Newsy

PGE obejmuje patronat nad kolejnym muzeum w Polsce. Wsparcie mecenasów pomaga rozbudowywać kolekcje o setki nowych eksponatów

2023-05-17  |  06:02
Mówi:Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej
prof. dr hab. Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach
dr hab. Łukasz Gaweł, prof. UJ, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie
  • MP4
  • Muzeum Narodowe w Kielcach zyskało właśnie potężnego mecenasa, którym została PGE Polska Grupa Energetyczna. Spółka wesprze w nadchodzących latach plany inwestycyjne i rozbudowę kolekcji jednej z najstarszych placówek muzealnych w Polsce. To kolejne muzeum w Polsce, które trafia pod skrzydła PGE . Dzięki mecenatowi oraz środkom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego te placówki wzbogaciły się w ostatnich kilku latach o wiele dzieł znanych artystów i setki nowych eksponatów.

    To już kolejne muzeum, z którym podpisaliśmy umowę o mecenacie, po Muzeum Narodowym w Warszawie i Krakowie, Zamku Królewskim na Wawelu oraz Muzeum Narodowym w Lublinie – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

    Muzeum Narodowe w Kielcach to jedno z najstarszych w Polsce muzeów, które posiada w swoich zbiorach ponad 100 tys. obiektów i eksponatów – nie tylko z dziedziny malarstwa, ale także rzemiosła artystycznego, sztuki ludowej, archeologii i przyrody. Mieści się w zabytkowym, XVII-wiecznym pałacu, należącym niegdyś do biskupów krakowskich.

    – Jesteśmy jedną z ważniejszych instytucji na mapie kulturalnej Polski. Nasze zbiory malarstwa – z Pankiewiczem, Boznańską czy Szermentowskim – są magnesem dla zwiedzających – mówi prof. dr hab. Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach. – Nasz rozwój na najbliższe lata to oczywiście inwestycje, które prowadzimy już od kilkunastu lat, ponieważ Pałac Biskupów Krakowskich wymaga nieustannych prac konserwatorskich i zabezpieczających. Chcemy też rozwijać się merytorycznie, dlatego będziemy uatrakcyjniać naszą kolekcję, ofertę ekspozycyjną i edukacyjną.

    Realizacja tych planów ma być teraz dużo łatwiejsza dzięki wsparciu pozyskanego właśnie mecenasa, którym została PGE Polska Grupa Energetyczna. Umowa między stronami została podpisana 12 maja br.

    – Ten mecenat ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania muzeum – zarówno w płaszczyźnie czysto pragmatycznej, ponieważ PGE oferuje nam istotne wsparcie finansowe, jak i symboliczne, bo dołączyliśmy do elitarnego grona ogólnopolskich instytucji kultury wspieranych przez tę spółkę. To jest też oczywiście duży prestiż – mówi Robert Kotowski.

    – Wspieranie polskiej kultury to ważny punkt naszej działalności CSR-owej. Chcemy przyczynić się do tego, aby Polacy, ale również turyści z zagranicy odwiedzali placówki polskiej kultury. A mamy się czym pochwalić, bo zwłaszcza w ostatnich kilku latach polskie muzea wzbogaciły się w wiele dzieł znanych artystów i setki nowych eksponatów, które warto pokazać szerokiemu gronu odbiorców – podkreśla Wojciech Dąbrowski.

    PGE Polska Grupa Energetyczna jest jednym z największych w Polsce mecenasów kultury. Jednym z filarów jej strategii sponsoringowej jest wspieranie ważnych instytucji kultury, do których zalicza się również warszawskie Muzeum Narodowe, posiadające w swoich zbiorach ok. 830 tys. dzieł sztuki polskiej i światowej. PGE jest mecenasem całego muzeum, w tym wszystkich jego oddziałów.

