Newsy

Ruszają wyprzedaże. Przeceniony towar można reklamować, ale możliwość zwrotu zależy już od sprzedawcy

2014-12-29  |  06:10
Mówi:Agnieszka Majchrzak
Firma:Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
  • MP4
  • Trzy czwarte Polaków planuje zakupy w okresie wyprzedaży, a ponad połowa robi je co roku w tym okresie – wynika z badania PAYBACK Opinion Poll. Najczęściej do zakupów skłaniają obniżone ceny produktów i gratisy. Niezależnie od tego, gdzie i na jakich zasadach kupujemy towar, w ciągu dwóch lat można go zareklamować. Możliwość zwrotu zależy od tego, czy zakupy zostały zrobione online, czy w sklepie stacjonarnym.

    Jeżeli kupiliśmy prezenty przez internet, to tylko w tym kanale możemy je zwrócić. Mamy na to 14 dni od odbioru produktu, bo od 25 grudnia obowiązuje nowa ustawa o prawach konsumenta. Wcześniej mieliśmy na to 10 dni – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

    Jak podkreśla, przed zwrotem klient może otworzyć opakowanie, sprawdzić stan produktu, to, czy działa, a nawet przymierzyć zamówione ubranie.

    Nie możemy natomiast przekroczyć granic tzw. zwykłego zarządu, czyli np. otworzyć opakowania z soczewkami kontaktowymi, przymierzyć ich, a następnie chcieć je zwrócić – mówi Majchrzak.

    W takich przypadkach konsumenta mogą spotkać określone konsekwencje. Na przykład jeżeli zakupiony ekspres do kawy przez pięć dni będzie używany, a następnie klient będzie chciał z niego zrezygnować, to sprzedawca może nas obciążyć kosztami.

    Sprzedawca może stwierdzić, że używanie ekspresu zmniejszyło jego wartość i nie będzie mógł go sprzedać w normalnej cenie. Na to również musimy uważać – przestrzega Majchrzak.

    Inaczej wygląda sytuacja w przypadku sklepów stacjonarnych. Tu wyłącznie od woli sprzedawcy i sklepu zależy to, czy przyjmie z powrotem nietrafiony prezent. Majchrzak podkreśla, że w jednym sklepie sprzedawca przyjmie zwrot, ale w innym już niekoniecznie, ponieważ nie ma takiego obowiązku, który wynikałby z przepisów prawa. Sklep, który dopuszcza taką możliwość, może narzucić klientom pewne obowiązki.

    Może np. zobowiązać konsumenta do tego, żeby był to produkt nieodpakowany, żeby miał dołączone metki, oryginalne opakowanie czy oryginalną reklamówkę. Jeżeli więc nie jesteśmy pewni, czy osoba, której kupujemy prezent, ucieszy się z niego, to spytajmy w sklepie tradycyjnym, czy ten sprzedawca przyjmuje towar, na jakich warunkach i w jakim terminie. To bardzo ważna informacja – podkreśla Majchrzak.

    Klienci powinni jednak pamiętać o tym, że prawo do reklamacji produktu obowiązuje przez dwa lata od momentu zakupu, niezależnie od tego, czy został on zakupiony w sklepie internetowym, w internecie czy od akwizytora. Nie ma również znaczenia, czy został on kupiony na wyprzedaży, czy po obniżonej cenie.

    Ważne jest to, aby mieć dowód zakupu, czyli potwierdzenie płatności kartą i paragony – dodaje Majchrzak.

    Przydać mogą się również faktury czy wyciągi z konta.

    Wszystkie te rzeczy ułatwiają potem składanie reklamacji. To konsument musi udowodnić, że kupił dany towar, w danym sklepie, że kosztował dokładnie tyle, i że to nie był produkt oferowany przez inną placówkę – mówi Agnieszka Majchrzak.

    Na wyprzedażowe zakupy uda się w tym roku trzy czwarte Polaków – wynika z ankiety przeprowadzonej w ramach PAYBACK Opinion Poll. Ponad połowa przyznaje, że robi to co roku. Na wyprzedażach najczęściej szukają odzieży i obuwia, głównie w centrach handlowych i e-sklepach. Większość zamierza wydać od 250 do 500 zł.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

    Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

    Bankowość

    Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

    Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.

    Prawo

    Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

    Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.