Newsy

Kobiety zarabiają zbyt mało, by samodzielnie utrzymać rodzinę. Ich pensja jest o prawie 2 tys. zł za niska

2018-01-22  |  06:05
Mówi:Dominika Nawrocka
Funkcja:założycielka organizacji „Kobieta i pieniądze”
  • MP4
  • Prawie 60 proc. Polek nie poradziłoby sobie z utrzymaniem rodziny w razie utraty pensji partnera. Zdecydowana większość ankietowanych przez organizację „Kobieta i pieniądze” pań stwierdziła, że do sprostania kosztom utrzymania potrzebuje zarobków wyższych o 1–2 tys. zł. Dla co czwartej Polki gwarancję samodzielnego utrzymania bliskich stanowi pensja w wysokości 4–5 tys. zł.

    W Polsce stale rośnie liczba rozwodów. Według danych demograficznych rocznie rozpada się 60–70 tys. małżeństw. Dotyczy to zwłaszcza dużych miast, gdzie rozwodzi się ok. 40 proc. par. Z obowiązku alimentacyjnego wywiązuje się wprawdzie coraz większa liczba ojców, liczba niepłaconych świadczeń na dzieci wciąż jednak utrzymuje się na wysokim poziomie. Oznacza to, że dla coraz większej liczby rodzin jedynym źródłem dochodu pozostaje pensja kobiety. Tymczasem jak wynika z badań organizacji „Kobieta i pieniądze”, Polki zarabiają zbyt mało, aby samodzielnie utrzymać rodzinę w przypadku nagłej utraty drugiego źródła dochodów.

    – Pracujemy, zarabiamy, a okazuje się, że gdyby nie było tej drugiej pensji albo innych źródeł przychodów, to nie byłybyśmy w stanie samodzielnie utrzymać rodzin na tym samym poziomie, co dzieje się, jeżeli są np. dwie pensje lub różne źródła przychodu w domu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dominika Nawrocka, założycielka organizacji „Kobieta i pieniądze”. 

    Raport „Czy Polki zarabiają wystarczająco dużo, by samodzielnie utrzymać rodzinę?” pokazuje, że 58 proc. kobiet nie poradziłoby sobie finansowo z samodzielnym utrzymaniem rodziny w razie nagłej utraty dochodu przez męża lub partnera, jego odejścia lub śmierci. 20 proc. ankietowanych pań zadeklarowała, że gwarancję utrzymania bliskich zapewniłaby im pensja wyższa o 1–2 tys. zł. Taka kwota niezbędna jest 30 proc. kobiet zarabiających poniżej 2 tys. zł, 31 proc. pań o pensji w przedziale 2–3 tys. zł, ale także 27 proc. kobiet zarabiającym 5–6 tys. miesięcznie.

    – Większość z pań wskazała dodatkowe 1–2 tys. zł, a bardzo dobrze czułyby się, gdyby te przychody były na poziomie 6 tys. miesięcznie, wtedy one utrzymałyby komfort życia na poziomie, który je satysfakcjonuje, i nie martwiłyby się o byt dnia codziennego – mówi Dominika Nawrocka.

    Zdolność sprostania miesięcznym kosztom utrzymania rodziny przy zarobkach 4–5 tys. zł zadeklarowała co czwarta respondentka. Jednocześnie 18 proc. pań przyznało, że poczucie całkowitego bezpieczeństwa finansowego daje im dopiero dochód w kwocie 6 tys. zł.

    – To, co nam przyświecało w tym badaniu, to żeby zbadać sytuację, po drugie zwrócić uwagę samych kobiet na to, żebyśmy jednak trochę przewidywały, żebyśmy patrzyły w przyszłość, nie myślały tylko o emeryturze, która jest oczywiście bardzo ważna, ale popatrzmy, sytuacja może się zmienić z dnia na dzień i co wtedy? – mówi Dominika Nawrocka.

    Ponad 80 proc. ankietowanych pań chce zwiększyć swoje miesięczne dochody. 44 proc. z nich chce w tym celu podjąć naukę na kursach językowych lub szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe, 36 proc. szuka nowej pracy, 25 proc. jest gotowych na zmianę miejsca zatrudnienia, a 29 proc. stawia na własną działalność. Zdaniem Dominiki Nawrockiej deklaracje te nie zawsze pokrywają się jednak z rzeczywistością, dla wielu Polek charakterystyczna jest bowiem koncentracja na obecnej sytuacji, a nie ewentualnej przyszłości.

    – Deklaracja jest, na pewno dzieje się trochę w tym zakresie, aczkolwiek powiedziałabym, że dużo jest w teorii, mało w czynach i praktyce, niestety jesteśmy trochę leniwe i liczymy na to, że zawsze będzie dobrze, takie hasło: „jakoś to będzie” jest nam kobietom bardzo bliskie – mówi ekspertka.

    Raport jest częścią kampanii „Pieniądze się mnie trzymają!”, a jego celem jest wywołanie dyskusji nad świadomością finansową kobiet, kondycją ich zarobków oraz perspektyw finansowych. Odpowiedzialna za jego powstanie organizacja „Kobieta i pieniądze”, która od kilku lat prowadzi działania edukacyjne rozwijające kompetencje finansowe, biznesowe i marketingowe kobiet w Polsce.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.