Newsy

Grupa Velux rozbudowała fabrykę w Namysłowie. Planuje wzrost zatrudnienia

2016-05-13  |  06:50
Mówi:Jørgen M. Laursen, dyrektor fabryki Velux w Namysłowie

Inga Różycka, dyrektor ds. logistyki fabryki Velux w Namysłowie

Julian Kruszyński, burmistrz Namysłowa

Jacek Siwiński, dyrektor generalny Grupy Velux

  • MP4
  • Grupa Velux, producent okien, zakończyła inwestycję w fabryce w Namysłowie. Dzięki niej powierzchnia produkcyjno-magazynowa zwiększyła się o ponad 4 tys. mkw. i obejmuje 9 hal. Rozbudowana część zakładu ma przede wszystkim usprawnić procesy logistyczne. Firma liczy na zwiększenie efektywności produkcji i znaczące oszczędności związane zarówno z kosztami transportu, jak i ze zużyciem energii.

    Przeprowadzona inwestycja umożliwia nam połączenie części magazynowej z liniami produkcyjnymi, dzięki czemu zaopatrzenie w materiały i ich rozładunek będzie szybszy i prostszy. To usprawni procesy logistyczne i doprowadzi do oszczędności – mówi agencji Newseria Biznes Jørgen M. Laursen, dyrektor fabryki Velux w Namysłowie.

    Fabryka po rozbudowie liczy 9 hal i ponad 67 tys. mkw. Zakład specjalizuje się w produkcji kołnierzy aluminiowych oraz okien drewniano-poliuretanowych, czyli w technologii, którą stosuje tylko firma Velux. Przedstawiciele Grupy podkreślają, że produkty z Namysłowa trafiają na wiele europejskich rynków, i to przeważnie bardzo wymagających, m.in. do Niemiec, Szwajcarii, Francji i Wielkiej Brytanii.

    Największą zmianę zauważamy w sposobie i szybkości dostaw. We wcześniejszym systemie nasze miejsce składowania materiałów oddalone było od głównych linii produkcyjnych o kilkaset metrów. Musieliśmy więc używać sprzętu przeznaczonego do transportu na zewnątrz. W chwili obecnej, kiedy rozładunek, miejsce składowania oraz linie montażowe znajdują się w jednym miejscu i pod jednym dachem, znacznie usprawnia to procesy logistyczne. Jesteśmy w stanie dostarczać materiały w bardzo dobrych warunkach na czas – podkreśla Inga Różycka, dyrektor ds. logistyki w namysłowskiej fabryce.

    Inwestycja przyczyni się też do oszczędności. Długość tras transportowych zmniejszyła się o 14 tys. km rocznie, co odpowiada jednej trzeciej długości równika. Oznacza to mniejsze zużycie paliwa, redukcję zasobów w postaci sprzętu, zużycia energii i emisji dwutlenku węgla. To również oszczędność czasu dla operatorów.

    Kolejna istotna zmiana to znacznie lepsze warunki pracy naszych operatorów wózków widłowych. W momencie rozładunku samochodu, który przywozi materiały, pracują w zadaszonym pomieszczeniu wolnym od wpływu czynników atmosferycznych – wyjaśnia Różycka. – Dodatkowo szerokość dróg transportowych zastosowana w nowym magazynie powoduje, że jest znacznie bezpieczniej. Ustawienie regałów i materiałów umożliwia dobrą widoczność, a zastosowana wizualizacja poprawia czas reakcji operatorów.

    Fabryka firmy Velux to największy pracodawca w Namysłowie. Dziś pracują tam 763 osoby, a w tym roku zatrudnienie wzrośnie o kolejne 40 osób.

    Jako burmistrz Namysłowa jestem dumny z tego, że Velux tak prężnie się rozwija. To firma przyjazna środowisku, w której standardy bezpieczeństwa i higieny pracy są na najwyższym poziomie. Jakość produktów, ich trwałość, estetyka wykonania, design lokują spółkę na najwyższej półce światowej – podkreśla Julian Kruszyński, burmistrz Namysłowa. – Mamy pewne wspólne przedsięwzięcia, plany dotyczące społecznej odpowiedzialności biznesu. Pracujemy nad finałem projektu, który jest społecznie bardzo oczekiwany.

    Rozbudowa fabryki w Namysłowie to jedna z wielu ostatnio przeprowadzonych inwestycji Grupy Velux i spółek siostrzanych w Polsce. W ciągu ostatnich czterech lat nakłady na ten cel sięgnęły 500 mln zł. Jak wyjaśnia Jacek Siwiński, dyrektor generalny Velux Polska, było to związane z przejściem na produkcję okien nowej generacji.

    Była to największa zmiana technologiczna w historii naszej firmy. W Polsce nastąpiły duże zmiany: zakłady się rozbudowały, zmodernizowały, wymieniliśmy bądź zmodernizowaliśmy 80 proc. naszego parku maszynowego – podkreśla Jacek Siwiński. – Właśnie dobiegły końca projekty prowadzone przez nas w zeszłym roku, a więc budowa hali malarni proszkowej w Wędkowach, rozbudowa fabryki okuć czy wspomniana hala produkcyjna w Namysłowie. W najbliższym czasie skupimy się na tym, aby wykorzystać nowy potencjał do tego, aby poprawić efektywność i zwiększyć skalę produkcji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój

    Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.

    Handel

    E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi

    Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.

    Firma

    Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność

    Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.