Mówi: | Magda Plutecka |
Funkcja: | rzeczniczka |
Firma: | Neckermann Podróże |
Polacy coraz wcześniej rezerwują urlopy narciarskie. Rezerwacja z wyprzedzeniem obniża koszty nawet o 1/3
Decyzja o rezerwacji zimowego wypoczynku z wyprzedzeniem przekłada się na większy wybór i duże oszczędności. Jeszcze do końca września można zarezerwować urlop narciarski nawet z 35-proc. zniżkami – przekonuje Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże. Biuro podróży notuje w tym roku 12-proc. wzrost sprzedaży narciarskich wyjazdów. Polacy coraz chętniej wybierają hotele o wyższym standardzie i z wyżywieniem. Najpopularniejsze kierunki to Włochy i Austria.
– Polacy już rezerwują zimowy wypoczynek. Są to przede wszystkim narciarze, którzy z doświadczenia wiedzą, że te najlepsze hotele i miejscówki narciarskie sprzedają się stosunkowo szybko, przede wszystkim w tych najpopularniejszych terminach, czyli okresie świąteczno-noworocznym i ferii zimowych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże.
Coraz chętniej wyjeżdżamy zimą, stawiamy przede wszystkim na aktywny wypoczynek na stokach. Jak wskazuje przedstawicielka biura podróży Neckermann, w tym roku biuro notuje 12-proc. wzrost sprzedaży narciarskiej oferty. Decyzję o wyjeździe Polacy podejmują wcześnie, zwłaszcza że wczesny termin rezerwacji wiąże się z licznymi bonusami.
– Właśnie teraz możemy zarezerwować najlepiej położone hotele, przy stokach, ze skipassami w cenie. To również duża oszczędność. Jeszcze do końca września można zarezerwować urlop narciarski nawet z 35-proc. zniżkami. Jeśli planujemy narty w tym roku, warto zrobić to właśnie teraz, kiedy te ceny są najbardziej atrakcyjne – przekonuje Plutecka.
Stabilny kurs złotego i podobny poziom cen paliw sprawiają, że w tym roku ceny są porównywalne do poprzedniego sezonu. Większość narciarzy udaje się do kurortów samochodem.
– Średnia cena rezerwowanych imprez narciarskich wzrosła jednak o kilka procent, ponieważ chętniej wybieramy hotele o wyższym standardzie, oferujące więcej atrakcji, chociażby regenerację i wypoczynek w centrach wellness i SPA. Więcej osób w tym roku wybiera również obiekty z wyżywieniem – zaznacza rzeczniczka Neckermann Polska.
Preferencje klientów na sezon zimowy nie zmieniają się znacząco. Królują Alpy. 80 proc. wyjeżdżających z Neckermannem wybiera stoki we Włoszech i w Austrii. Główny powód to gwarancja śniegu przy dobrej pogodzie, ale turyści doceniają też dobrą infrastrukturę, świetną kuchnię oraz wygodny dojazd.
– W ostatnich sezonach numerem jeden były Włochy. Ulubione miejscowości, do których udają się Polacy, to m.in. Val Gardena, Val di Fiemme w Dolomitach, ale również region Trentino z miejscowością Val di Sole i oczywiście Livigno – wskazuje Magda Plutecka.
Tygodniowy wyjazd na narty do Tyrolu w Austrii, z pobytem w trzygwiazdkowym hotelu z dwoma posiłkami to koszt ok. 820 zł. Podobna jest cena wyjazdu do włoskiego Livigno, z zakwaterowaniem w apartamentach bez wyżywienia, za to ze skipassami w cenie.
– Ze względu na atrakcyjną cenę, a także bliskość Polacy chętnie wybierają rodzime stoki, popularne są również Czechy, Słowacja i Słowenia, która choć nie do końca jest znanym kierunkiem, ma wiele do zaoferowania. Alpy Julijskie to piękna natura, a także wspaniale przygotowane stoki i trasy biegowe, a coraz więcej Polaków uprawia ten sport. To także dobra infrastruktura takich miejscowości jak Kranjska Gora czy Rogla – wymienia ekspertka.
Kranjska Gora oferuje najbardziej rozbudowaną infrastrukturę dla osób uprawiających sporty zimowe w Słowenii, obejmującą trasy o zróżnicowanym stopniu trudności. Blisko ośrodka narciarskiego znajduje się Planica, znana z turniejów skoków narciarskich. W tym roku od 11 do 18 grudnia właśnie w Kranjskiej Gorze Neckermann organizuje skiopening, czyli imprezę z okazji rozpoczęcia sezonu.
– Nie lada gratką będzie możliwość szusowania na stokach trzech różnych krajów podczas jednej imprezy, bo takie możliwości daje właśnie wypoczynek w Słowenii. Największą atrakcją będzie jednak zapewne pierwszy amatorski konkurs skoków narciarskich w Polanicy pod czujnym okiem Adama Małysza – zapowiada Magda Plutecka.
Czytaj także
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.