    Współpracujemy z Muzeum Narodowym w Warszawie od ponad dwóch lat i będziemy jego mecenasem przez kolejne trzy. Obserwujemy, jak wiele inicjatyw, mających na celu zachęcenie do obcowania z kulturą, jest prowadzonych przez tę placówkę – mówi prezes zarządu PGE. – Sami też przyłożyliśmy do tego małą cegiełkę, organizując w ubiegłym roku kampanię „Zapraszamy do bywania”, zachęcającą Polaków do tego, aby odwiedzać instytucje kultury. Realizujemy także konkurs ogólnopolski „Spotkania ze sztuką”.

    Jedną z najnowszych inicjatyw Muzeum Narodowego w Warszawie jest otwarta 10 maja br. wystawa „MNW kolekcjonuje. Zakupy z lat 2017–2022”. Ekspozycja prezentuje eksponaty zakupione przez muzeum dzięki dotacjom celowym i programom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (w wysokości prawie 30 mln zł) w ciągu ostatnich sześciu lat. To wybór 123 dzieł, wśród których są prace artystów takich jak Chagall, Goya, Muter, Weiss, Bilińska, Wyspiański, Rosselli, Schongauer, Kulik, Gronowski, Janin, Waliszewska, Nadar i Zamoyski.

    Na tej wystawie prezentujemy tylko 123 obiekty, ale jest ich znacznie więcej. To, co nas najbardziej cieszy w tej ekspozycji, to fakt, że mamy tu do czynienia z fotografią, rzeźbą, rzemiosłem, grafiką, malarstwem na płótnie, na drewnie, z gwaszem, obiektami na papierze czy plakatami – wymienia dr hab. Łukasz Gaweł, profesor UJ, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie. – Ta wystawa pokazuje ciężką pracę zespołu, bo zakup każdego z tych dzieł sztuki to była ciężka praca wielu osób. Pokazuje też, że nasze muzeum sukcesywnie rozbudowuje kolekcję. Ona w ostatnich latach rośnie o wiele szybciej niż wcześniej. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków

    Uczelnie w całym kraju deklarują pomoc dla studentów dotkniętych skutkami powodzi, jaka ma miejsce w południowo-zachodniej części Polski. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek zaapelował o udzielanie wsparcia finansowego dla potrzebujących – w postaci stypendiów socjalnych czy zapomóg, ale też o udostępnienie miejsc na uczelniach i w akademikach. Społeczność akademicka w całym kraju organizuje także zbiórki pomocowe, solidaryzując się z osobami poszkodowanymi w trakcie powodzi.

    Przemysł

    J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami

    Unia Europejska potrzebuje o wiele bardziej skoordynowanej polityki przemysłowej, szybszych decyzji i ogromnych inwestycji, jeśli chce dotrzymać kroku gospodarczo Stanom Zjednoczonym i Chinom – wynika z raportu Mario Draghiego zaprezentowanego na początku września. Zdaniem europosła Janusza Lewandowskiego bez uproszczeń przeregulowanych przepisów Unia będzie tracić na konkurencyjności względem rywali, a firmy będą do nich przenosić swoje siedziby. Dużą rolę w deregulacji może odegrać Polska podczas swojej prezydencji we Wspólnocie.

    DlaWas.info

    Problemy społeczne

    W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci, czyli najmniej od II wojny światowej. Tegoroczne dane są jeszcze gorsze. W pierwszej połowie 2024 roku zarejestrowano ok. 126,5 tys. urodzeń, czyli o blisko 12,5 tys. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych GUS. W kwestii zastępowalności pokoleń na znaczeniu zyskuje problematyka zdrowia reprodukcyjnego. WHO uważa problemy z płodnością kobiet i mężczyzn za istotny problem zdrowotny. – To temat, który w ogóle nie jest podejmowany – ocenia prof. dr hab. Elżbieta Gołata, przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN. – Nie tylko zdrowie reprodukcyjne, ale w ogóle stan zdrowia ludności to jedno z najważniejszych wyzwań demograficznych i społecznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.