Mówi: | dr Karol Zglinicki |
Firma: | Wydział Geologii Uniwersytetu Warszawskiego |
Światowy przemysł szuka dostępu do cennych minerałów. Może w tym pomóc technologia opracowana przez polskich naukowców
Bez minerałów pierwiastków ziem rzadkich, m.in. ksenotymu, monacytu czy cyrkonu, światowa gospodarka stanęłaby w miejscu. To one są źródłem metali ziem rzadkich wykorzystywanych w produkcji telefonów komórkowych, przy budowie farm wiatrowych czy lotach kosmicznych. W ich pozyskiwaniu Chiny są zdecydowanym monopolistą – tam znajduje się 90 proc. złóż. Każda możliwość uniezależnienia się od Państwa Środka jest na wagę złota. Może w tym pomóc nowoczesna technologia stworzona przez polskich naukowców.
– Pierwiastki ziem rzadkich są bardzo cenne we współczesnej gospodarce z racji tego, że wykorzystywane są w wysokich technologiach i w przemyśle stalowym jako elementy do wzmacniania konstrukcji części metalowych. Wykorzystywane są również w przemyśle kosmicznym i wojskowym. Jednocześnie metale ziem rzadkich mają małe rozprzestrzenienie w Europie i na świecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Karol Zglinicki z Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Metale ziem rzadkich, czyli grupa 15 pierwiastków, zaczęły robić karierę stosunkowo niedawno. Pojawiły się technologie, które dopiero dzięki tym minerałom mogły się rozwijać. Obecnie wykorzystywane są przez przemysł wysokich technologii. Bez nich nie byłoby urządzeń mobilnych. Wykorzystywane są także w laserach, urządzeniach rentgenowskich, samochodach hybrydowych, w przemyśle kosmicznym czy przy budowie farm wiatrowych – stosuje się je w magnesach neodymowych w wiatrakach.
– Pierwiastki ziem rzadkich są przyszłością dla Polski z racji niskiej technologii w naszym kraju, będą wykorzystywane w chociażby wiatrakach, które będą stawiane w niedalekiej przyszłości na Bałtyku. Stąd też poszukiwanie źródeł jako produktu handlowego będzie kluczowym elementem naszej gospodarki i rządu – przekonuje Karol Zglinicki.
Zapotrzebowanie na te pierwiastki jest coraz większe. Szacuje się, że jeszcze w 1990 roku globalna konsumpcja metali strategicznych i metali ziem rzadkich wynosiła nieco ponad 40 tys. ton, a obecnie to już ok. 200 tys. ton. Popyt znacznie przewyższa podaż. Obecnie monopolistą na rynku są Chiny, gdzie znajduje się 93 proc. złóż. Państwo Środka mocno jednak limituje produkcję tlenków – w 2017 roku na poziomie 103 tys. ton, czyli odpowiadającemu połowie zapotrzebowania. Uniezależnienie się od Chin jest więc kluczowe w dalszym rozwoju technologii, dlatego trwają poszukiwania alternatywnych źródeł pozyskiwania tych metali. Jednym z takich obszarów jest Indonezja.
– Poszukujemy pierwiastków ziem rzadkich w różnych rejonach świata. Jednym z krajów o wysokim potencjale jest Indonezja. W 2013 roku prowadziliśmy projekt, który miał na celu znalezienie złóż pierwiastków ziem rzadkich. Okazało się, że w odpadach antropogenicznych znajduje się ich duża ilość, około 20 proc. Chcemy przełożyć to na nasz rynek – zapowiada ekspert Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Naukowcy uruchomili więc projekt, którego celem jest separacja minerałów powstałych w wyniku odpadów przerobu piasków zawierających rudę cyny.
– Chcemy sprowadzać ten materiał z Indonezji. Będziemy przerabiali ten materiał u nas w Polsce, a następnie produkowali materiał w postaci tlenków i sprzedawali na rynkach europejskich i światowych, np. we Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemczech, gdzie przemysł wysokich technologii jest bardzo dobrze rozwinięty – mówi dr Karol Zglinicki.
Dzięki innowacyjnej metodzie pozyskanie minerałów ciężkich wzbogaconych w minerały ziem rzadkich możliwe byłoby także w Polsce – przede wszystkim z Ławicy Słupskiej i okolicy Helu. Złoża znajdują się również na Ukrainie. Stworzona technologia pozwala na poszczególnych etapach oddzielać i pozyskiwać minerały z pozyskiwanego materiału.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Norwegia i Islandia mocniej rozważają dołączenie do UE. To byłyby ważne decyzje dla Polski
W Norwegii i na Islandii coraz częściej wspomina się o potencjalnej akcesji do Unii Europejskiej. Możliwe, że w obu tych krajach odbędą się referenda, które zbadają poparcie dla tej idei w społeczeństwach. Zdaniem europosła KO akcesja obu północnych państw byłaby znaczącym wzmocnieniem dla UE, ale także ważną decyzją dla Polski.
Infrastruktura
Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.