Mówi: | Monika Tomsia |
Funkcja: | PR Manager |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Jesień to czas wzmożonych dyskusji internautów o garderobie. Firmy odzieżowe nie umieją tego wykorzystać
Jesienne miesiące to okres, w którym zawartość szafy urasta do jednego z większych problemów. Na przełomie września i października w mediach społecznościowych pojawiło się 850 wpisów i komentarzy z pytaniami „w co się ubrać” czy „co założyć” – wynika z badania IMM. Odzieżowa dyskusja tylko w ciągu 10 dni wywołała 72 tys. interakcji. Firmy odzieżowe nie wykorzystują jednak potencjału social media. Komentarze na prośby o pomoc w ustaleniu odpowiedniego stroju stanowią zaledwie 1 proc. interakcji.
– Na przełomie września i października social media wypełniły się zapytaniami o to, jak się ubrać, co ma związek z bieżącą zmianą pór roku. W tym okresie, zgodnie z danymi IMM, w mediach społecznościowych pojawiło się około 850 wzmianek na badany temat, jednak większość z nich została bez odpowiedzi, także ze strony marek odzieżowych – mówi agencji Newseria Biznes Monika Tomsia, PR Manager w Instytucie Monitorowania Mediów.
Odzieżowe dyskusje cieszą się dużym zainteresowaniem. Tylko w ciągu 10 dni temat wywołał 72 tys. interakcji, 80 proc. z nich stanowiły udostępnienia. Najbardziej przysłużyły się ku temu wpisy na Twitterze. „Sezon nie wiem, jak się ubrać, ogłaszam za rozpoczęty #FirstDayofFall” – napisała jedna z użytkowniczek. Z kolei tweet „Kiedy nie masz się w co ubrać, łapiesz doła na 10 min., zamiast się szykować” podany był dalej ponad 1,6 tys. razy.
– Dużą rolę w dyskusjach odzieżowych odegrał właśnie Twitter. To ten kanał społecznościowy zebrał najwięcej zapytań, w co się ubrać, co założyć. Facebook tym razem znalazł się na drugim miejscu – wskazuje Tomsia.
Z monitoringu IMM wynika, że wyjście do pracy, na wesele czy na imprezę wywołują najwięcej dylematów wśród modowych internautów. Powodem ubraniowych dylematów stają się jednak nie tylko ważne okazje, lecz także stan pogody. Nieco częściej to niskie temperatury sprawiają kłopot użytkownikom social mediów (56 proc. publikacji dotyczących warunków pogodowych). Internauci dyskutują także o ubraniach. W rozmowach najczęściej pojawia się „kurtka”, „sweter”, „żakiet”, „spodnie” i „sukienka”.
– Dylematy odzieżowe pojawiały się najczęściej w kontekście zmiany stanów pogody lub konkretnego wydarzenia. Okazjami, które sprawiały najwięcej trudności internautom w doborze odpowiedniej garderoby, były kolejno praca i rozmowa o pracę, wesela i śluby oraz imprezy – wskazuje przedstawicielka IMM.
Potencjału komunikacyjnego nie wykorzystują marki odzieżowe. Prośby o pomoc w ustaleniu odpowiedniego zestawu odzieżowego nie spotykają się z odpowiedziami ani ze strony innych użytkowników mediów społecznościowych, ani ze strony firm odzieżowych. Komentarze stanowią zaledwie 1 proc. wszystkich interakcji. Dyskusje odzieżowe to zaś dobra okazja do nawiązania interakcji, zwłaszcza że część internautów wprost pyta, gdzie znajdzie odpowiednie ubrania.
– To duży niewykorzystany potencjał komunikacyjny, który przy dobrym zagospodarowaniu może przynieść pozytywne efekty wizerunkowe i sprzedażowe markom modowym czy sklepom odzieżowym – przekonuje Monika Tomsia.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.