Mówi: | Mateusz Szczurek |
Funkcja: | minister finansów |
Minister finansów: Dobra polityka gospodarcza procentuje wzrostem PKB. Polska pozostaje jednym z liderów w UE
Wzrost polskiego produktu krajowego brutto, mimo pewnego spowolnienia, należy do najszybszych w Unii Europejskiej. Przewagę nad innymi krajami daje Polsce duży rynek, samodzielna waluta oraz relatywnie niskie zadłużenie – podkreśla minister finansów Mateusz Szczurek.
Wyraźnie szybciej od Polski, bo w tempie 4,6 proc., ma się w tym roku rozwijać tylko Irlandia. Zgodnie z listopadowymi prognozami Komisji Europejskiej dwa kolejne kraje – Wielka Brytania i Węgry – mogą liczyć na wzrost PKB odpowiednio w okolicach 3,1 i 3,2 proc.
W Polsce Komisja Europejska szacuje tegoroczny wzrost PKB na poziomie 3,0 proc. (to czwarte miejsce, ex aequo z Maltą). Z opublikowanej w tym tygodniu projekcji Narodowego Banku Polskiego wynika jednak, że możemy liczyć na nieco więcej, bo na ok. 3,2 proc.
– Oficjalne prognozy rządowe mówią o 3,3 proc. wzrostu w tym roku i 3,4 proc. w 2015 roku, a więc one są nieznacznie większe niż prognozy międzynarodowych instytucji finansowych – mówi agencji informacyjnej Newseria minister finansów Mateusz Szczurek. – Wprawdzie jest to jeden z najszybszych wzrostów w Europie, ale ciągle niewystarczająco wysoki, aby w pełni zniwelować na przykład problem bezrobocia. Chcielibyśmy, aby wzrost gospodarczy był szybszy, to nie wszystko na co stać polską gospodarkę.
Polski wzrost PKB należy jednocześnie do najbardziej stabilnych w Unii Europejskiej. Nawet w kryzysowych latach polska gospodarka była na plusie, a później miała najwyższy wzrost w Europie.
– Mamy, i to już od wielu lat, szereg powodów, dla których polska gospodarka radzi sobie lepiej i rośnie szybciej niż większość krajów Europy – ocenia minister finansów. – Pierwszy to bardzo zdrowa struktura gospodarki, duże jej zróżnicowanie, możliwość elastycznego reagowania na wstrząsy zewnętrzne, których nie brakuje, niestety, w ostatnich latach. Drugi to ograniczone zadłużenie zarówno sektora prywatnego, jak i publicznego, a to zapobiega problemowi przygniatającego ciężaru długu.
Zdaniem ministra atutem Polski jest też polityka gospodarcza – zarówno NBP, gdy chodzi o stopy procentowe, jak i rządu, który trzyma na wodzy deficyt budżetowy. Pozwala to elastycznie dostosowywać się do zmieniającej koniunktury.
– W przypadku problemów gospodarczych w sektorze prywatnym mamy drugą stronę popytu, a więc inwestycje publiczne – zwraca uwagę Mateusz Szczurek. – Nie moglibyśmy prowadzić takiej polityki przy większym zadłużeniu. Polskiej gospodarce pomaga też to, że mamy płynny kurs walutowy.
W przypadku nadzwyczajnych zmian w konkurencyjności czy zachwiania koniunktury u naszych partnerów handlowych jest to – zdaniem ministra –czynnik, który pozwala na szybkie dostosowanie konkurencyjności zewnętrznej. W rezultacie Polska dobrze radzi sobie z przyciąganiem zagranicznych inwestycji. Jest bowiem tym krajem europejskim, w którym jednocześnie występują wzrost popytu i wzrost podaży.
– Konkurencyjność polskich firm i polskich pracowników rośnie cały czas – podkreśla szef resortu finansów. – Chociaż to nie wystarczy, bo jest też wiele krajów europejskich, które obniżają koszty pracy lub zwiększają swoją wydajność, to jednak niewiele robi to tak szybko, jak Polska. Poza tym mamy duży rynek wewnętrzny, rosnący, na którym dobrze działa się firmom, które inwestują w Polsce, nawet w bardzo trudnym otoczeniu stagnacji w Unii Europejskiej.
Czytaj także
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
Do 2030 roku z gospodarki o obiegu zamkniętym ma pochodzić co czwarty surowiec. Aby przyspieszyć ten proces, w Polsce potrzeba nowej, międzysektorowej Mapy Drogowej dla Gospodarki o Obiegu Zamkniętym – wskazywali eksperci w trakcie Polish Circular Forum. Obecny dokument nie spełnia już swojej roli i wymaga aktualizacji. Na braku jasnych przepisów i systemu wsparcia najbardziej cierpią przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. – Z naszych badań wynika, że tylko 3–3,5 proc. firm z sektora MŚP jest świadomych i przygotowanych do transformacji – ocenia Agnieszka Zdanowicz, wiceprezes Klastra Gospodarki Cyrkularnej i Recyklingu.
Prawo
Wspólna polityka rolna do deregulacji. Trwają prace nad uproszczeniami dla rolników

Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po uproszczeniu wspólnej polityki rolnej. Zaproponowany w maju przez Komisję Europejską pakiet zmian zakłada redukcję części obowiązków administracyjnych, które dziś spoczywają na rolnikach ubiegających się o unijne wsparcie. Szczególnie dotyczy to płatności dla drobnych rolników. Jak podkreślają eksperci, wszelkie zmiany, które będą działać na rzecz konkurencyjności unijnego rolnictwa, są wskazane, ale przy uwzględnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa żywności.
Polityka
W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji

W rosyjskiej niewoli przebywa około 10 tys. obywateli Ukrainy, z czego ponad 8 tys. to żołnierze. Łącznie jednak może ich być nawet kilkukrotnie więcej. ONZ podaje, że ponad 95 proc. ukraińskich jeńców wojennych jest poddawanych torturom. – Pogarszająca się sytuacja międzynarodowego bezpieczeństwa i wzrost wpływów do budżetu Federacji Rosyjskiej ze względu na wzrost cen ropy mogą się negatywnie odbić na planowanych wymianach jeńców – ocenia Michał Dworczyk, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.