Mówi: | Bartosz Szatkowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Quiza |
Na polski rynek rocznie trafiają banany o wartości 1 mld zł. Importerzy owoców chcą budować rozpoznawalne marki
Banany wpisują się w modę na zdrowe odżywianie, więc konsumpcja będzie wzrastać w najbliższych latach – przewidują importerzy tych owoców. Do Polski banany trafiają głównie z Ekwadoru i Kolumbii, a wartość polskiego importu w ubiegłym roku przekroczyła 1 mld zł. Na tym rynku trudno zbudować rozpoznawalną markę – ocenia prezes firmy Quiza, jednego z głównych importerów bananów. Dla klientów kluczowym czynnikiem, który wpływa na zakup, wciąż jest cena.
Obecnie ok. 80 proc. importowanych bananów trafia do dyskontów i sieci supermarketów, resztę obrotu stanowią hurtownicy. Kluczowymi czynnikami determinującymi sprzedaż są w dalszym ciągu cena. Na tym rynku klienci wciąż zwracają niewielką uwagę na markę.
– Marka na rynku spożywczym to nowość, zwłaszcza jeżeli chodzi o rynek i owoców. Quiza zdecydowała się na to jako jedna z pierwszych firm w Polsce. Zbudowanie własnej marki bananów było procesem złożonym i długofalowym. Wpłynęła na to przede wszystkim współpraca z sieciami handlowymi, które wprowadziły nas w ten obszar. Wymogi jakościowe sieci handlowych doprowadziły do zbudowania produktu, który postanowiliśmy sprzedawać klientom pod własnym szyldem – podkreśla Bartosz Szatkowski, prezes zarządu firmy Quiza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
W opinii Bartosza Szatkowskiego wprowadzenie własnej, rozpoznawalnej przez klientów marki znacząco umocniło pozycję firmy na krajowym rynku. Quiza jest obecnie jednym z największych importerów bananów, które w Polsce sprzedaje pod zarejestrowaną cztery lata temu własną marką Quiza Banana. Niedojrzałe owoce eksportuje również do państw takich jak m.in. Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Rumunia, Holandia, Ukraina i Białoruś. W nawiązaniu kontaktów zagranicznych w pierwszym etapie działalności firmie pomogło wsparcie polskiego rządu.
– Ingerencja państwa w pierwszym etapie kontaktów zagranicznych jest bardzo ważna dla polskich firm. Są kraje, w w których bez współpracy z ministerstwem spraw zagranicznych trudno jest wejść na obcy rynek. W naszym przypadku również ingerencja polskiego rządu w przypadku zakupu owoców w krajach Ameryki Centralnej była bardzo ważna, ponieważ ułatwiła nam kontakty z przedsiębiorstwami w tamtych regionach – przyznaje prezes firmy Quiza.
Jak wynika z danych GUS, wartość polskiego importu bananów (świeżych i suszonych) to nieco ponad 1 mld zł rocznie, co oznacza około 375 tys. ton sprowadzanych co roku do Polski. Głównie owoce trafiają do nas z Ekwadoru i Kolumbii (wartość przekracza 730 mln zł). Pomimo doświadczenia w kontaktach handlowych na rynkach zagranicznych, firma nie zamierza podbijać zagranicznych rynków.
– Ekspansja międzynarodowa w przypadku naszej firmy jest możliwa, ale tylko w przypadku marki własnej. To umożliwia również wejście w inne obszary sprzedaży. Na razie skupiamy się jednak na rynkach lokalnych, na których sprzedajemy nasze produkty. Chcemy być rozpoznawalni i chcemy, aby nasi konsumenci kojarzyli, że marka bananów nie musi być egzotyczna, może być marką polską – mówi Bartosz Szatkowski.
Przeciętny Polak zjada średnio 7 kg bananów rocznie, czyli trzy razy mniej niż wynosi spożycie w krajach skandynawskich. Dlatego konsumpcja owoców w najbliższym czasie będzie znacząco wzrastać, zwłaszcza że banany są postrzegane jako pełnowartościowe i pełne witamin, wpisując się w modę na zdrowy tryb życia.
– W branży spożywczej zauważamy postępujący trend na bycie fit. Wszyscy biegamy, starujemy w maratonach, moda na aktywność fizyczną postępuje. Banany są ważnym elementem diety każdego sportowca – mówi Bartosz Szatkowski.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-06-04: Branża materiałów budowlanych ostrzega przed rosnącym importem ze Wschodu. Rząd zapowiada działania w tym kierunku
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-06-02: Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
- 2025-05-26: Maciej Pertkiewicz: Smartfony i komputery są bardzo dużą konkurencją dla książek. Bez odpowiedniej zachęty czy delikatnego przymusu dziecko samo nie sięgnie po lekturę
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-05-12: Parlament Europejski zdecydował ws. zasad handlu stalą z Ukrainą. Przedłużono liberalizację o kolejne trzy lata
- 2025-05-22: Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.