Mówi: | Paweł Sanowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Instytutu Monitorowania Mediów |
Najwięcej na reklamę w I kwartale wydała branża farmaceutyczna
Prawie 4 mld złotych wydali polscy marketerzy na reklamę w telewizji, radiu i prasie w I kwartale 2014 r. – wynika z raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Najwięcej środków na promocję przeznaczyły firmy z branży farmaceutycznej, a liderem wydatków był Aflofarm, który wydał na ten cel 240 mln zł. Najmniejsze wydatki na reklamę poniosły branża IT i administracja.
Branża farmaceutyczna na płatną promocję w mediach przeznaczyła przez trzy pierwsze miesiące roku ponad 860 mln zł.
– I kwartał roku cechuje się zawsze wysoką aktywnością promocyjną marketerów z branży farmaceutycznej, jest to bowiem okres zwiększonej liczby zachorowań – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Sanowski, prezes zarządu Instytutu Monitorowania Mediów. – Na reklamę w mediach tradycyjnych najwięcej wydała firma Aflofarm, bo aż 240 mln zł. To ponad jedna czwarta wydatków całej branży farmaceutycznej.
W pierwszej trójce najwięcej wydających na promocję branż znalazły się również branża spożywcza (prawie 515 mln zł) i handel detaliczny (ponad 470 mln zł). Do pierwszej piątki zaliczają się również media (303 mln zł) i sektor kosmetyczny (287 mln zł).
– Co ciekawe, zwykle wydaje nam się, że najwięcej wydają firmy z sektora finansowego, banki, firmy ubezpieczeniowe, fundusze, a one znalazły się dopiero na szóstym miejscu [ok. 270 mln zł – red.]. Poza pierwszą trójką znalazła się również branża telekomunikacyjna z operatorami telefonii komórkowej – mówi Paweł Sanowski. – Były też branże, które wyjątkowo mało pieniędzy przeznaczyły na ten cel. Do takich należy na przykład branża IT.
Z badania Instytutu Monitorowania Mediów wynika, że sektor IT na reklamy w mediach wydał zaledwie 3,3 mln zł. Spośród badanych branż najmniej zainwestowała w promocję administracja (1,7 mln zł).
Dla porównania liderzy wydatków z branży spożywczej i handlu detalicznego – firmy Ferrero i Lidl – przeznaczyli na reklamę w telewizji, radiu i prasie odpowiednio ok. 50 i 85 mln zł.
– Marketerzy nadal najchętniej wybierają telewizję. W pierwszym kwartale 2014 r. budżety na reklamę w tym medium osiągnęły łącznie poziom ok. 2,5 mld zł. Stacje radiowe zarobiły prawie 800 mln zł, a prasa – ok. 630 mln zł – wylicza Sanowski.
Instytut Monitorowania Mediów za pomocą narzędzia Admonit zbadał wydatki reklamowe firm z 30 branż. Badanie objęło 30 kanałów telewizyjnych, 65 stacji radiowych oraz 470 tytułów prasowych. Admonit to autorskie narzędzie Instytutu Monitorowania Mediów, które daje dostęp do kreacji reklamowych w monitorowanych mediach i pozwala na analizę wydatków na reklamę poszczególnych firm, marek czy branż.
Jak podkreśla prezes IMM, inspiracją do sporządzenia raportu było badanie IAB Polska na temat wydatków na reklamę w internecie w ubiegłym roku. W kwietniu br. IMM dołączył do grona członków Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska.
– Do IAB wnosimy nasz ekspercki potencjał i wsparcie w edukacji rynku w zakresie wykorzystania internetu. Nasze cele się pokrywają, współpracujemy na wielu wspólnych płaszczyznach, dlatego dołączenie do IAB było dla nas naturalnym posunięciem – argumentuje prezes IMM.
Czytaj także
- 2025-08-13: Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-14: W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
- 2025-07-14: Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba
- 2025-08-18: D. Joński: Europa musi chronić swój rynek poprzez cła i wysokie standardy bezpieczeństwa dla importowanych towarów. Powinniśmy budować własny przemysł oparty na tańszej energii
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-18: Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

UE przyspiesza inwestycje w obronność i bezpieczeństwo. Pomagają w tym nowe narzędzia finansowe i uproszczenia dla przemysłu obronnego
Unijne inwestycje w bezpieczeństwo i przemysł obronny nabierają tempa. Strategia Gotowość 2030 zakłada integrację krajowych przemysłów obronnych państw członkowskich oraz rozwój nowych technologii w armiach. Komisja Europejska proponuje też różne możliwości zwiększenia finansowania wydatków obronnych. – Unia Europejska postawiła na bezpieczeństwo nie tylko w wymiarze deklaracji, ale też konkretnych programów – podkreśla Michał Szczerba, europoseł z Platformy Obywatelskiej.
Handel
Inflacja w nadchodzących miesiącach będzie pozostawała w celu inflacyjnym. Pojawia się duża przestrzeń do obniżek stóp procentowych

Inflacja już znajduje się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego i wszystko wskazuje na to, że pozostanie w nim przez dłuższy czas. Rada Polityki Pieniężnej również ma tego świadomość. Dlatego w czasie najbliższych posiedzeń powinny się pojawić obniżki stóp procentowych. Zdaniem ekonomisty dr. Jarosława Janeckiego rozsądnym poziomem głównej stopy procentowej byłby poziom 3,5–4 proc., czyli można się spodziewać obniżek o 100–150 punktów bazowych.
Nauka
Pomiar dokładnej liczby ludności pozostaje dużym wyzwaniem. W erze migracji wymaga to nowych narzędzi i definicji

Dokładne i porównywalne dane na temat ludności są niezbędne m.in. do celów statystycznych i administracyjnych. Dlatego rośnie zapotrzebowanie na statystyki z zakresu demografii, migracji, starzenia się społeczeństwa oraz dane regionalne i lokalne. Państwa Unii Europejskiej odchodzą od „tradycyjnego” spisu przeprowadzanego co 10 lat w kierunku wykorzystania danych ze źródeł administracyjnych. Przyszłością jest wykorzystanie w pomiarze danych z mediów społecznościowych czy sieci komórkowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.