Mówi: | Jarosław Guzek, brand manager Atlantic Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy, ambasador marki Atlantic |
Marki coraz chętniej zatrudniają do współpracy gwiazdy sportu. Udział sportowca w kampanii reklamowej znacznie zwiększa jej efektywność
Sportowcy, którzy mają na koncie duże sukcesy i szerokie grono fanów, są dla firm i marek wymarzonymi ambasadorami. Taka współpraca wzmacnia wizerunek brandu i może znacząco podnieść efektywność kampanii reklamowej. Do jej sukcesu konieczne jest obustronne reprezentowanie podobnych wartości. Rzadko zdarza się jednak wieloletnia współpraca marki z jednym i tym samym ambasadorem. Atlantic, którego od 10 lat reprezentuje Krzysztof Hołowczyc, uczcił ten jubileusz luksusową, limitowaną kolekcją zegarków.
– Zaangażowanie gwiazdy wpływa bardzo pozytywnie na sprzedaż, pod warunkiem że ta gwiazda została wybrana słusznie. Najważniejsze, żeby była harmonia ambasadora z marką, żeby ambasador w naturalny sposób szedł z marką w parze – mówi agencji informacyjnej Newseria Jarosław Guzek, brand manager Atlantic.
Z badań specjalizującej się w marketingu sportowym firmy Arskom Group wynika, że wykorzystanie wizerunku sportowca w kampanii reklamowej podnosi jej wiarygodność i efektywność o około 30 proc. Zatrudnienie gwiazdy sportu w charakterze ambasadora marki przekłada się na większą sprzedaż produktów i usług oraz większą rozpoznawalność na rynku. Dlatego coraz więcej firm decyduje się na takie posunięcie.
Najbardziej pożądani w kampaniach reklamowych są rozpoznawalni przedstawiciele sportów, które mają szerokie rzesze kibiców i mogą się poszczycić znaczącymi sukcesami. Zaliczają się do nich m.in. piłkarze kadry narodowej i polskie legendy sportu jak Jerzy Dudek czy Krzysztof Hołowczyc.
– Od lat jestem ambasadorem marki Atlantic i świadomość 10 lat współpracy ze szwajcarską, porządną firmą jest dla mnie nobilitacją. Mam poczucie, że robimy razem fajne rzeczy – mówi Krzysztof Hołowczyc, utytułowany kierowca rajdowy.
Mistrz Europy i trzykrotny mistrz Polski, którego starty w Rajdzie Dakar śledziły na ekranach telewizorów miliony Polaków, od dekady współpracuje z firmą Zibi, w której portfolio znajdują się m.in. zegarki Atlantic, Lacoste i Nautica. Marka podkreśla, że tak długa współpraca z tą samą gwiazdą w roli ambasadora to w marketingu nieczęsta sytuacja.
– Czas współpracy zależy od tego, jaką strategię długofalową ma marka. Są takie, które preferują krótką współpracę. Natomiast Atlantic jest „marką od pokoleń”, nie wyobrażaliśmy sobie tej współpracy inaczej niż długofalowo. Z Hołkiem pracuje się idealnie, przez te 10 lat zrobiliśmy wiele fajnych rzeczy. To z kolei przełożyło się na rodzinną, przyjacielską współpracę. To osoba, która utożsamia się z marką, angażuje się, sama wychodzi z inicjatywą. To jest bardzo ważne przy wyborze ambasadora – mówi Jarosław Guzek.
Do udanej współpracy gwiazdy sportu z marką niezbędne jest to, aby obie strony reprezentowały zbliżone wartości. To gwarancja, że w działaniach marketingowych obu stronom będzie ze sobą po drodze. Hołowczyc – jeden z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych polskich sportowców – jest utożsamiany z bezpieczeństwem, znany ze sportowej rywalizacji fair play i dobrego, eleganckiego stylu. Takimi przymiotnikami chce być określana marka Atlantic.
– Atlantic preferuje te same wartości, tak samo się zachowuje, jest pewną i sprawdzoną marką, tak samo jak Krzysztof jest dla nas pewny. To człowiek, który odniósł sukces. W Polsce Atlantic budzi sentyment, zaufanie, to marka dająca pewność, a długoletnia współpraca z jednym ambasadorem tylko tę pewność potwierdza. Nie jesteśmy marką, która szuka nowych rozwiązań, ale taką, która ma zapewnić klientowi bezpieczeństwo – mówi Jarosław Guzek.
Z okazji okrągłej rocznicy Atlantic wypuścił na rynek jubileuszową kolekcję zegarków Worldmaster Driver 777 zaprojektowanych przez Krzysztofa Hołowczyca. Casualowy model o mocnym, sportowym charakterze ma być dostępny właśnie w liczbie 777 sztuk, z których każda będzie sygnowana autografem ambasadora marki. Cena zegarka zaczyna się od 1,3 tys. zł.
– Kiedy powstawał ten zegarek, mogłem mieć wpływ na jego konstrukcję. Nie jest tajemnicą, że 7 jest moją kochaną liczbą, którą próbuję przemycić w każdym numerze rejestracyjnym, a czasem nawet walczę o taki numer startowy. Ten zegarek jest inspirowany tą liczbą, ona jest mocno widoczna na cyferblacie. Powiedziałem: „Zrobię dla was wszystko, ale zegarek 777 jest mój”. Ktoś może powiedzieć, że to zabobon, ale w motorsporcie są różne momenty krytyczne, a ja lubię 7 – mówi Krzysztof Hołowczyc.
Czytaj także
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2025-02-12: Blokady alkoholowe w samochodach mogą pomóc w walce z problemem pijanych kierowców. Co roku w Polsce doprowadzają do śmierci 150–200 osób
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-02-14: Iga Baumgart-Witan: Kiedy startuję na zawodach, to polityka jest absolutnie poza mną. Nie wypowiadam się publicznie na temat sympatii i antypatii politycznych
- 2025-02-13: Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.