Newsy

KRD: zwiększenie wymogów przy wpisywaniu długów do rejestru dłużników spowoduje zatory płatnicze

2012-09-03  |  06:10
Mówi:Adam Łącki
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Krajowy Rejestr Długów
  • MP4

    Politycy chcą zmian w zakresie wpisywania długów do rejestrów dłużników. Złożony w Sejmie projekt Ruchu Palikota przewiduje zwiększenie wymogów formalnych wobec wierzycieli. W zamyśle ma to zapobiec przypadkom wpisywania do biur informacji gospodarczej długów jeszcze niewymagalnych. Suchej nitki na projekcie nie zostawiają przedstawiciele Krajowego Rejestru Długów. Ich zdaniem wprowadzenie tych przepisów spowodowałoby większe zatory płatnicze.

    Chodzi o złożony w Sejmie przez Ruch Palikota projekt zmian w ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Ma on na celu wprowadzenie wymogu uzyskania uznania roszczenia na piśmie lub jego potwierdzenia prawomocnym wyrokiem sądu lub decyzją organu administracji publicznej zaopatrzoną w rygor natychmiastowej wykonalności, aby wierzyciel mógł przekazać do biura informacje gospodarcze o zobowiązaniu dłużnika.

    Zdaniem autorów nowelizacji, projekt zmian przepisach wyeliminuje sytuacje, kiedy wierzyciele zgłaszają do rejestru dłużników długi jeszcze nie wymagalne, co powoduje, że wiele firm nie może ubiegać się o kredyt lub dotację.

     – Zmiany proponowane przez Ruch Palikota wydają się mocno populistyczne i wynikają z niedostatecznej znajomości ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, która reguluje w tej chwili działalność biur informacji gospodarczych – mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów. – Jeżeli ta nowelizacja weszłaby w życie, spowodowałoby to zwiększenie zatorów płatniczych w Polsce.

    KRD jest zdania, że biura informacji gospodarczej są od tego, aby ułatwiać, a nie utrudniać wierzycielom dochodzenie należności od niesolidnych dłużników.

     – Proponowane w nowelizacji zmiany mają umożliwiać wpisywanie do biura informacji gospodarczych tylko tych dłużników, i to zarówno przedsiębiorców, jak i konsumentów, których dług został poświadczony poprzez uznanie długu. Dłużnik musiałby podpisać oświadczenie, że jest dłużnikiem, bądź na ten dług sąd wydałby już wyrok – tłumaczy Adam Łącki. – Jest to dla mnie absurdalna sytuacja, kiedy wierzyciel musi w sposób bardzo aktywny dochodzić praw do swoich pieniędzy, do swoich wierzytelności. To na pewno nie przyniesie niczego dobrego.

    KRD nie zgadza się z argumentem autorów nowelizacji, że przedsiębiorcy bezzasadnie wpisani na listę dłużników, np. do Krajowego Rejestru Długów, nie mają możliwości obrony.

     – Osoba, która zostaje w sposób nieuprawniony dopisana do biura informacji gospodarczej ma prawo obrony. Po pierwsze wierzyciel, który nieuzasadnionego wpisu dokonuje, może zostać ukarany grzywną w wysokości do 30 tysięcy złotych za każdy taki przypadek. Po drugie, to wynika z regulaminu, osoba pokrzywdzona ma możliwość reklamacji w Krajowym Rejestrze Długów. Ta reklamacja zostaje rozpatrzona maksymalnie w ciągu 21 dni i taki wpis zostaje usunięty, jeżeli są odpowiednie ku temu przesłanki – podkreśla Adam Łącki.

    Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że do prokuratury lub na policję rocznie trafia około 10 spraw wpisania do rejestru dłużników osób, które nie są nikomu winne pieniędzy. Większość z nich jest umarzana ze względu na brak stwierdzenia przestępstwa.

    Bezpośrednio do KRD spływa około kilkuset reklamacji w ciągu roku, z czego tylko 20-25 proc. są to przypadki uzasadnione. Najczęściej dotyczą one nieusunięcia wpisu po spłacie długu. Zgodnie z przepisami ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, po uregulowaniu długu wierzyciel ma obowiązek złożyć wniosek o usunięcie w ciągu 14 dni z rejestru dłużników osobę, która dług spłaciła. Niedopełnienie tego obowiązku grozi wierzycielowi grzywną w wysokości do 30 tys. zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prawo

    W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi

    W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.

    Problemy społeczne

    Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

    Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.