Mówi: | Kinga Gajewska |
Funkcja: | radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego, kandydatka PO do Sejmu |
Banery z kampanii wyborczej nie muszą trafić na wysypiska śmieci. Są pomysły na ich recykling
Po każdych wyborach na słupach i ogrodzeniach pozostają tysiące plakatów, mimo że ordynacja wyborcza nakłada na komitety wyborcze obowiązek ich sprzątnięcia. Większość tych wielkich i ciężkich płatów z tworzywa sztucznego po odegraniu swej krótkiej roli trafia na wysypiska śmieci. Są jednak pomysły na ich powtórne wykorzystanie i to z korzyścią dla potrzebujących, np. przez schroniska dla zwierząt.
Ordynacja wyborcza mówi, że po zakończeniu głosowania komitety wyborcze mają 30 dni na usunięcie z przestrzeni publicznej swoich materiałów agitacyjnych. Jeżeli tego nie zrobią, to samorządy, które będą musiały ich w tym zadaniu zastąpić, obciążą ich kosztami.
Stare banery można jednak twórczo wykorzystać. Kinga Gajewska, która w wyborczych zmaganiach uczestniczy już kolejny raz, materiały z kampanii stara się przekazać tym, którym mogą się jeszcze przydać. Kandydatka PO do Sejmu prywatnie startuje w zawodach motocrossowych, więc transparenty z jej podobizną służyły już jako ekologiczne maty pod motocykle. Prawdziwym przebojem jednak plakaty stały się w schroniskach dla zwierząt.
– Pierwsze banery przekazałam po kampanii samorządowej. Wiele osób wtedy pisało do mnie i dzwoniło, że nie da się tego ukryć i nie zauważyć, że byłam w tym schronisku. Wszystkie budy są okryte moimi banerami – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kinga Gajewska, radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego, startująca do Sejmu z listy PO.
Choć tamte transparenty są jeszcze w dobrym stanie i nadal służą zwierzętom, potrzebnych jest kolejne 40 banerów. Gajewska zapowiada, że będzie zachęcała swoich znajomych kandydatów, żeby również oddawali do schroniska swoje plakaty, tym bardziej że zbliża się zima.
– Dużo osób mówi, że nie chciałyby, żeby plakaty z ich wizerunkiem był rozdrapywane lub gryzione przez psy, ale mi to nie przeszkadza. Najważniejsze jest to, że jest im ciepło – podkreśla Kinga Gajewska.
Kinga Gajewska w 2014 roku została powołana do reprezentacji Polski w motocrossie. Jak mówi, jej największym osiągnięciem jest szersze otwarcie tej dyscypliny dla kobiet, umożliwienie im startu w mistrzostwach Polski. W Sejmiku działa m.in. w Komisji ds. Kobiet i tam promuje ten sport.
– W kampanii wyborczej stawiam są przede wszystkim na młodych i ich zarobki – deklaruje kandydatka PO do Sejmu. – Uważam, że bardzo trudno jest w tym momencie wejść na rynek pracy. A jak już to im się uda, to bardzo długo pracują na umowy śmieciowe. Moim zdaniem powinno się to zamienić na jednolity kontrakt, zresztą to znalazło się już w programie Platformy Obywatelskiej.
Jak podkreśla, osoba, która rozpoczęła pracę, przez dwa lata powinna dostawać dodatkowo około 4 tys. zł rocznie. Byłoby to ułatwienie dla tych osób, które jednocześnie pracują i studiują, mogłyby z tego opłacić częściowo studia. Zdaniem kandydatki należy też podwyższyć transze kredytów studenckich. Z obecnych 600 zł jednorazowej wypłaty do 1,8 tys. zł.
– Ponieważ mamy bardzo duży problem z demografią, powinniśmy także dużo uwagi poświęcać rodzinom, szczególnie młodym. Wielkim ułatwieniem byłoby tworzenie coraz większej liczby żłobków i przedszkoli. Platforma Obywatelska od wielu lat tworzy takie miejsca. Natomiast powinno być ich jeszcze więcej i powinny być przede wszystkim koło uczelni. O to będę walczyła w przyszłej kadencji Sejmu – zapowiada Kinga Gajewska.
Czytaj także
- 2024-07-11: Investors TFI: Wybory prezydenckie w USA mogą sprzyjać krótkoterminowym korektom na giełdach. Dla wielu inwestorów będzie to okazja do zakupów
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-19: Europa idzie w kierunku ponownego wykorzystywania surowców. Prawo i fundusze unijne będą w kolejnych latach mocno wspierać ten proces
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-05-23: Anna Kalczyńska: Za mało w naszym życiu społecznym dobrych uczuć i wzorców. Pomaganie powinno być fundamentem i jednym z filarów naszego życia
- 2024-05-27: Agata i Tomasz Wolni: Jest w nas głęboka potrzeba dzielenia się tym, co dostaliśmy od życia. Bliskie naszemu sercu są inicjatywy wspierające rodzinę
- 2024-05-22: Joanna Przetakiewicz: Podczas kampanii wyborczej kobietom wiele obiecano. Jak na razie nie widać rezultatów i jest duże rozczarowanie
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
- 2024-06-10: Łukasz Dominiak: Mimo dominacji smartfonów dzieci da się też przekonać do wspólnego czytania książek. Musi to być jednak przyjemność, a nie przymus
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.