Mówi: | Krzysztof Kondraciuk |
Funkcja: | Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad |
Rośnie udział polskich firm w przetargach na budowę nowych odcinków dróg. GDDKiA sprzyja krajowym wykonawcom
Budowa dróg przyspiesza. W tym roku ma zostać oddane do użytku 400 km nowych odcinków. Na koniec 2017 roku sieć dróg szybkiego ruchu będzie liczyła ponad 3,4 tys. km, a za trzy lata będzie to niemal 4,3 tys. km. Coraz częściej udziałem w przetargach zainteresowane są polskie firmy. GDDKiA liczy na to, że ich zaangażowanie będzie jeszcze większe. Jednocześnie zamawiający przygotowuje się już do kolejnej perspektywy unijnej na lata 2021–2027.
– Nowa perspektywa rozpocznie się w 2021 roku. Staramy się do niej przygotować tak, by już w 2021 roku móc podpisać umowy. Żeby to było możliwe, musimy rozpocząć przygotowania w 2020 roku. Zakładamy, że do tego czasu zostaną uzyskane przez nas decyzje środowiskowe, które są najbardziej czasochłonne. Przygotujemy wszystko, żeby w 2020 roku rozstrzygnąć wszystkie przetargi, a na początku 2021 roku móc podpisać umowy i zacząć realizować projekty – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Kondraciuk, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.
Do tego czasu część dróg ekspresowych powinna zostać oddana do użytku, podobnie jak autostrada A1. Obecnie długość dróg krajowych (w zarządzie GDDKiA) przekroczyła 19 tys. km. Na koniec 2016 roku w realizacji było 1,3 tys. km, a w przetargach kolejne ponad 700 km. W tym roku do użytku ma zostać oddane 400 km nowych dróg.
Na koniec tego roku sieć dróg szybkiego ruchu przekroczy 3,4 tys. km, a w 2020 roku blisko 4,3 tys. km.
– Będziemy starali się dokończy budowę autostrady A2 i ciągi dróg ekspresowych. Część z nich może być zakończona jeszcze w tej perspektywie, jak droga S61, S8 w kierunku Białegostoku, część S6, S3 w układzie południkowym, autostrada A1. Większość będziemy starali się domykać w przyszłej perspektywie, oczywiście zakładając, że mogą wystąpić pewne potknięcia związane z brexitem i skróceniem okresu finansowania – wymienia Kondraciuk.
Do 2021 roku powinny się też zakończyć prace na A2, na odcinku od węzła Lubelska do Mińska (latem tego roku ma zostać podpisana umowa z wykonawcą). W tym roku rozpoczęły się prace budowlane na odcinku węzeł Puławska – węzeł Lubelska. Na etapie przetargu jest węzeł Lubelska i odcinek między węzłami Lubelska i Zakręt. W 2020 roku powinien być gotowy fragment od węzła Puławska do węzła Lubelska, w tym ciągu ma powstać tunel pod Ursynowem i most na Wiśle.
– W ciągu przebiegającym przez Warszawę jest jeszcze droga S2 w kategorii drogi ekspresowej. Tu też została wydana decyzja na budowę mostu przez Wisłę, tzw. mostu południowego. W pozostałych odcinkach, jak przejście przez Ursynów w tunelu i przez Wawer, sądzę, że jeszcze w tym roku zostaną wydane decyzje i rozpoczną się prace – zapowiada dyrektor GDDKiA.
Jak podkreśla Kondraciuk, w obecnie rozpisanych przetargach przeważają oferty firm włoskich, hiszpańskich i niemieckich. Coraz częściej pojawiają się też oferty polskich firm, które dotychczas występowały raczej w roli podwykonawców.
– Mam nadzieje, że uda im się na tyle rozwinąć i porozumieć z innymi firmami, żeby stworzyć wspólny front przeciwko firmom zagranicznym i będą większymi graczami niż dotychczas. Szansa na to jest, robimy wszystko, by to było możliwe. W nowych przetargach staramy się zmniejszać wymogi referencyjne tak, by mogły startować. Ponadto dzielimy duże odcinki na mniejsze, aby potencjał wykonawczy i referencyjny był do udźwignięcia przez polskie firmy – podkreśla Krzysztof Kondraciuk.
Czytaj także
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.