Mówi: | Agnieszka Salach, rzeczniczka prasowa KRUK SA Małgorzata Rabenda, ekspertka ds. edukacji i trenerka IT, dyrektorka Szkoły Podstawowej Specto we Wrocławiu |
Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
Wiedzy na temat finansów potrzebują już pięciolatki. To wiek, w którym dziecko zaczyna się interesować tym, skąd się biorą pieniądze i ile kosztują zabawki czy inne przyjemności. Zainteresowanie wzrasta w pierwszych klasach podstawówki, kiedy dzieci zaczynają dostawać i „zarabiać” drobne kwoty – wynika z badania przeprowadzonego w ramach projektu „Uczymy się OOO finansach”. Zdaniem jego inicjatorów z tego powodu edukację na temat finansów trzeba zacząć już od najmłodszych lat. Co istotne, nie tylko szkolna lekcja, ale też czas spędzony z rodzicami podczas wakacji może być okazją do praktycznego poznawania świata finansów.
– Z naszego badania, które przeprowadziliśmy wspólnie z fundacją Ogólnopolski Operator Oświaty, wynika, że dzieci najwięcej wiedzą o oszczędzaniu, w drugiej kolejności o cenach w sklepach, o zakupach i wydawaniu pieniędzy. Natomiast bardzo niezaopiekowanym tematem, jeżeli chodzi o sferę finansów, jest temat pożyczania i oddawania nie tylko pieniędzy, ale też różnych rzeczy – mówi agencji Newseria Agnieszka Salach, rzeczniczka prasowa KRUK SA, współinicjatora projektu „Uczymy się OOO finansach”.
Badanie Wiedzy Finansowej, przeprowadzone przez fundację Ogólnopolski Operator Oświaty we współpracy z KRUK SA wśród przedszkolaków i uczniów klas 1–3, pokazuje, że dzieci najczęściej dowiadują się o pieniądzach od rodziców i rodziny. Odpowiedziało tak aż 76 proc. dzieci. Nieco ponad 40 proc. odpowiedziało, że wiedzę na ten temat czerpie z zajęć w szkole lub przedszkolu. Jak wskazały dzieci, najczęściej rozmowy o pieniądzach z dorosłymi dotyczą oszczędzania oraz tego, co ile kosztuje – na te tematy wskazało odpowiednio 64 proc. i 41 proc. najmłodszych. Dla porównania o pożyczaniu i oddawaniu pożyczonych rzeczy lub pieniędzy rozmawia tylko 26 i 22 proc. dzieci.
– Nauczenie dzieci podstawowego nawyku pożyczania i oddawania może rzutować na to, czy będą one odpowiedzialnie podejmowały decyzje finansowe w swoim dorosłym życiu, bo tak naprawdę każdy z nas musi rozważać, czy stać go na to, żeby zaciągnąć kredyt, pożyczkę i potem móc ją spłacić – mówi Agnieszka Salach. – Mało tego, jak pokazują nasze badania przeprowadzone na osobach dorosłych, temat związany z zadłużeniem, zaleganiem z różnego rodzaju opłatami za rachunki czy raty kredytów jest bardzo wstydliwą sprawą i aż ponad 70 proc. respondentów odpowiedziało, że długi to wstydliwy temat. Natomiast warto podkreślić, że jest to sytuacja, która może się przydarzyć każdemu z nas, więc warto od najmłodszych lat uczyć, że to jest normalna sprawa i warto o tym rozmawiać.
Przykład pożyczania i oddawania lub odzyskiwania pożyczonej rzeczy jest o tyle znaczący, że dzieci mają z tym zjawiskiem do czynienia od najmłodszych lat. Prawie 20 proc. badanych przedszkolaków i uczniów przyznało, że kiedyś pożyczyli coś koledze lub koleżance i nigdy tej rzeczy nie odzyskali. Wśród trzecioklasistów 61 proc. dzieci doświadczyło już takiej sytuacji.
