Newsy

Branża eventowa rośnie w siłę. Polska ma coraz lepszą infrastrukturę, a polskie agencje renomę za granicą

2018-04-10  |  06:15

Branża eventowa w Polsce jest coraz bardziej profesjonalna i coraz częściej doceniana za granicą. Rośnie też jej przełożenie na krajową gospodarkę. Do 2021 roku w Polsce zaplanowanych jest już 150 dużych konferencji o międzynarodowej randze. Bolączką event marketingu są jednak standardy, które odbiegają od zagranicznych, oraz  procedury dotyczące organizacji przetargów na takie usługi.

Branża eventowa w Polsce mocno się rozwija. Jeszcze 5–7 lat temu mówiliśmy, że raczkujemy. Teraz ta branża dojrzewa, dynamizuje się. Dbamy – w ramach stowarzyszeń i organizacji – żeby była ona dobrze postrzegana także po drugiej stronie, przez naszych klientów. Chcemy, żeby docenili fakt, że event marketing jest bardzo ważnym narzędziem w całej strategii marketingowej. Bardzo wiele badań pokazuje, jak ważny jest dla naszej gospodarki i ile ona z niego czerpie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marta Dunin-Michałowska, prezes Stowarzyszenia Branży Eventowej.

Przemysł spotkań w Polsce z jednej strony się rozwija, z drugiej – profesjonalizuje. Świadczą o tym zarówno duże, spektakularne realizacje eventowe, jak i międzynarodowe wyróżnienia (np. ubiegłoroczna prestiżowa nagroda Global Eventex Awards 2017 dla projektu Verva Street Racing). Event marketing – narzędzie promocji i budowania wizerunku marki – jest coraz bardziej doceniany jako profesjonalne narzędzie biznesowe, a na rynku obok profesjonalnych agencji eventowych działają też instytucje, stowarzyszenia, konkursy i media dedykowane tej branży.

Coraz większe jest też jej przełożenie na gospodarkę. Według raportu „Przemysł spotkań i wydarzeń w Polsce 2016”, opracowanego przez Poland Convention Bureau Polskiej Organizacji Turystycznej – przemysł spotkań przynosi polskiej gospodarce ponad 1,57 mld zł i tworzy ponad 30 tys. miejsc pracy w skali całego kraju. W 2015 roku odbyło się blisko 34 tys. wydarzeń biznesowych, w których wzięło udział prawie 7 mln gości. Najwięcej w Warszawie, Krakowie i w Gdańsku. Przełożenie branży MICE na gospodarkę to też 13,9 mln noclegów w hotelach, 122 mln zł wydatków na usługi kulturalno-rekreacyjne i koszty związane z transportem oraz ponad 1 mld zł wydany na usługi gastronomiczne w 2015 roku. Branża eventowa pociąga też za sobą rozwój turystyki i rynku nieruchomości komercyjnych (inwestycje w powierzchnie konferencyjno-hotelowe).

– Jest dużo firm, które niczym nie odstają od firm i agencji międzynarodowych. Dbamy o to, żeby nasz kraj był rozpoznawalny, pokazujemy, że mamy odpowiednią infrastrukturę. Promujemy naszą branżę w Polsce i za granicą, żeby przyciągać do kraju eventy międzynarodowe. Polski rynek jest do tego przystosowany – mamy coraz więcej lokalizacji, w ostatnim okresie powstało przecież bardzo dużo pięknych, dużych miejsc, w których można organizować eventy. Jest bardzo duży potencjał – mówi Marta Dunin-Michałowska.

Z ubiegłorocznego raportu POT wynika, że do 2021 roku w Polsce zaplanowanych jest już 150 dużych konferencji o międzynarodowej randze. Prezes Stowarzyszenia Branży Eventowej ocenia również, że koncepcyjnie, kreatywnie i digitalowo nie ma dużej różnicy pomiędzy tym, co organizują agencje w Polsce, a duże agencje międzynarodowe.

Nie jesteśmy wcale ani gorsi, ani słabsi niż branża eventowa poza Polską i nie mamy się czego wstydzić. Wręcz przeciwnie. Są jednak pewne standardy, które chcielibyśmy wprowadzić w Polsce i edukujemy rynek w tym kierunku. Chodzi m.in. o współpracę pomiędzy klientem a agencjami oraz pomiędzy podwykonawcami. Za granicą mamy też o wiele więcej czasu na montaż. Montaż na jakiś duży event trwa nawet tydzień, a w Polsce mamy zawsze bardzo mało czasu, co wiąże się na przykład z tym, że musimy pracować po nocach – mówi Marta Dunin-Michałowska.

Kluczową różnicą między polskim a międzynarodowym rynkiem są jednak standardy dotyczące przetargów. W 2016 roku na polskim rynku rozpisano ponad 650 przetargów, z których 20 proc. w ogóle nie zostało rozstrzygniętych. Na ich przygotowanie agencje przeznaczyły ponad 130 mln zł. Koszty przygotowania przetargów – zwłaszcza tych nierozstrzygniętych – obciążają agencje, a ostatecznie przekładają się również na ceny dla klientów. Dlatego w listopadzie branża stworzyła Białą Księgę Komunikacji Marketingowej, która ma ustandaryzować dotychczasowe praktyki.

Walczymy, żeby za naszą kreację, za przygotowanie konceptu, było wynagrodzenie uwzględniane w przejrzystych kosztorysach. To podstawy, których nie ma w Polsce. Jeśli nasza praca będzie opłacana, to mniej agencji będzie startowało w przetargach, bo klient będzie musiał cenić naszą pracę. W tym momencie zdarzają się jeszcze przetargi, do których zapraszanych jest po 10–11 agencji, ale jeśli klient będzie wiedział, że on za ofertę będzie musiał zapłacić, wtedy wybierze tylko trzy – mówi prezes Stowarzyszenia Branży Eventowej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.