Mówi: | Marek Matysiak |
Funkcja: | dyrektor operacyjny |
Firma: | GlobalLogic Poland |
Wrocławska spółka zwiększa tempo prac nad innowacjami dla największych światowych koncernów. W ciągu dwóch lat chce zatrudnić kolejnych 500 inżynierów
– Każdego roku rośniemy o ok. 20–30 proc. i to tempo chcemy utrzymać – mówi Marek Matysiak, dyrektor operacyjny GlobalLogic Poland. Wrocławska spółka jest częścią globalnego koncernu, który tworzy innowacyjne rozwiązania dla największych światowych marek. To sprawia, że praktycznie w każdej branży są widoczne efekty pracy polskich inżynierów. Dziś w spółce pracuje ich 2000. W samym Wrocławiu 500, a w ciągu dwóch lat ta liczba ma się podwoić. Z myślą o dalszym rozwoju spółka przeniosła się właśnie do nowego biura.
– Dziś wszystkie branże, z którymi mamy styczność w codziennej pracy, czyli np. branża motoryzacyjna, telekomunikacyjna, przemysł, branża medyczna i tzw. consumer market, wykorzystują innowacyjne rozwiązania. W czasie pandemii ich rozwój mocno przyspieszył. Dziś wszyscy starają się, żeby ich rozwiązania były dopasowane do potrzeb klientów, elastyczne i dostępne z każdego miejsca na świecie, co również znacząco napędza nasz rozwój i daje nam możliwość wzrostu – mówi agencji Newseria Biznes Marek Matysiak.
Wrocławska spółka jest częścią globalnego koncernu GlobalLogic. To lider w branży usług inżynierii cyfrowej – pomaga światowym markom projektować i tworzyć innowacyjne produkty, usługi i platformy cyfrowe. Współpracuje z firmami z niemal każdej branży – od motoryzacji i komunikacji, przez usługi finansowe, opiekę zdrowotną, produkcję, media i rozrywkę, aż po półprzewodniki i nowe technologie.
– Te rozwiązania, nad którymi pracujemy, można spotkać wszędzie w ramach codziennego życia. W zasadzie prawie każdy samochód, który możemy dziś spotkać na ulicy czy parkingu, ma w sobie jakieś kawałki software’u, który napisaliśmy albo przetestowaliśmy, upewniając się, że będzie działał i będzie bezpieczny dla użytkowników. To też pralki, suszarki, ekspresy do kawy oraz rozwiązania, które możemy spotkać w przemyśle, przepływomierze, sterowniki, a także różnego rodzaju rozwiązania, z którymi stykamy się wielokrotnie każdego dnia, choćby płacąc kartą. Nasz zespół jako jeden z niewielu w Polsce pracuje przy programowaniu chipów, które są w kartach. Kiedy terminal nawiązuje połączenie GPRS, najprawdopodobniej wykorzystuje wtedy moduł, który powstał we Wrocławiu – wymienia dyrektor operacyjny spółki.
GlobalLogic ma 400 aktywnych klientów, w tym producentów sprzętu, oprogramowania czy największe marki produktów detalicznych. Na liście znajdują się m.in. Volvo, Adobe, Ericsson, Oracle, HP, Panasonic, Samsung czy Continental. Nad innowacyjnymi rozwiązaniami pracuje we Wrocławiu ok. 500 inżynierów.
– Z racji skali pokrywamy większość domen, w których pracuje dzisiaj GlobalLogic – podkreśla Marek Matysiak. – Wkład pracy naszych inżynierów jest najbardziej widoczny w motoryzacji. Ta branża rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie, a w latach 2013–2014 przeszła diametralne przemiany po to, żeby nadążać za oczekiwaniami klientów. I w związku z tym ma w tej chwili ogromne potrzeby, jeśli chodzi o dostępność inżynierów, wiedzy i rozwój konkretnych technologii.
Dlatego spółka planuje we Wrocławiu intensywny rozwój – w ciągu najbliższych dwóch lat zamierza co najmniej podwoić liczbę zatrudnionych inżynierów.
– Wrocławski rynek wydaje się mieć bardzo duży potencjał. Uczelnie intensywnie pracują nad rozwojem absolwentów, a migracje do Wrocławia znacząco poprawiają możliwości wzrostu nie tylko naszej, ale i wszystkich organizacji – mówi dyrektor operacyjny GlobalLogic Poland.
Główną siedzibę GlobalLogic ma w Dolinie Krzemowej, ale firma prowadzi studia projektowe i centra inżynieryjne na całym świecie, a poza nimi ma też 30 własnych centrów technologicznych i ponad 70 laboratoriów dedykowanych konkretnym klientom. W sumie zatrudnia ok. 23,6 tys. pracowników w 14 krajach świata. Część z nich pracuje również w Polsce, z wrocławskiego centrum technologicznego.
– GlobalLogic zazwyczaj rośnie od 20 do 30 proc. każdego roku i to tempo też bardzo chcielibyśmy utrzymać – mówi Marek Matysiak.
Z myślą o rozwoju i zwiększaniu zatrudnienia GlobalLogic otworzył właśnie we Wrocławiu swoje nowe biuro. Nowoczesna siedziba ma odpowiedzieć na potrzeby rynku pracy IT, jest dostosowana do realiów pracy zdalnej i hybrydowej, a przy tym wyposażona w cały wachlarz technologii i wygodnych rozwiązań, np. specjalny parking dla elektryków. Firma pomaga pracownikom zachować zdrowy work–life balans dlatego zbudowała centrum rekreacyjne z bogato wyposażoną siłownią oraz strefą relaksacyjną. Do dyspozycji jest również taras widokowy na dachu budynku o powierzchni ponad 300 m2.
– Nowy budynek pozwoli nam wykorzystać przestrzeń nie tylko do pracy, chcemy integrować inżynierów i wspierać ich w pracy kreatywnej. Dzisiaj praca dzieli się pomiędzy dom a biuro. Dlatego biurowa przestrzeń dziś to miejsce, które skupia się bardziej na współpracy, wspólnym myśleniu, burzach mózgów, trochę mniej na samej pracy. W klasycznym trybie pracy zmieści się tu ponad 1 tys. inżynierów, a biorąc pod uwagę hybrydowy model, w który pracujemy, myślę, że ok. 1,5–2 tys. inżynierów będziemy w stanie w tej przestrzeni pomieścić – mówi dyrektor operacyjny GlobalLogic Poland.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.