Newsy

PGNiG chce pozyskiwać więcej gazu z krajowych złóż

2013-10-02  |  06:55
Mówi:Jerzy Kurella
Funkcja:p.o. prezesa
Firma:Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo
  • MP4
  • Wydobywany przez PGNiG gaz z krajowych złóż jest tańszy niż importowany, a dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo energetyczne kraju. Temu służyć ma również program poszukiwania gazu z łupków oraz nowe źródła importu. Dla dywersyfikacji dostaw duże znaczenie będzie miało wybudowanie terminalu LNG w Świnoujściu, co powinno nastąpić w grudniu 2014 roku.

    W Polsce tylko 1/3 gazu pochodzi z zasobów krajowych, dlatego PGNiG prowadzi intensywne prace nad zwiększeniem jego wydobycia.

    – Jest to istotny element bezpieczeństwa energetycznego kraju, ale również ważny element naszego bezpieczeństwa finansowego. Gaz, który wydobywamy ze złóż krajowych, jest tańszy niż ten, który jest pozyskiwany z kontraktów importowych. To on stanowi o naszym bezpieczeństwie oraz o odpowiednich cenach, które oferujemy odbiorcom – mówi Jerzy Kurella, p.o. prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

    Spółka angażuje się również w poszukiwania gazu niekonwencjonalnego. Należy do niej 15 koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż niekonwencjonalnych. Do tej pory spółka wykonała siedem odwiertów poszukiwawczo-badawczych gazu łupkowego, spośród których na sześciu prowadzi analizy i testy.

    – Żeby móc zrealizować nasz ambitny plan, potrzebne są duże nakłady finansowe, związane zarówno z poszukiwaniami gazu konwencjonalnego i niekonwencjonalnego, jak również z przemysłowym wydobyciem. Mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych lat ten ambitny plan rzeczywiście zostanie zrealizowany – podkreśla Jerzy Kurella.

    Oprócz większego wydobycia krajowego, bezpieczeństwo energetyczne wiąże się również z dywersyfikacją dostaw gazu. W tym przypadku decydujące znacznie ma budowa terminalu LNG w Świnoujściu oraz kontrakt gazowy z Qatargas. Dzięki temu spółka będzie mogła sprowadzać paliwo z Kataru i zmniejszy swoje uzależnienie od rosyjskich dostaw.

     – Tego typu miks, czyli wydobycie krajowe, pozyskanie surowca z naszych dotychczasowych kontraktów od Gazprom Export oraz pozyskanie gazu od Qatargas powoduje, że jako kraj możemy się czuć bezpieczni, jeśli chodzi o dostawy gazu do Polski – przekonuje Jerzy Kurella.

    Polska zużywa rocznie 14-15 mld m3 gazu ziemnego (w ubiegłym roku było to rekordowe 15,8 mld m3). Prezes PGNiG przekonuje, że zapotrzebowanie na surowiec mogłoby jeszcze wzrosnąć, tym bardziej że i wolumen gazu na rynku może być większy.

    Istotnym czynnikiem w rozwoju rynku gazu jest zwiększenie w nim udziału kogeneracji, czyli jednoczesnego wytwarzania ciepła i energii elektrycznej w jednym procesie technologicznym.

     – Ważne w rozwoju – i w konsekwencji również w możliwościach dalszego wydobycia gazu – są kwestie związane z większym zaufaniem innych graczy na rynku oraz z przechodzeniem z energii pozyskiwanej ze złóż węglowych na gaz – zwraca uwagę Jerzy Kurella. – Zwiększenie wolumenu zużywanego surowca stanie się realne, jeśli stosowne ustawy zostaną przyjęte przez polski parlament. Bez tego efektywna kogeneracja nie zaistnieje, a wówczas nie będziemy mieli odbiorców, którym będziemy mogli dostarczyć te dodatkowe wolumeny gazu.

    Regulacje tych kwestii znalazły się w nowej ustawie Prawo energetyczne i Prawo gazowe, czyli w tzw. dużym trójpaku energetycznym, nad którym trwają prace w resorcie gospodarki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.