Mówi: | Aleksander Śniegocki |
Funkcja: | kierownik projektu Energia i Klimat |
Firma: | WiseEuropa |
WiseEuropa: Polska gospodarka musi dążyć do ścisłej integracji z Europą. Konieczne rządowe wsparcie dla eksportu i nowych technologii
Jeżeli polska gospodarka ma dogonić światowych liderów, musi dążyć do ścisłej integracji z Europą. Rząd powinien wspierać ekspansję zagraniczną polskich firm, rozwój technologiczny i jak najszybciej stworzyć plan przestawienia gospodarki na niskoemisyjną. Przyjęty w lutym Plan Morawieckiego tylko w części odpowiada na te wyzwania – oceniają eksperci think tanku WiseEuropa.
– Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju dostarcza odpowiedzi na wyzwania związane z rozwojem przemysłu. Niektóre z nich są systemowe, inne fragmentaryczne. Pytanie, na których skupi się rząd: czy będzie promował wybrane produkty, co w skali całej gospodarki nie ma większego znaczenia? Czy skupi się raczej na tworzeniu ogólnych ram, rozwijaniu całych branż i obszarów technologicznych? – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aleksander Śniegocki, kierownik projektu Energia i Klimat w WiseEuropa.
Przyjęta w lutym Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, nazywana Planem Morawieckiego, to sztandarowy dokument obecnego rządu. Zawiera listę 185 projektów dotyczących zarówno konkretnych inwestycji, jak i rozwiązań legislacyjnych. Celem działań zaplanowanych w strategii jest wzrost PKB w przeliczeniu na mieszkańca do poziomu 75–78 proc. unijnej średniej przed 2020 rokiem, zwiększenie przeciętnego dochodu gospodarstw domowych, wzrost zamożności Polaków oraz spadek odsetka osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym do 20 proc. Według szacunków do 2020 roku na osiągnięcie tych celów zostanie przeznaczone ponad 2 bln zł.
Podstawowym założeniem strategii, którą Ministerstwo Rozwoju stworzyło przy współpracy z innymi resortami, jest „zrównoważy rozwój całego kraju w wymiarze gospodarczym, społecznym, środowiskowym i terytorialnym”. Plan Morawieckiego opiera się na pięciu filarach, które mają się do tego przyczynić. Są to: reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, rozwój społeczny i regionalny, kapitał dla rozwoju (więcej inwestycji i budowanie oszczędności Polaków) oraz wsparcie eksportu i ekspansja zagraniczna polskich firm.
– Wsparcie ekspansji zagranicznej polskich firm powinno się skupiać na dwóch elementach. Pierwszym jest budowa solidnych podstaw „w domu”, czyli między innymi rozwój bazy badawczo-rozwojowej, przyjazne otoczenie dla biznesu. Drugim jest rządowe wsparcie ekspansji, szczególnie średnich i mniejszych firm – mówi Aleksander Śniegocki.
Ekspert think tanku WiseEuropa podkreśla, że rząd musi zadbać o spójność polskich regulacji prawnych z europejskimi. W przeciwnym razie rodzime przedsiębiorstwa, wychodząc na zagraniczne rynki, napotkają bariery legislacyjne.
– Przykładem jest polityka energetyczno-klimatyczna. Jeżeli będziemy utrzymywać emisyjny model rozwoju, to paradoksalnie może się okazać on problemem dla polskich firm. Na początku dostosują się do polskiego rynku i krajowych regulacji sprzyjających emisyjnym towarom. Natomiast później, wychodząc na rynek europejski czy globalny, napotkają duże bariery – zauważa Aleksander Śniegocki.
Strategia zakłada, że jednym z impulsów, który wprowadzi polską gospodarkę na wyższy poziom, będzie polityka przemysłowa i reindustrializacja. W najnowszym raporcie „Made in Europe – polityka przemysłowa wobec wyzwań XXI wieku”, opracowanym przez WiseEuropa, eksperci podkreślają, że Polska powinna dążyć do ścisłej integracji z europejskim ekosystemem gospodarczym. Natomiast celem polskiej polityki przemysłowej powinno być umożliwienie polskim firmom włączenie się do europejskiego obiegu gospodarczego.
– Tak naprawdę przemysł przekroczył już granice poszczególnych państw. Mamy zintegrowany przemysł w skali całej Europy. Zamiast próbować tworzyć coś od zera w Polsce, trzeba skupić się na tym, aby polskie firmy dostarczały jak najlepsze rozwiązania w łańcuchu wartości w skali całej Europy – mówi Aleksander Śniegocki.
Rozwój polskiego przemysłu jest w dużym stopniu uzależniony od polityki klimatycznej. Rządowa strategia z jednej strony zakłada przestawienie gospodarki na niskoemisyjną i zauważa konieczność ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Z drugiej strony nie zawiera żadnych celów redukcyjnych ani nie wskazuje, jakie odnawialne źródła energii chce wspierać rząd, żeby to osiągnąć.
Jak zauważa ekspert WiseEuropa, kompleksowym narzędziem wsparcia polityki przemysłowej może być unijny system handlu emisjami ETS – przede wszystkim pod względem finansowym.
– Wpływy ze sprzedaży uprawnień, którymi dysponuje polski rząd, można przeznaczyć na rozwój niskoemisyjnych rozwiązań, nie tylko w energetyce systemowej, lecz także w innych obszarach, jak termomodernizacja budynków czy rozwój niskoemisyjnego transportu. W ramach tego systemu można też chronić emisyjny, ciężki przemysł, dając mu czas na dostosowanie. Są również przewidziane środki na wsparcie lokalnych rynków pracy – wylicza Aleksander Śniegocki.
Eksperci wskazują, że rząd powinien, jak najszybciej zacząć prace nad długookresową strategią przekształcenia polskiej gospodarki w niskoemisyjną opartą na odnawialnych źródłach. Opracowanie takiego dokumentu zajmuje nawet kilka lat, ale i determinuje inwestycje, które toczą się już teraz.
– Jeżeli wybudujemy teraz elektrownię, to ona będzie musiała stać 20–40 lat, bez żadnej refleksji dotyczącej tego, jak polska gospodarka powinna w przyszłości wyglądać. Bez strategii trudno myśleć poważnie o inwestycjach, czy to w energetyce, czy w transporcie – mówi Aleksander Śniegocki.
Czytaj także
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.