Mówi: | Kacper Nosarzewski |
Funkcja: | partner, 4CF Future Foods |
Firma: | członek zarządu, Polskie Towarzystwo Studiów nad Przyszłością |
Czwarta rewolucja przemysłowa daje branży spożywczej szanse na rozwój. Nowe technologie pomogą jej zdobywać zagraniczne rynki
– Rozwiązania wprowadzane w ramach przemysłu 4.0. to szansa dla polskich producentów żywności na zyskanie przewagi konkurencyjnej na rynkach zagranicznych – przekonuje Kacper Nosarzewski, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością. Nowe rozwiązania technologiczne pomagają wpływać na decyzje zakupowe, usprawniają produkcję i gwarantują bezpieczeństwo produktów. To o tyle istotne, że konsumenci wybierają produkty coraz bardziej świadomie. Nie tylko zwracają uwagę na cenę, lecz także czytają etykiety.
– W przemyśle spożywczym to, co nazywamy czwartą rewolucją przemysłową czy nadejściem przemysłu 4.0, prezentuje konkretne szanse i okazje do tego, żeby dokonać skoku, żeby zyskać przewagi konkurencyjne. Nowe technologie przede wszystkim w zarządzaniu jakością mają fundamentalne znaczenie dla rozwoju przemysłu spożywczego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Kacper Nosarzewski, partner 4CF Future Foods, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością.
Rolnictwo i przemysł spożywczy coraz częściej wykorzystują nowe technologie. Usprawniają produkcję, zwiększają bezpieczeństwo, pomagają też zaspokoić rosnące wymagania konsumentów. Raport „Trendbook” przygotowany przez BGŻ BNP Paribas zwraca uwagę na to, że konsumenci chętniej sięgają po produkty certyfikowane, bezpieczne dla otoczenia oraz wolne od wyzysku (fair trade). Kluczowe jest też to, kto jest producentem żywności i gdzie ma gospodarstwo, tak by móc sprawdzić, jak powstaje „superfood”.
– Jeżeli chcemy konkurować na rynkach zagranicznych i dowodzić tego, że żywność jest dobrej albo wyróżniającej się jakości, to musimy mieć na to potwierdzenie w postaci systemów, które stosujemy, i danych, które mówią o tym, że produkcja jest kontrolowana from field to fork, czyli od pola do talerza, i że stosowane standardy są wspierane przez odpowiednie rozwiązania technologiczne – tłumaczy Kacper Nosarzewski.
Nowoczesne urządzenia bazujące na sztucznej inteligencji czy machine learning pozwalają nie tylko w pełni kontrolować produkcję, lecz także zadbać o jej jakość. Istnieją już urządzenia, które wykrywają obecność bakterii czy sprawdzają obecność pestycydów.
Najwyższe normy ekologiczne ma spełniać zarówno żywność, jak i opakowanie. Te również stają się coraz bardziej innowacyjne, np. etykieta, która zmienia kolor przy kończącym się terminie ważności czy czujniki ważności jedzenia, które łatwo można sprawdzić za pomocą smartfona.
– Osobnym rozdziałem są czyste innowacje, takie jak produkty spersonalizowane, zmieniające swoją charakterystykę już po zakupie czy nowe sposoby konfekcjonowania produktów spożywczych – opakowania, dystrybucji, które wymagają zastosowania nowych technologii. Polska baza badawczo-rozwojowa jest na niewystarczającym poziomie, część tych rzeczy trzeba zaimportować. Ale tym bardziej polscy producenci żywności powinni się interesować tymi innowacjami, jeżeli chcą konkurować na rynkach w przyszłości – ocenił ekspert podczas Forum Rynku Spożywczego i Handlu.
Producenci żywności coraz chętniej szukają innowacji, m.in. na rynku start-upów, które szukają dla siebie niszy również w tej branży. Nowatorskie rozwiązania chce wprowadzić m.in. Foodtech.ac, pierwszy polski akcelerator start-upów. Jego pierwszą edycje ukończyły m.in. projekty roślinnego zamiennika kurczaka, organicznego napoju z CBD czy w pełni zbilansowanego posiłku w proszku.
Z pomysłów start-upów korzystają najwięksi gracze w branży. Przykładowo, AgriTechHub zainwestował w lubelski start-up Plantalux i projekt specjalnych lamp dla roślin szklarniowych kilka milionów złotych. Grupa Wilmar z kolei zainwestowała kilkanaście milionów złotych w NapiFeryn BioTech, czyli biorafinerię produkującą białko z rzepaku. Jak przekonuje Nosarzewski, polscy producenci żywności powinni szukać partnerów nie tylko na rodzimym rynku, ale przede wszystkim za granicą.
– Polskie przedsiębiorstwo może bez problemu szukać start-upów, z których kompetencji lub produktów chciałby skorzystać w Unii Europejskiej. Są programy rządowe i działalność wspierająca eksport i inwestycje, które pozwalają na szukanie takich rozwiązań w Stanach Zjednoczonych i na tych najbardziej rozwiniętych rynkach, jeśli chodzi o przemysł spożywczy. Dla wielu producentów żywności w Polsce wydaje się to jednak zbyt ryzykowne i zbyt kosztowne w stosunku do możliwości odcinania kuponów od taniej produkcji i dużego rynku wewnętrznego – ocenia Kacper Nosarzewski.
Czytaj także
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.