Newsy

Zaktualizowana strategia warszawskiej giełdy pomoże się jej odnaleźć między mocnymi rynkami krajów rozwiniętych. GPW będzie do nich zaliczana od września

2018-07-12  |  06:25

Aż czternaście inicjatyw zawiera zrewidowana strategia Giełdy Papierów Wartościowych do 2022 roku. Większa liczba platform obrotu i instrumentów ma przyciągnąć zarówno firmy, jak i inwestorów. Nowe platformy umożliwią m.in. pozyskiwanie finansowania ze strony funduszy typu venture capital czy w formule crowdfundingu. To jednak nie koniec. Na początku 2019 roku przedstawione zostaną kolejne projekty.

– Nowe platformy, które planujemy, to m.in. wejście w rynek niepubliczny, roboczo nazywamy to Private Market, czyli będzie możliwość pozyskiwania przez platformę finansowania ze strony funduszy VC, w formule crowdfundingu oraz będzie możliwy ograniczony obrót wtórny wyemitowanymi instrumentami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Dietl, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Platforma ta ma być oparta na technologii blockchain, czyli rozproszonej bazy danych, wykorzystywanej do tej pory głównie w transakcjach na kryptowalutach. Jest to technologia bardzo bezpieczna, ale niezbyt wydajna i dlatego użyteczniejsza w przypadku systemów o mniejszej częstotliwości handlu.

– Private Market jest głównie dla start-upów, ale jego uzupełnieniem jest jeszcze coś ważniejszego, czyli GPW Ventures. To jest fundusz funduszy, który będzie inwestował w fundusze VC i w ten sposób start-upy zyskają pośrednio przez fundusz venture nowego inwestora – mówi prezes GPW. – Chcemy z jednej strony uświadamiać funduszom venture, że istniejemy i że warto rozważać wyjście ze swojej inwestycji w start-up właśnie przez naszą stałą platformę giełdową, ale też daje nam wgląd w portfele inwestycyjne tych funduszy venture. Chcemy ewoluować w kierunku technologicznej firmy i być może któryś ze start-upów będzie dla nas, jako dla przedsiębiorstwa, interesujący, wtedy będziemy się starali wykupić go z funduszu venture, oczywiście na warunkach ściśle rynkowych.

Obie opisane platformy przeznaczone są dla małych i średnich firm. Natomiast większe podmioty będą mogły skorzystać z programu rozwoju rynku pierwotnego, czyli GPW Growth, czyli dwuletniego programu szkoleniowego, przygotowującego firmy na przyjęcie inwestora.

– Pozyskanie inwestora to zmiana w kulturze organizacji, ale też w wielu procesach, w controllingu, chcielibyśmy, żeby firmy potrafiły dobrze wyceniać swoją wartość, rozumieć skąd się ona bierze – tłumaczy Marek Dietl. – Jest szereg tematów, które są obce wielu małym i średnim przedsiębiorcom, a jednocześnie, żeby rosnąć, pokonywać kolejne etapy rozwoju, konieczne jest zasilenie finansowe i lepiej być na to dobrze przygotowanym.

GPW chce także rozbudować system pożyczek papierów wartościowych, który ma pobudzić krótką sprzedaż i zwiększyć popyt. Planuje wprowadzenie standardów raportowania biznesowego pozwalających na automatyczne przetwarzanie danych i obniżenie kosztów związanych z raportowaniem przez spółki (GPW Data). Z kolei projekt TCA (Transaction Cost Analysis) umożliwi zbudowanie zestawu innowacyjnych narzędzi do identyfikacji i analizy kosztów transakcyjnych.

– Szczególnie duży nacisk kładziemy na rozwój platformy dla rynku długu. Do tej pory były to po prostu obligacje rządowe, obligacje korporacyjne, teraz chcemy być gotowi do zaoferowania m.in. dwóch osobnych platform dla rynku obligacji, jedna prime dla tych najlepszych obligacji i druga platforma dla obligacji bez ratingu i bardziej ryzykownych, ale potencjalnie też płacących większy kupon – wyjaśnia prezes GPW.

