Mówi: | Katarzyna Merska |
Funkcja: | koordynator ds. komunikacji |
Firma: | Gumtree Polska |
Większość Polaków utrzymuje dobre relacje z przełożonym także w mediach społecznościowych. Może to wpływać na życie zawodowe
Dobre relacje z przełożonym utrzymujemy już nie tylko na gruncie zawodowym. Skracanie dystansu, np. w postaci zaproszenia do grona znajomych w serwisach społecznościowych, pomaga budować lepszą atmosferę w biurze, ale niesie ze sobą również pewne zagrożenia. Z jednej strony pracodawca, który dzięki Facebookowi wie o prywatnych problemach pracownika, może patrzeć na niego bardziej pobłażliwie. Z drugiej strony, nieprzemyślane wpisy w social mediach mogą doprowadzić do utraty pracy.
– Utrzymywanie relacji prywatnych poza pracą jest coraz częstszym zjawiskiem. Pracodawcy też często deklarują, że chcieliby wiedzieć o tym, co się dzieje u podwładnych. 43 proc. pracodawców przyznaje, że wiedza o życiu prywatnym i problemach, które trapią ich pracowników, ma wpływ na ich decyzje menadżerskie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Merska, koordynator ds. komunikacji w Gumtree Polska.
Jak wynika z badania Gumtree „Aktywni + Praca w życiu, życie w pracy”, zarówno pracodawcy, jak i pracownicy zgodnie zauważają, że dobre relacje miedzy obiema stronami są bardzo istotne. Nie tylko na gruncie zawodowym, lecz także na prywatnym. Ponad 80 proc. pracodawców stwierdziło, że sympatia podwładnych jest dla nich ważna, przy czym 42 proc. zadeklarowało, że utrzymuje z pracownikami relacje prywatne. Sprzyja temu zacieranie granic między życiem prywatnym a zawodowym. Prawie połowa Polaków dostrzega zjawisko „work-life integration” w swoim życiu, a co trzecia osoba jest zwolennikiem pełnej integracji życia zawodowego z prywatnym. Mimo to kontakt z szefem w mediach społecznościowych chce utrzymywać tylko 26 proc. Polaków.
– Okazało się, że tylko 1/4 osób nie przeszkadza, że szef będzie miał dostęp do prywatnych zdjęć i informacji, którymi dzielimy się ze znajomymi na Facebooku, a niekoniecznie w biurze. Większość Polaków jednak nie podchodzi do tego tak bezproblemowo – wskazuje Katarzyna Merska.
Nieprzemyślane wpisy w social mediach mogą doprowadzić do utraty pracy. Z drugiej strony 43 proc. pracodawców przyznało, że wiedza o życiu prywatnym pracowników ma wpływ na decyzje zawodowe w obszarze zarządzania.
– Jeżeli pracodawca wie, że jego pracownik ma długotrwałe problemy w życiu osobistym, może być dla niego bardziej wyrozumiały – podkreśla ekspertka Gumtree Polska. – Te więzi są coraz bardziej zacieśniane, o czym świadczą coraz popularniejsze wyjazdy integracyjne, różnego rodzaju formy wspólnego spędzania czasu, szczególnie w ramach dużych firm.
Zacieśnianiu więzi sprzyja rozwój nowych technologii. Ponad połowa pracodawców oczekuje od pracownika stałej dostępności – niezależnie od kanału komunikacji. 55 proc. używa prywatnych kanałów (w tym mediów społecznościowych) do komunikacji z pracownikami.
– Po godzinach nowe technologie dają nam możliwość skontaktowania się z osobami, z którymi pracujemy, np. przez prywatne profile. 30–40 proc. pracodawców wykorzystuje swoje prywatne profile w social media lub pisząc na prywatny profil swojego pracownika do kontaktu i załatwiania spraw zawodowych – mówi ekspertka Gumtree Polska.
Prywatny telefon komórkowy do spraw zawodowych jest wykorzystywany przez 39 proc. Polaków, a telefon służbowy do spraw prywatnych przez 17 proc. Prywatna skrzynka w sprawach zawodowych jest używana przez 69 proc. osób.
– Bardzo dużo Polaków wykorzystuje swoje prywatne e-maile i komunikatory, np. Messengera podpiętego pod prywatne konto na Facebooku, konto na Facebooku czy LinkedIn do załatwiania spraw służbowych. Kiedy nasze konto prywatne jest identyfikowane w jakiś sposób z profilem firmy, musimy zachowywać się nieco ostrożniej. Znamy sprawy, kiedy ktoś coś opublikował na LinkedIn podpisany stanowiskiem i nazwą firmy, i zrobił się z tego bardzo duży kryzys wizerunkowy – mówi Katarzyna Merska.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.