Mówi: | Piotr Bucki |
Firma: | Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku |
Polacy coraz świadomiej umieszczają treści na Facebooku
Polacy jeszcze do niedawna byli najbardziej, po Brazylijczykach, niefrasobliwym społeczeństwem, jeśli chodzi o zamieszczanie w sieci zdjęć i postów. – Dziś widać pozytywną tendencję – mówi Piotr Bucki, wykładowca z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Internauci, również ci młodzi, mają większą świadomość, że portale w mediach społecznościowych to nasza wizytówka, w dodatku dostępna dla szerszego grona odbiorców i rozważniej podchodzą do publikowania prywatnych treści w sieci.
– Nasz wizerunek jest chroniony prawnie, wykorzystanie naszych zdjęć przez osoby trzecie w jakikolwiek sposób może oczywiście mieć swoje konsekwencje prawne, natomiast to jest teoria – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Piotr Bucki z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. – Sieć ma tę wadę, że dosyć trudno się tropi pewne rzeczy, dosyć trudno dochodzić swoich spraw i czasem może się okazać, że krzywda wyrządzona na naszym wizerunku jest tak duża, a dochodzenie praw niewiele nam da, poza być może czystą satysfakcją, ale też długimi godzinami procesowymi – przestrzega.
Kluczem do bezpiecznego korzystania z serwisów społecznościowych jest ochrona własnej prywatności. Dlatego ekspert doradza, by myśleć przede wszystkim o tym, co wrzucamy do sieci.
– Każda ta rzecz świadczy o nas, jest przedłużeniem naszego CV, jest naszą komunikacją ze światem – mówi Bucki.
Ekspert przytacza wyniki badań sprzed kilku lat, według których Polacy byli drugim, po Brazylijczykach, najbardziej niefrasobliwym narodem jeśli chodzi o publikacje prywatnych treści w sieci. Jak podkreśla, teraz ta sytuacja jednak powoli się zmienia na korzyść. Nadal dzielimy się różnymi zdjęciami z naszego życia ze znajomymi i rodziną, jednak dbamy o to, by były one dostępne tylko dla określonych osób.
– Zauważam bardzo pozytywny trend, szczególnie wśród młodzieży, że coraz częściej bardzo rygorystycznie robią swoje ustawienia prywatności, co cieszy. Rzadko kiedy widzę profile, na które można wejść i zobaczyć wszystkie treści – tłumaczy Piotr Bucki.
Odpowiednie ustawienia prywatności to absolutne minimum. Co więcej, powinniśmy regularnie je sprawdzać na naszym profilu, ponieważ portale społecznościowe raz na jakiś czas wprowadzają zmiany w ogólnych ustawieniach prywatności.
– Cały czas wprowadzane są zmiany, które należy śledzić, i sprawdzać, jak zmieniły się nasze ustawienia prywatności – doradza.
Dodatkowo powinniśmy kontrolować ustawienia, kiedy logujemy się z mobilnych urządzeń.
– Sprawdźmy w jaki sposób publikujemy z urządzeń mobilnych, bo może się okazać, że wszystkie zdjęcia, które wrzuciliśmy za pomocą aplikacji Instagram na Facebooka, są jednak ogólnodostępne – wyjaśnia Bucki.
Ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku zaznacza jednocześnie, że media społecznościowe mogą być pomocne w wielu dziedzinach życia, np. w poszukiwaniu pracy. Firmy rekrutacyjne i pracodawcy coraz częściej przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu sprawdzają profile kandydatów na różnych portalach. Nasz wizerunek w sieci możemy bardzo kreatywnie wykorzystać.
– Jeżeli to jest osoba nowa na rynku pracy, to dobrze, żeby to były informacje, które mogą coś ciekawego, dobrego, ważnego o niej powiedzieć. Obserwuję tutaj wzrastającą świadomość – podkreśla ekspert z Wyższej Szkoły Bankowej. – Znam osoby, które mają świetnie poprowadzony profil na Facebooku, które potrafią w świetny sposób wykorzystać np. zdjęcie profilowe, żeby pokazać swój charakter – wymienia.
Czytaj także
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-22: Jeden Osiem L: Przygotowaliśmy nową aranżację utworu „Jak zapomnieć”. Ten przebój śpiewają z nami już kolejne pokolenia
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-06-09: Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.