Newsy

Płeć ma coraz mniejszy wpływ na preferencje zakupowe. Twórcy reklam nie nadążają za zmianami i wciąż przeważają stereotypy

2015-05-28  |  06:15
Mówi:Katarzyna Czuchaj-Łagód
Firma:agencja badawcza Mobile Institute
  • MP4
  • Kobiety, zwłaszcza młode, coraz częściej kupują produkty, które wedle powszechnego mniemania należą do tzw. męskich kategorii – samochody, dobre alkohole czy elektronikę. Panowie natomiast częściej skupiają się na własnym wyglądzie, stąd wskazują na zainteresowanie modą czy zdrowym stylem życia. Z raportu „Gender Factor – męskie branże w kobiecych rękach” wynika, że płeć ma coraz mniejszy wpływ na preferencje zakupowe, ale branże za tymi zmianami nie nadążają, dlatego w reklamach wciąż przeważają stereotypy. 

    Jeżeli gender gap [różnice dzielące płci – red.] istniał bądź jeszcze istnieje, to kobiety go bardzo szybko przełamią. To widać przede wszystkim w edukacji – kobiety wydają na nią coraz więcej, są bardziej zainteresowane ustawiczną edukacją niż mężczyźni [25 proc. do 10 proc. – red.]. Sporo inwestują, np. w szkolenia, statystycznie więcej niż mężczyźni – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Czuchaj-Łagód z agencji badawczej Mobile Institute, współautorka raportu „Gender Factor – męskie branże w kobiecych rękach”.

    Preferencje zakupowe zmieniają się przede wszystkim u młodych kobiet (25-34 lata) oraz tych powyżej 55. roku życia. Branże stereotypowo postrzegane jako typowo kobiece lub męskie przestają takie być. Z badania przeprowadzonego wspólnie przez Mobile Institute, agencję Beauty Management PR & Marketing to Women oraz agencję reklamową Glossy Media wynika, że panie decydują się na zakupy i realizują je częściej i w większej liczbie kategorii niż mężczyźni. Już 25 proc. kobiet w wieku 25-34 lata przyznaje, że robi zakupy w kategoriach uznawanych za typowo męskie, czyli elektronika, RTV i AGD.

    Mamy w Polsce raczej stereotypowe podejście do tego, co kupują kobiety, a co mężczyźni. Przykładowo w branży motoryzacyjnej spotykamy się z przeświadczeniem, że kobiety raczej samochodów nie kupują, rzadko jeżdżą i podejmują decyzje przeważnie spontanicznie. Natomiast z naszego badania wynika, że kobiety, kupując samochód, analizują dużo więcej czynników niż mężczyźni – przekonuje ekspertka.

    Kobiety mają też wyższy wskaźnik traktowania samochodu pragmatycznie, czyli jako środka, który pomaga im wykonywać codzienne obowiązki (4,14 w skali 1-6). Wbrew powszechnym opiniom panie podchodzą do zakupu analitycznie. Zwracają uwagę na bezpieczeństwo (57 proc.), ekonomię (51 proc.) i wygodę (50 proc.).

    Kobiety dużo dokładniej dopytują o samochód. Zupełnie inne wskazania były w zakresie idealnego auta współczesnej kobiety. Panie nie wskazywały, czy ma to np. być czerwony samochód, wygodny, tak, żeby łatwo było się nim wcisnąć w miejsce parkingowe. Lubią raczej duże, wygodne samochody, ekonomiczne, ale pakowne, np. SUV-y – tłumaczy Czuchaj-Łagód.

    Za zmianami w preferencjach zakupowych nie nadążają branże. Wciąż podchodzą do komunikacji stereotypowo – reklamy kosmetyków kierowane są do kobiet, samochodów – do mężczyzn. Do kobiet nie przemawia komunikacja produktów finansowych (32 proc.), nieruchomości (29 proc.), ubezpieczeń (28 proc.), alkoholu (24 proc.) i erotyki (28 proc.). Branżą, której komunikacja w największym stopniu nie przemawia do mężczyzn, są produkty dla dzieci (24 proc.).

    – Kobiety i mężczyźni mówią, że w pewnych branżach stereotypowo kobiecych lub męskich komunikacja wciąż do nich nie przemawia. Widać też, że sami konsumenci nie myślą o sobie jeszcze jak o osobach, które kupują we wszystkich. Kobiety kupują elektronikę znacznie częściej niż same to deklarują i niż mężczyźni sądzą – wskazuje ekspertka z Mobile Institute. – Nie widzę – szczerze mówiąc –  branż, w których żadna kobieta nie miałaby dokonać zakupów. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.