Kolejnym obszarem, do rozwoju którego strategia 2022 ma dać impuls, jest rynek instrumentów pochodnych. Powstaną dwa nowe wskaźniki referencyjne dla rynku obligacji oraz pieniężnego: Warsaw Repo Rate i Bondspot Benchmark. GPW chce też stymulować rynek repo, czyli oddawania papierów wartościowych w zamian za gotówkę, co nie tylko wzmocni płynność sektora finansowego, lecz także wyznaczy stopy procentowe na podstawie transakcji rynkowych. To jednak nie koniec planowanych zmian.

– Kolejna nowa platforma, coś, czego jeszcze nigdy nie robiliśmy, to platforma obrotu odpadami. Wiele przedsiębiorstw traktuje swoje odpady jako koszt, a dla tych, którzy zajmują się przerobem odpadów, to jest bardzo wartościowy surowiec i chodzi o to, żeby jednych z drugimi połączyć w sposób wystandaryzowany, homogeniczny, żeby wprowadzić tę branżę na nowy poziom obsługi technologicznej – zaznacza Marek Dietl.

Zróżnicowanie źródeł przychodów ma przybliżyć GPW do bardziej rozwiniętych giełd, na których obrót akcjami przynosi znacznie mniejszą część wpływów niż w Warszawie. Zwłaszcza że od września stołeczny parkiet stanie się rynkiem rozwiniętym według klasyfikacji FTSE Russell jako pierwszy z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Od tej pory będzie porównywany z największymi rynkami świata, a nie z rynkami regionu.

– Przygotowujemy się do konkurencji z najbardziej rozwiniętymi rynkami, natomiast nie chcemy bezmyślnie małpować tego, co zrobili inni, szukamy swoich nisz i przede wszystkim możliwości stworzenia produktów najpierw na własne potrzeby, a potem takich, które moglibyśmy oferować innym giełdom – podsumowuje prezes GPW. – Dla wielu rozwiniętych giełd przychody ze sprzedaży technologii to 10 proc. przychodów i więcej, u nas jest to 0 proc., chcemy to zmienić.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Krynica Forum 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków

Uczelnie w całym kraju deklarują pomoc dla studentów dotkniętych skutkami powodzi, jaka ma miejsce w południowo-zachodniej części Polski. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek zaapelował o udzielanie wsparcia finansowego dla potrzebujących – w postaci stypendiów socjalnych czy zapomóg, ale też o udostępnienie miejsc na uczelniach i w akademikach. Społeczność akademicka w całym kraju organizuje także zbiórki pomocowe, solidaryzując się z osobami poszkodowanymi w trakcie powodzi.

Przemysł

J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami

Unia Europejska potrzebuje o wiele bardziej skoordynowanej polityki przemysłowej, szybszych decyzji i ogromnych inwestycji, jeśli chce dotrzymać kroku gospodarczo Stanom Zjednoczonym i Chinom – wynika z raportu Mario Draghiego zaprezentowanego na początku września. Zdaniem europosła Janusza Lewandowskiego bez uproszczeń przeregulowanych przepisów Unia będzie tracić na konkurencyjności względem rywali, a firmy będą do nich przenosić swoje siedziby. Dużą rolę w deregulacji może odegrać Polska podczas swojej prezydencji we Wspólnocie.

DlaWas.info

Problemy społeczne

W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej

W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci, czyli najmniej od II wojny światowej. Tegoroczne dane są jeszcze gorsze. W pierwszej połowie 2024 roku zarejestrowano ok. 126,5 tys. urodzeń, czyli o blisko 12,5 tys. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych GUS. W kwestii zastępowalności pokoleń na znaczeniu zyskuje problematyka zdrowia reprodukcyjnego. WHO uważa problemy z płodnością kobiet i mężczyzn za istotny problem zdrowotny. – To temat, który w ogóle nie jest podejmowany – ocenia prof. dr hab. Elżbieta Gołata, przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN. – Nie tylko zdrowie reprodukcyjne, ale w ogóle stan zdrowia ludności to jedno z najważniejszych wyzwań demograficznych i społecznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.