Badanie wskazuje, że dzieci najczęściej dostają pieniądze w prezencie (66 proc.) lub jako kieszonkowe (35 proc.). Co czwarte jest w ten sposób wynagradzane za drobne prace. Spośród zapytanych o to, co robią ze swoimi pieniędzmi, 74 proc. dzieci przyznaje, że zbiera je do skarbonki, a 23 proc. – że od razu wydaje. Spośród uczniów klas 3 pieniądze odkłada 82 proc. badanych.
– Badania, które zrobiliśmy w projekcie, pokazują, że już pięcioletnie dzieci mają do czynienia z pieniędzmi, ale rzadko kto z nimi o tym rozmawia. Postanowiliśmy, że szkoła i przedszkole to jest taka przestrzeń, gdzie w formie zabawy możemy przedstawić im świat pieniędzy, świat finansów – mówi Małgorzata Rabenda, ekspertka ds. edukacji i trenerka IT, dyrektorka Szkoły Podstawowej Specto we Wrocławiu, jednej z placówek, która uczestniczyła w projekcie „Uczymy się OOO finansach”. – Każde dziecko jest inne, każde inaczej się rozwija i to od rodzica zależy, kiedy z dzieckiem o tym będzie rozmawiał. Ale pięciolatek swobodnie w przedszkolu na temat pieniędzy rozmawia, co też pokazały nasze zajęcia i nasze badania ankietowe.
W ramach projektu „Uczymy się OOO finansach” powstała ścieżka edukacyjna dotyczącą nauki o finansach dla dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych. Dzięki temu najmłodsi – przez gry, zabawy plastyczne i ruchowe, za pomocą robotów edukacyjnych Photon AI – dowiadują się pożytecznych rzeczy o pieniądzach i uczą dobrych nawyków finansowych.
– Dzieci bardzo lubią wiedzę przydatną, one czują, że to jest coś, co im będzie potrzebne w życiu. Wchodzą bardzo chętnie w dyskusje, opowiadają ciekawe historie o tym, co się dzieje na ich gruncie domowo-finansowym, przytaczają przykłady z życia. Natomiast my staramy się prowadzić te lekcje w sposób angażujący i odwołujący się do różnych historii z codzienności – wyjaśnia Małgorzata Rabenda.
W pierwszej edycji projektu fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty i firmy KRUK SA uczestniczyło 10 szkół i przedszkoli. Łącznie z projektu skorzystało ponad 700 dzieci. Jego autorzy przygotowali cztery scenariusze lekcji, podczas których uczniowie poznają historię pieniądza, jego wartość, zasady odpowiedzialnego pożyczania i oddawania pieniędzy, znaczenie oszczędności i kieszonkowego, planowania wydatków, uczą się dobrych nawyków i sposobów radzenia sobie z finansowymi trudnościami. Scenariusze wpisują się w podstawę programową i udostępniane są nauczycielom oraz rodzicom całkowicie bezpłatnie.
– Te dzieci wyruszą na wakacje bogatsze o wiedzę finansową. Pewnie będą zwracały uwagę na różne sytuacje i będą rozmawiały ze swoimi rodzicami na tematy finansowe, które miały okazję w tym projekcie omawiać z nauczycielami w szkole – mówi Agnieszka Salach.
– Wyjeżdżając na urlop z dzieckiem, które rozumie wartość pieniądza i oszczędzania, możemy zaplanować konkretnie budżet: wystarczy nam na jednego loda dziennie, możesz wybrać, czy dzisiaj pójdziemy do kawiarni i wydamy więcej pieniędzy, ale jutro tego loda nie będzie. Możemy się też umówić na konkretne kieszonkowe, które dajemy dziecku na początku urlopu i tłumaczymy, na ile mu to starczy, co za to może kupić, a ile może sobie oszczędzić na inne potrzeby – wyjaśnia dyrektorka Szkoły Podstawowej Specto we Wrocławiu.
Jak podkreśla rzeczniczka KRUK SA, projekt będzie kontynuowany w kolejnym roku szkolnym, a jego inicjatorzy planują włączyć do niego więcej szkół i przedszkoli z całego kraju, zarówno z dużych, jak i małych miast.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.