szef związku zawodowego.
Dodaje, że nowe szanse to: wzrost zatrudnienia, budowa nowych dróg, inwestycje infrastrukturalne i nowe elektrownie. Związkowiec wskazuje, że wciąż problemem są zatory płatnicze, i że wynika to z ustawy o zamówieniach publicznych preferującej najniższą cenę czy przynajmniej prowadzącej do takiej praktyki. Związek Zawodowy „Budowlani” w porozumieniu z organizacjami pracodawców zamierza opracować branżowe porozumienie, które zmieni podejście komisji przetargowych. W ramach tego porozumienia zostanie określona minimalna cena przetargowa w oparciu o minimalną płacę, tak, by można było oszacować, czy oferent nie zamierza zatrudniać pracowników bez odpowiednich umów.
– Ostatnio zdarzało się, że inwestorzy oferowali ceny poniżej jakichkolwiek norm, a następnie porzucali budowy, prowadząc do sytuacji, w której cena inwestycji stawała się wyższa niż wynikałoby to z kosztorysu inwestorskiego – komentuje Zbigniew Janowski.
Związkowiec dodaje, że takich patologii należy unikać, a proponowane zmiany spowodują, że polskie firmy nie będą już w takim tempie bankrutowały.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Ryanair w tym roku obsłuży rekordową liczbę pasażerów z polskich lotnisk. Przewoźnik nie planuje otwierać połączeń z Radomia
W 2025 roku Ryanair planuje przewieźć 18,3 mln pasażerów z Polski. Nasz kraj jest w czołówce najszybciej rosnących rynków irlandzkiej linii. Największych przyrostów liczby pasażerów Ryanair spodziewa się w Krakowie czy Katowicach. Jednocześnie linia wyklucza obecnie możliwość uruchomienia połączeń z lotniska w Radomiu. – Jeżeli chodzi o infrastrukturę w centralnej Polsce, to na tę chwilę jesteśmy zaspokojeni – mówi Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Transport
Europejska motoryzacja gotowa do pełnej elektryfikacji. Możliwe zmiany w unijnym prawie dotyczące zeroemisyjności

Mimo coraz częściej pojawiających się prognoz dotyczących częściowego odejścia Europy od elektromobilności Bruksela nadal pozostaje przy stanowisku, że po 2035 roku motoryzacyjny rynek pierwotny będą stanowiły wyłącznie samochody zeroemisyjne. – Nie będzie całkowitego odwrotu od elektromobilności w Unii Europejskiej. W grę wchodzi jedynie pewne poluzowanie norm i przepisów – uważa Adam Holewa, członek zarządu oraz dyrektor ds. motoryzacji w spółce Boryszew SA. Jego zdaniem przemysł motoryzacyjny na Starym Kontynencie jest gotowy do pełnej elektryfikacji.
Problemy społeczne
Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.