Mówi: | dr Jan Góralski |
Funkcja: | adwokat |
Firma: | Kancelaria Góralski & Goss Legal |
Konsorcjum częstą formą współpracy gospodarczej, ale ryzykowną. Alternatywą może być spółka celowa z ograniczoną odpowiedzialnością
Umowa konsorcjum, czyli forma współpracy gospodarczej przy realizacji jednego celu, najczęściej zawierana jest w sytuacji startu podmiotów w przetargu publicznym. Członkowie konsorcjum są solidarnie odpowiedzialni wobec osób trzecich. Każdy z nich ponosi pełną odpowiedzialność za wykonanie całej umowy niezależnie od ustalonego podziału zadań. Tym samym ta forma współpracy może potencjalnie nieść pewne zagrożenia. Alternatywą może być zawiązanie spółki typu joint venture z ograniczoną odpowiedzialnością. To nie zawsze jest akceptowane przy zamówieniach publicznych.
– Konsorcjum można określić jako formę współpracy gospodarczej dwóch podmiotów, które zamierzają wspólnie realizować cel gospodarczy, choć nie ogranicza się to wyłącznie do przedsiębiorców. Występują też konsorcja w sektorze NGO czy innych aspektach życia społecznego i gospodarczego – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Jan Góralski, partner Kancelarii Góralski & Goss Legal.
Konsorcjum jest tworem, które w polskim prawie nie zostało jasno zdefiniowane. Zgodnie z przepisami o zamówieniach publicznych wykonawca może łączyć swój potencjał z innymi wykonawcami. Przedsiębiorca, który nie jest w stanie samodzielnie wykonać danego zlecenia, może się porozumieć z innymi podmiotami gospodarczymi na czas realizacji określonego przedsięwzięcia.
– Przy podpisaniu umowy następuje podział ról. Charakterystyczna jest rola lidera konsorcjum. Każdy z członków podejmuje się określonego zobowiązania, które ma służyć wspólnemu celowi gospodarczemu. Towarzyszy temu określone rozliczenie kosztów i przychodów, zazwyczaj za pośrednictwem lidera konsorcjum, który taki kontrakt rozlicza – podkreśla Góralski.
Wykonawcy, którzy wspólnie ubiegają się o udzielenie zamówienia publicznego, ponoszą odpowiedzialność przede wszystkim wobec zamawiającego. Jak podkreśla Góralski, w niektórych przypadkach są również solidarnie odpowiedzialni wobec podwykonawców. Na gruncie innym niż prawo zamówień publicznych członkowie konsorcjum mogą być solidarnie odpowiedzialni wobec innych podmiotów, zależy to jednak od określenia formy współpracy.
– Zarówno w doktrynie, jak i w judykaturze mocno lansowany jest pogląd, że umowa konsorcjum może stanowić w rzeczywistości umowę spółki cywilnej, a co się z tym wiąże, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego odpowiedzialność członków konsorcjum jest solidarna wobec osób trzecich. Rodzi to określone ryzyka, zwłaszcza po stronie pasywnych członków konsorcjum, którzy przystąpili do niego często tylko po to, żeby udostępnić swoje zasoby, a w rzeczywistości kontraktu nie realizują – wskazuje Góralski.
Odpowiedzialność za wykonanie umowy czy wniesienie zabezpieczenia jej należytego wykonania spoczywa na wszystkich członkach konsorcjum. Chroni to interesy zamawiającego, który będzie mógł dochodzić naprawienia szkody od wszystkich członków konsorcjum. To z kolei oznacza, że niezależnie od porozumień między członkami, do której części zamówienia się zobowiązują, zamawiający może wystąpić z roszczeniem nie tylko do tego podmiotu, który zaniedbał swoją część zamówienia, lecz także do członków, którzy znajdują się w lepszej sytuacji finansowej. Jak jednak przypomina Góralski, dotyczy to tylko sytuacji, w której umowa konsorcjum zostanie uznana za umowę spółki cywilnej.
– W rzeczywistości jest to zawsze uzależnione od danego stanu faktycznego i umowy konsorcjum, która może zawierać typowy element dla spółki cywilnej, ale nie musi, dlatego każdy casus powinien być rozpatrywany osobno – podkreśla ekspert.
Jak przypomina adwokat, wykonawcy nie są skazani wyłącznie na zawiązanie konsorcjum. Inną możliwością, która niesie ze sobą mniejsze ryzyko, jest spółka joint venture z ograniczoną odpowiedzialnością. To przedsięwzięcie, w którym wkład kapitału pochodzi od kilku niezależnych od siebie partnerów. Strony mogą we własnym zakresie regulować prawa i obowiązki.
– Przedsiębiorcy, którzy za pośrednictwem tego wehikułu realizują cel gospodarczy, całą odpowiedzialność przedsięwzięcia zamykają w takiej celowej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że to rozwiązanie nie jest akceptowane w takim kształcie przez zamówienia publiczne, gdzie zamawiający oczekuje właśnie osobistej odpowiedzialności przedsiębiorców – przypomina dr Jan Góralski.
Czytaj także
- 2024-07-24: Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-06-11: Wybuch wojny w Ukrainie napędził nowy wyścig zbrojeń. Polski przemysł stara się wykorzystywać te szanse
- 2024-05-16: Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
- 2024-01-04: Polski przemysł w słabej kondycji wchodzi w 2024 rok. Liczba nowych zamówień spada już od prawie dwóch lat
- 2024-01-05: Najpilniejszym zadaniem gospodarczym jest przywrócenie przejrzystości w finansach publicznych. Potrzebna też strategia zwiększania inwestycji i innowacyjności
- 2023-11-15: Od 15 listopada ważne zmiany w prawie spadkowym. Większość rozwiązań jest korzystna dla spadkobierców i wzmacnia ochronę ich interesów
- 2023-11-29: Polacy nie mają w zwyczaju sporządzać testamentów. Co piąty uważa, że ma jeszcze czas na taką decyzję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Handel
![](https://www.newseria.pl/files/11111/krakenimages-y5bvrlccx8k-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027
Polityka
Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
![](https://www.newseria.pl/files/11111/pah-foremska-strefa-foto,w_133,r_png,_small.png)
W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.
IT i technologie
Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
![](https://www.newseria.pl/files/11111/niebezpiecznik-samorzady-foto,w_133,r_png,_small.png)
Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.