Mówi: | Łukasz Jadaś |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Rosną wydatki banków na reklamę. Ponad 440 mln zł w II kwartale
Blisko 440 mln zł wydały na reklamę w II kwartale instytucje finansowe w Polsce. To wprawdzie o 5 proc. mniej niż rok wcześniej, ale dwa razy więcej niż w trzech pierwszych miesiącach 2014 roku. Połowę tej kwoty na kampanie marketingowe przeznaczyło 10 banków, które są największymi reklamodawcami.
– Niezmiennie od początku roku liderem zestawienia przygotowywanego przez Instytut Monitorowania Mediów jest ING Bank Śląski, który na promocję w prasie, radiu i telewizji przeznacza najwięcej środków – podkreśla Łukasz Jadaś z Instytutu Monitorowania Mediów. – W II kwartale było to 29 mln zł. Zaraz za nim znalazł się Bank Millennium z kwotą 25 mln zł, a na miejscu trzecim był Getin Holding z kwotą 24 mln zł. W pierwszej piątce znalazły się jeszcze PKO Bank Polski oraz Bank Zachodni WBK.
Przygotowując kampanie, część banków postawiła na znane twarze. Marek Kondrat namawiał do realizacji marzeń z ING BŚ, a Juliette Binoche kusi łatwym do uzyskania kredytem w Credit Agricole.
– W II kwartale dało się już zauważyć w reklamach trend wakacyjny – podkreśla Łukasz Jadaś w rozmowie z agencją Newseria Biznes. – Banki zachęcały do spełniania marzeń, zaspokajania swoich konsumpcyjnych potrzeb, które w tym okresie były związane głównie z wakacjami i urlopami. Tutaj można by wymienić chociażby spoty telewizyjne, w których Kevin Spacey reklamuje Bank Zachodni WBK. Spot utrzymany w klimacie wakacyjnym, egzotyczne kraje, wysoka temperatura, rejs statkiem po morzu.
Kampanie promocyjne banki najchętniej prowadzą w telewizji. Jak wynika z danych admonit, aplikacji służącej do badania emisji i wydatków reklamowych w mediach, w II kwartale do nadawców trafiło w ten sposób prawie 200 mln zł. 11,5 mln zł zainkasowało radio. Podobna kwota trafiła też do gazet.
– Reklamodawcy najczęściej wybierali telewizję Polsat – podkreśla ekspert IMM. – To tam trafiało najwięcej środków od instytucji finansowych. Spośród stacji radiowych było to RMF FM. Interesująca sytuacja wystąpiła w czasopismach. Jak wynika z raportu „Najbardziej opiniotwórcze media” przygotowanego przez IMM, „Wprost” był w czerwcu najczęściej cytowanym medium w Polsce. Przełożyło się to także na wyniki reklamowe i zainteresowanie reklamodawców.
W czerwcu wartość reklam z badanej branży finansowej na łamach tygodnika sięgnęła 2,3 mln zł, czyli była pięć razy większa niż w maju.
W kampaniach reklamowych bankowcy starają się namówić klientów do korzystania z konkretnych produktów finansowych. Oferują kredyty i pożyczki, ale przede wszystkim zabiegają o nowych klientów.
– Najczęściej promowanym produktem były konta bankowe, konta osobiste. Przeznaczono na ten cel 90 mln zł. Na drugim i trzecim miejscu znalazły się kredyty gotówkowe i pożyczki gotówkowe – mówi Łukasz Jadaś. – Na promocję tych dwóch produktów przeznaczono odpowiednio 78 mln i 74 mln zł. Ich pozycja na rynku reklamowym jest bardzo mocna.
Następną pozycję na liście największych reklamodawców branży finansowej zajęły firmy oferujące ubezpieczenia motoryzacyjne, m.in. PZU, Proama, Liberty Direct oraz Link4 i AXA. Kolejne były ubezpieczenia na życie.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-21: Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
- 2024-06-11: Wybuch wojny w Ukrainie napędził nowy wyścig zbrojeń. Polski przemysł stara się wykorzystywać te szanse
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-04-25: Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.