Newsy

Od czerwca podwoiła się liczba aut osobowych korzystających na autostradach z elektronicznego systemu poboru opłat

2014-10-14  |  06:55
Mówi:Dorota Prochowicz
Funkcja:rzeczniczka
Firma:Kapsch Telematic Services
  • MP4
  • W ciągu trzech miesięcy liczba użytkowników samochodów osobowych korzystających z elektronicznego systemu opłat viaAUTO wzrosła ponad dwukrotnie, a na autostradzie A4 płatności viaAUTO to już 6 proc. wszystkich opłat. Największy wpływ na rekordowo duże i wciąż rosnące przychody z systemu e-myta mają rozszerzenia sieci dróg płatnych.

    W czerwcu tego roku mieliśmy 8 tys. użytkowników pojazdów osobowych, którzy płacą za korzystanie z autostrad za pomocą viaAUTO. Obecnie jest ich już 17 tys. Również udział płatności elektronicznych za korzystanie z autostrad to potwierdza, ponieważ na najbardziej dochodowej autostradzie, czyli na A4, mieliśmy początkowo 2 proc. transakcji z wykorzystaniem urządzeń viaAUTO, w tej chwili jest to już 6 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dorota Prochowicz, rzeczniczka Kapsch Telematic Services, operatora viaTOLL.

    Choć liczba użytkowników systemu viaAUTO rośnie dynamicznie, wciąż jest ich znacznie mniej niż osób korzystających z systemu viaTOLL dla ciężarówek (825 tys. użytkowników). Związane jest to głównie z tym, że system dla samochodów osobowych jest dobrowolny, a dla aut o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony uczestnictwo w systemie e-myta jest obowiązkowe na autostradach, drogach ekspresowych i wielu drogach krajowych.

    Elektronicznie kierowcy osobówek mogą płacić za przejazd jedynie na zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad fragmentach autostrad A2 i A4.

    Większa liczba użytkowników viaAUTO przekłada się na dodatkowe wpływy do budżetu, ale w znacznie większym stopniu przychody z systemu zależą od sieci dróg objętych e-mytem. A ta cały czas rośnie o kolejne kilometry.

    Niedawno obchodziliśmy 3. rocznicę systemu. Przez ten czas urósł on z 1560 km do ponad 2900 km – przypomina Prochowicz. ‒ Wpływ na wzrost przychodów mają kolejne rozszerzenia. W tym roku mieliśmy dwa, stąd też i wzrosty w przychodach. Największą część przychodów generują autostrady i drogi ekspresowe. Widzimy ewidentną dominację najdłuższej drogi płatnej w Polsce, czyli autostrady A4, która w tej chwili ma 530 km. Miesięczne przychody z tej autostrady sięgnęły już 33 mln zł.

    Rekordowo wysokie są też przychody z całej sieci. Od początku funkcjonowania viaTOLL przyniósł ponad 3,5 mld zł wpływów, z czego 1 mld zł tylko w tym roku. We wrześniu, który był rekordowym do tej pory miesiącem, przychody wyniosły 130 mln zł. Zgodnie z danymi viaTOLL do końca sierpnia br. średni dzienny przychód sięgnął 3,8 mln zł. W ostatnim półroczu autostrada A4 przyniosła ponad dwukrotnie więcej wpływów niż kolejne drogi, czyli autostrada A2 i trasa ekspresowa S8.

    Dorota Prochowicz dodaje, że kolejne miesiące mogą być jednak trochę gorsze, bo system e-myta notuje sezonowość związaną z natężeniem ruchu. Największe wpływy są latem i przed świętami, bo wtedy najwięcej osób podróżuje polskimi drogami. Z kolei od listopada do lutego (z wyjątkiem okresów świątecznych) ruch  na drogach i wpływy do systemu maleją.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Problemy społeczne

    Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc

    Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.

    Prawo

    ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

    Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.

    Konsument

    Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

    Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.