Mówi: | Dr Piotr Burda |
Funkcja: | Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej |
Metanol w płynach do spryskiwaczy groźny dla zdrowia
Tańsze, ale bardziej niebezpieczne dla zdrowia. Niektóre dostępne na rynku płynu do spryskiwacza do szyb samochodowych zawierają 10-procentowy alkohol, którego wdychanie lub kontakt ze skórą może być groźny dla zdrowia. – Zawartość metanolu poprawia pewne właściwości płynów do spryskiwaczy, ale większe niż 3 proc. ilości metanolu nie powinny być stosowane ze względu na jego ogromną toksyczność – podkreśla dr Piotr Burda, Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej.
– Metanol jest to trucizna, to substancja chemiczna, która potrafi być śmiertelna. I to w niewielkiej dawce, bo 30 ml czystego metanolu jest dawką śmiertelną – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria dr Piotr Burda.
Coraz częściej w płynach do spryskiwaczy do szyb samochodowych metanol jest stosowany jako substytut etanolu. I to tańszy substytut, bo 5 litrów metanolu kosztuje 15-20 zł, czyli tyle, co półlitrowa butelka alkoholu spożywczego.
– Im większa jest zawartość metanolu w danym produkcie, tym jego cena jest niższa. Wynika to z tego, że produkcja jednego litra metanolu jest tańsza niż produkcja jednego litra alkoholu etylowego, czyli tego spożywczego, a kilkakrotnie niższa niż alkoholu izopropylowego, który również kiedyś był w pewnych ilościach stosowany w płynach do spryskiwaczy do szyb samochodowych czy do szyb okiennych w domach – podaje Konsultant Krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej.
Jak podkreśla, metanol może poprawiać niektóre właściwości płynów, np. im wyższa zawartość tej substancji, tym temperatura zamarzania jest niższa, co ma duże znaczenie przy wyborze płynu na zimę. W takich produktach stężenie może wynosić nawet 30-35 proc. Zdaniem ekspertów zbyt wysokie stężenie może zagrażać zdrowiu kierowcy i pasażerów.
– Większe ilości metanolu nie powinny być stosowane ze względu na ogromną toksyczność tego alkoholu. Zdecydowanie bezpieczniejsze jest stosowanie płynów o zawartości do 3 proc., a te pozostałe, w mojej ocenie, nie powinny być dopuszczone do stosowania – twierdzi dr Burda.
Zagrożenie stanowi nie tylko wypicie metanolu, ale również wdychanie oparów i kontakt ze skórą.
– Wchłanianie doustne jest niezwykle szybkie. Metanol wchłania się mniej więcej w tym samym czasie, jak alkohol spożywczy. Szkodliwe są jego metabolity, czyli to, do czego rozkłada się w organizmie: kwas mrówkowy i aldehyd mrówkowy. To są substancje, odpowiedzialne za wszystkie efekty toksyczne, które spotykamy po wypiciu metanolu – wyjaśnia ekspert w dziedzinie toksykologii. – Po wchłonięciu drogą oddechową metabolizm jest identyczny, również metabolizuje do formaldehydu i do kwasu mrówkowego. Natomiast ilości metabolitów są zdecydowanie mniejsze.
Podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem, przy ciągłym stosowaniu płynu, stężenie metanolu w kabinie jest w granicach, które polskie prawo określa jako najwyższe dopuszczalne na stanowisku pracy.
– Różnice w oznaczeniu stężeń metanolu znajdującego się w kabinie samochodu są od 35-70 miligramów na metr sześcienny do ponad 1300. Im mniejszy samochód, im mniejsza kabina, tym to stężenie będzie wyższe, więc i zagrożenie również będzie większe – przestrzega dr Piotr Burda. – Zawodowi kierowcy w czasie długich podróży i częstego używania spryskiwaczy mogą być narażeni na opary metanolu, które wchłaniając się drogami oddechowymi, mogą powodować jakieś przejściowe zmiany.
Jak podkreśla, nie powinny one jednak skutkować trwałymi następstwami.
Eksperci zwracają uwagę, że informacje o zawartości metanolu, a także ostrzeżenia dotyczące ewentualnych zagrożeń wynikających z jego stosowania, powinny znajdować się na etykiecie danego produktu. Nalewając płyn z zawartością już powyżej 3 proc. metanolu powinniśmy stosować rękawice ochronne i odzież chroniącą twarz i oczy.
Jednocześnie eksperci przypominają, że na rynku łatwo dostępne są również płyny w ogóle nie zawierające metanolu.
Czytaj także
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-03-10: Wypadki pod wpływem alkoholu częściej powodują młodzi kierowcy. Sytuację poprawiają kontrole prędkości oraz stanu trzeźwości kierujących
- 2024-10-03: Qczaj: Alkohol niszczył moją rodzinę i moje dzieciństwo. Produkty z jego zawartością nie mogą być na wyciągnięcie ręki dla dzieci
- 2024-11-07: Qczaj: W widocznym miejscu na szyi wytatuowałem sobie różę. Ma mi przypominać, że warto wytrwać w walce z uzależnieniem
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-02-02: Możliwość kupienia alkoholu podczas meczów może zwiększać ryzyko agresywnych zachowań kibiców. Skala takich przypadków okazuje się jednak marginalna
- 2023-12-18: Odstawienie alkoholu pomaga poprawić stan kory mózgowej. Efekty widać już w ciągu kilku tygodni abstynencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.