Mówi: | Ewa Łusiak |
Funkcja: | kierownik marketingu |
Firma: | Kneipp Polska |
Naturalne kosmetyki wciąż stanowią niszę na rynku. Ich sprzedaż rośnie jednak o 70 proc. rocznie
Rynek ekokosmetyków w ostatnim czasie rozwija się bardzo dynamicznie. Konsumenci zwracają uwagę na skład oraz opakowanie produktów, coraz częściej wybierając rozwiązania bardziej naturalne i przyjazne środowisku. Segment takich kosmetyków na razie stanowi ok. 1 proc. całego rynku, ale niedługo może przestać być niszą.
– Segment kosmetyków naturalnych nadal jest niszą, ponieważ odpowiada za 1 proc. całości. Jednak faktycznie wykazuje on największe i najszybsze wzrostowe wskaźniki – mówi agencji Newseria Biznes Ewa Łusiak, kierownik marketingu Kneipp Polska. – Według badań przeprowadzonych przez GfK Polonia segment kosmetyków naturalnych to najprężniej rozwijający się dział ostatniego roku. Podczas gdy cała branża zanotowała spadek wartości o 0,2 proc., on zaliczył wzrost aż o 71 proc.
Jak wynika z badań Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia, przedstawionych podczas VII Forum Branży Kosmetycznej, rynek kosmetyków, złożony z kosmetyków kolorowych, produktów higieny osobistej, intymnej i kosmetyków dla dzieci, w ubiegłym roku był wart ponad 4,8 mld zł. Z tego produkty ekologiczne stanowiły ok. 1 proc. (52 mln zł).
– Widzimy bardzo duży zwrot ku naturalnym produktom zarówno w spożywce, jak i kosmetykach oraz środkach czystości – mówi Ewa Łusiak. – Okazuje się, że coraz więcej zwolenników jest wśród gospodarstw domowych, które nie do końca deklarują się jako rodziny ekologiczne. Wzrost zakupów kosmetyków naturalnych właśnie w takich gospodarstwach wynosi aż 110 proc. w porównaniu do zeszłego roku, podczas gdy u osób deklarujących, że żyją zgodnie z naturą, wzrost wynosi 53 proc.
Jeszcze kilka lat temu podstawowy kanał dystrybucji produktów naturalnych stanowiły sklepy ekologiczne. W związku z tym dostęp do tego rodzaju kosmetyków był utrudniony. Dziś można je spotkać w większości popularnych drogerii, ale też w supermarketach i dyskontach. To wpływa na ich rosnącą sprzedaż.
– Kobiety w Polsce coraz chętniej kupują kosmetyki naturalne i szukają produktów bezpiecznych dla siebie i swojej rodziny. Czytają etykiety, zwracają uwagę na to, czy produkty zawierają szkodliwe substancje, czy są testowane na zwierzętach, chociaż marki obecne na polskim rynku nie mogą tego robić – podkreśla Ewa Łusiak. – Coraz bardziej interesujemy się składem pod kątem jego biodegradowalności i tego, czy zawiera mikroplastik.
Jak wyjaśnia kierownik marketingu Kneipp Polska, pojęcia produktów naturalnych i ekologicznych są często stosowane wymiennie, tym bardziej że brakuje dokładnych definicji. Jednak istotne jest tu pewne rozróżnienie – zarówno w kosmetykach naturalnych, jak i ekologicznych znajdują się naturalne składniki, z upraw ekologicznych, ale tylko część produktów ma certyfikat ekologiczności i wtedy są to kosmetyki ekologiczne certyfikowane.
Powszechny wzrost wiedzy powoduje, że wymagania stawiane producentom stale rosną. Przez to ekologiczną metamorfozę przechodzą także sami producenci.
– Specjaliści zapewniają, że zainteresowanie produktami ekologicznymi będzie coraz większe, niezależnie od sektora. Branża RTV czy przemysł spożywczy także odnotowały znaczące zmiany w tym zakresie. Poza tym dyrektywy unijne wymagają od producentów konkretnych działań na rzecz ochrony środowiska. W większości przypadków eliminujemy groźny plastik, zamieniając go na ten, który podlega procesowi recyklingu – zwraca uwagę Ewa Łusiak.
Jak podkreśla, w tym przypadku problemem są jednak ograniczenia produkcyjne.
– Okazuje się, że maszyny produkujące opakowania nie mogą korzystać z recyklingowanego plastiku, zupełnie inne parki maszynowe są do tego potrzebne. Dlatego szukamy jako firma rozwiązań pozwalających nam utrzymać certyfikat Green Brand, który otrzymaliśmy po raz czwarty z rzędu – mówi kierownik marketingu Kneipp Polska. – Rezygnujemy z ciężkich opakowań, odchudziliśmy nasze butelki, co dało niesamowite oszczędności pod względem emisji gazów cieplarnianych czy zużycia wody. Szukamy innych rozwiązań w etykietach. Nasze etykiety są w 100 proc. z recyklingu, zamieniamy plastik na włókna trzciny cukrowej, która jest doskonałym surowcem. Czekamy na park maszynowy, żeby mógł produkować takie opakowania.
Czytaj także
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-05-02: Kajra: Samochody mogą służyć nam latami. Mamy ze Sławomirem trzydziestoletniego golfa III, który wygląda, jakby wczoraj zszedł z linii produkcyjnej
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.