Mówi: | Kamil Kołak |
Firma: | dom mediowy Mindshare Polska |
Gry popularniejsze niż kino i książki. Wciąż jednak reklama w grach jest czymś nowym
Polacy wydają na gry więcej niż na bilety do kina, teatru czy na zakup książek. Mimo to firmy nadal bardzo ostrożnie podchodzą do promocji swoich produktów w wirtualnej rzeczywistości. Poprawa sytuacji gospodarczej może jednak przełożyć się na większe budżety przeznaczane na tworzenie gier, które byłyby reklamami.
– Gry mają niesamowity potencjał marketingowy, który można wykorzystać. Największym wyzwaniem jest jednak przekonanie reklamodawców do zainwestowania w tę formę promocji i wskazanie im realnych korzyści płynących z ich decyzji – przyznaje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kamil Kołak z domu mediowego Mindshare.
Przyznaje, że z 7 mld złotych wydawanych w Polsce na reklamę, na gry wędruje zaledwie kilka milionów złotych. Jego zdaniem jedną z przeszkód, które utrudniają rozwój rynku, jest podejście wielu producentów gier, którzy nie chcą umieszczać w swoich tytułach nośników reklamowych.
Nie pomaga także lansowany przez media stereotyp gracza jako nastolatka, a więc klienta nieatrakcyjnego z punktu widzenia korzyści marketingowych, bo niedysponującego dużymi sumami pieniędzy.
– Tymczasem aktualne badania pokazują, że średnia wieku graczy w Polsce oscyluje w okolicach 30 lat. Są to osoby z konkretnymi dochodami, których część inwestują w nowe produkcje – przekonuje Kołak i dodaje, że w Polsce rocznie konsumenci wydają na gry 1-1,5 mln zł. A to, jak podkreśla, więcej niż na bilety do kina, teatru czy na zakup książek.
Według przewidywań rynek będzie rozwijał się dynamicznie, w tempie kilkunastu procent rocznie. Jest to związane z faktem, że najaktywniejsza, najmłodsza grupa graczy powoli zbliża się do grupy docelowej większości marketerów.
– Na największe zyski mogą liczyć producenci najpopularniejszych gier pudełkowych, o których coraz częściej mówi się w mediach. Przez długi czas niedoceniane były gry społecznościowe, na Facebooku czy gry w telefonach komórkowych, a mają one ogromny potencjał i w mojej ocenią mogą liczyć na wzrost popularności, także wśród marketerów – przekonuje przedstawiciel domu mediowego Mindshare.
Jego zdaniem poprawa sytuacji gospodarczej w kraju może przełożyć się także na wysokość budżetów mediowych, obejmujących niestandardowe formy promocji, takie jak reklamy w grach.
– Przede wszystkim możemy stworzyć własną nową grę komputerową dla reklamodawcy, ten wariant jest najchętniej wybierany przez klientów. Popularny jest także product placement czy dynamiczne formy reklamy, wpisujące się w samą rozgrywkę – wylicza Kamil Kołak.
Czytaj także
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-03-18: Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.